Paweł Anweiler, biskup Kościoła ewangelicko-augsburskiego diecezji cieszyńskiej:
Spotkanie z Janem Pawłem II w Skoczowie stało się inspiracją do nowych, ekumenicznych wyzwań. Mam świadomość, że nie wszyscy to dostrzegają. Dla mnie jednak jest to punkt wyjścia inicjujący wiele późniejszych wydarzeń. Papieskie słowa mówiące o tym, że Kościół jest przynaglany przez swojego Mistrza do tego, by podejmować różnego rodzaju ekumeniczne wyzwania, zaowocowały znaczącymi gestami. Podpisana wspólna Deklaracja o Usprawiedliwieniu, szereg spotkań czy sympozjów ekumenicznych, to owoce, które zrodziły się z tego papieskiego przynaglenia. I o tym nie powinno się zapominać.
Ks. prałat Alojzy Zuber, proboszcz parafii św. Piotra i Pawła w Skoczowie:
Wizyta Ojca Świętego w Skoczowie była spełnieniem niewyobrażalnych marzeń. Nikt z nas nie przypuszczał, że to maleńkie miasto przy okazji pielgrzymki do Czech odwiedzi Papież. Znaczenia tej wizyty nie sposób przecenić. Miała ona wyjątkowy rys ekumeniczny, co w sposób szczególny uwidoczniło się podczas spotkania w kościele ewangelickim z tamtejszym duchowieństwem i wiernymi. Kiedy żył św. Jan Sarkander takie spotkania najczęściej kończyły się rozlewem krwi. Antagonizm między katolikami a protestantami wzrastał z winy jednej i drugiej strony. Minęły cztery wieki i znów katolicy i protestanci stanęli naprzeciwko siebie, nie po to jednak, by się spierać, ale po to, by wspólną modlitwą Ojcze Nasz wyprosić u Boga dar pojednania. Ten wymiar pojednania papież pogłębił, prosząc protestantów o wybaczenie krzywd wyrządzonych przez katolików. Podobnie zachował się później bp. Smetana, przewodniczący Rady Ekumenicznej w Czechach, gdy, podczas kanonizacji Męczenników Koszyckich, poprosił katolików o przebaczenie zła, jakie wyrządzili protestanci.
Oprócz tego ekumenicznego wątku, Papież podjął w Skoczowie jeszcze jeden: prosił o ludzi sumienia. Mówił on wtedy, że tylko ludzie o prawym sumieniu mogą budować lepsze jutro ojczyzny. Jak prawdziwe były to słowa, wystarczy spojrzeć na listę ujawnianych afer, by się o tym przekonać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu