„Okazuje się, że Kuba jest krajem, gdzie nawet tak prozaiczne rzeczy, jak szczoteczki do zębów stają się miejscami dobrem luksusowym” – wyjaśniają organizatorzy wyjazdu misyjnego. 6 studentów, ks. Wojciech Błaszczak i s. Jolanta ze zgromadzenia Misjonarek św. Antoniego Marii Klareta przez miesiąc swojej posługi misyjnej będą głównie uczyć i opiekować się dziećmi i młodzieżą oraz pracować na rzecz lokalnej społeczności: w stołówce, w ogrodzie i lokalnym Caritas. Ponadto planują prowadzić lekcje z higieny, zajęcia plastyczne dla dzieci, zabawy integracyjne oraz pomóc w pracach fizycznych związanych z naprawą domu sióstr klaretynek, które tam na co dzień posługują.
„Jedna z wolontariuszek misyjnych związana jest z naszą parafią od dzieciństwa. Powiedziała mi o tym, jak wielkie potrzeby są na Kubie. Nie wahałem się, żeby ogłosić to w parafii, gdyż wielokrotnie przekonałem się, że nasi parafianie są bardzo ofiarni, jeśli chodzi o bardzo konkretne zbiórki” - wyjaśnia ks. Andrzej Partika, kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Częstochowie. Proboszcz niespełna tysięcznej parafii i tym razem się nie zawiódł. Wierni bardzo chętnie odpowiedzieli na jego apel o pomoc.
Akademicka Grupa Misyjna w Łodzi działa od października 201 5r. Obecnie liczy 23 osoby pochodzące z różnych uczelni i kierunków studiów. Na co dzień spotykają się oni przy łódzkiej bazylice archikatedralnej św. Stanisława Kostki. W czasie roku akademickiego starają się zaszczepiać w innych studentach ideę misji poprzez organizowanie comiesięcznych spotkań z misjonarzami i wolontariuszami z całego świata. Angażują się także w aktualne wydarzenia misyjne i przygotowują do wakacyjnego wolontariatu, m.in. poprzez naukę języka oraz gromadzenie środki, gdyż każdorazowo bilety na wyjazdy misyjne kupują z własnych oszczędności i dzięki dobroci rodziców.
Pomóż w rozwoju naszego portalu