„Kwik rozpaczy” to kampania przeciw przemysłowej chodowli świń. Celem akcji jest pokazanie prawdy właśnie o takim chowie świń oraz bezwzględnego sposobu traktowania różnych zwierząt. Samochody z Polski przewożące konie do zachodnich rzeźni to - transporty śmierci - tak mówi się o nich w Europie. Krwawe spektakle oglądamy często w filmach, ale w naszych rzeźniach dzieje się podobnie. Docierają do nich te transporty śmierci! Bestialsko traktowane, a później zabijane zwierzęta to ponoć rezultat reguł rządzących światem, a dyktowanych przez tzw. piramidą pokarmową i prawa człowieka. Tu nasuwa się istotne pytanie - człowieka, człowieka drapieżcy czy też mordercy?
Ustawa o ochronie zwierząt z 21 sierpnia 1997 r. mówi wyraźnie: „Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę...”. Kto zabija, uśmierca lub dokonuje uboju z naruszeniem przepisów powyższej ustawy, podlega karze pozbawienia wolności do roku albo grzywnie. Jeśli sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat.
I znów nie przez wszystkich lubiany Dekalog i jego piąte przykazanie - nie zabijaj!
* * *
- Jakubowska była lwicą lewicy, dziś upadła na samo dno - mówi Krzysztof Martens szef podkarpackiego SLD. - Trudno uwierzyć, aby nic nie wiedziała o udziale rodziny w aferze korupcyjnej. Aresztowania bliskich Jakubowskiej związane są właśnie z nową aferą korupcyjną przy ubezpieczaniu mienia Elektrowni Opole SA. Jej maż, siostra, siostrzenica byli zaangażowani w ten proces korupcyjny. Dochody z afery nie mogły być nie zauważalne w ich budżetach domowych. Pani Aleksandra, powiedzmy, że tylko posłanka SLD, na pewno z trudem wiązała koniec z końcem, ostatkiem sił głosząc lewicowe hasła. Jak więc uwierzyć, że Aleksandra Jakubowska jest niewinna. Po prostu samotna wyspa w tym bagnie korupcji?
* * *
Utrzymanie więźnia w Polsce kosztuje od 1500 zł do ponad 2000 zł miesięcznie (żołnierza, który w tej chwili teoretycznie broni skazanego, ok. 650 zł, a podopieczny Ośrodka Pomocy Społecznej otrzymuje 316 zł miesięcznie). Płacę otrzymują więźniowie, którzy pracują na rzecz jednostki penitencjarnej. Więzienia są przepełnione, zaś system kar alternatywnych jest niedopracowany i źle działający. Słyszy się głosy za przywróceniem kary śmierci. Polska to kraj, gdzie na 100 tys. osób przypada 207 więźniów (na Węgrzech - 171, a w Niemczech - tylko 95). Nasze placówki penitencjarne mogą pomieścić ponad 63 tys. więźniów. Parafrazując słowa znanej kiedyś piosenki można zanucić: jak dobrze żyć w więzieniu..., bo budżet, czyli my płaci dobrze na tych podopiecznych całego społeczeństwa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu