Z ks. prof. dr. hab. Tadeuszem Borutką, przewodniczącym Diecezjalnego Komitetu ds. Obchodów 10. Rocznicy Pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II do diecezji bielsko-żywieckiej, rozmawia Marzanna Kluz-Wojtasik.
Marzenna Kluz-Wojtasik: - Księże Profesorze, już niebawem minie dokładnie 10 lat od historycznego momentu spotkania naszej diecezji i przedstawicieli z całej Polski z Ojcem Świętym Janem Pawłem II?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tadeusz Borutka: -Tak, to prawda, 22 maja 2005 r. minie dokładnie 10. rocznica tego wielkiego wydarzenia, jakim była pielgrzymka Ojca Świętego do Skoczowa, Bielska-Białej i Żywca. Wspominamy te wielkie i święte dni. Ci, którym dane było je przeżywać, nigdy ich nie zapomną. Więcej, odczuwają je jako coś, co było tak niedawno, jakby wydarzyło się wczoraj. Wydaje się, że w uszach jeszcze brzmi dostojny głos Papieża, grzmią oklaski i skandowania rzeszy wiernych. Odżywa w nas ten wspaniały nastrój i potężny duch modlitwy. Szkoda, że to trwało tak krótko i że się już pewnie nie powtórzy.
- Księże Profesorze, zapytam wprost - jak doszło do tej wspaniałej i historycznej pielgrzymki Ojca Świętego?
Reklama
- Trudno o precyzję w tym względzie. Mogę jednak powiedzieć, że po raz pierwszy do odwiedzenia Skoczowa zaprosił Ojca Świętego ks. bp Tadeusz Rakoczy, ordynariusz bielsko-żywiecki, podczas swojej pielgrzymki do Rzymu w lutym 1994 r. 5 czerwca 1994 r. z okazji tradycyjnej pielgrzymki wiernych diecezji bielsko-żywieckiej do Skoczowa, miejsca narodzenia bł. Jana Sarkandra, bp Rakoczy w telegramie do Jana Pawła II pisał m. in.: „Pozostajemy w cichej, ale mocnej nadziei, że znajdziemy u Boga łaskę i pod tym krzyżem będziemy się wspólnie z ukochanym Ojcem Świętym modlić i z całą diecezją bielsko-żywiecką i tą jej częścią, jaką jest Śląsk Cieszyński, dziękować Bogu za kanonizację Jana Sarkandra, Syna tej ziemi”.
Pod koniec roku 1994 delegacja kościelna i władz Skoczowa została przyjęta przez Papieża na audiencji prywatnej w Castel Gandolfo. Przekazała ona wtedy Papieżowi zaproszenie od wiernych i zarządu miasta do odwiedzenia diecezji bielsko-żywieckiej. Po tej audiencji umocniło się przeświadczenie, że Ojciec Święty przybędzie do naszej diecezji.
- A może były jeszcze jakieś dodatkowe „czynniki”, które skłoniły Ojca Świętego do przyjazdu?
- Warto wspomnieć także o wizycie u Ojca Świętego artystów „Pilska”, którzy w styczniu 1995 r. pielgrzymowali do Rzymu z żywieckimi jasełkami i koncertem kolęd. Śpiewali Ojcu Świętemu podczas audiencji generalnej i prosili, by odwiedził on Polskę. Sądzę, że i te góralskie błagania miały swój znaczący wpływ na decyzję Ojca Świętego.
Ks. bp Tadeusz Rakoczy podczas kolejnej wizyty w Rzymie, w dniu 6 lutego 1995 r. ponowił zaproszenie dla Jana Pawła II, by odwiedził on ziemię, na której Jan Sarkander przyszedł na świat. Tym razem Papież podjął ostateczną decyzję, że przybędzie z pielgrzymką do Skoczowa.
- Jak przebiegały „zakulisowe”, rutynowe przygotowania do pielgrzymki?
Reklama
- Ks. bp Tadeusz Rakoczy omówił z organizatorami pielgrzymek papieskich wszystkie sprawy związane z przyjazdem Ojca Świętego. Do Bielska-Białej przybył ks. prałat Stanisław Dziwisz, wówczas osobisty sekretarz Papieża - to wtedy ustalono szczegółowy program pielgrzymki. 1 marca 1995 r. miała też miejsce wizyta delegacji Stolicy Apostolskiej w diecezji bielsko-żywieckiej. Przewodniczył jej o. R. Tucci SJ, odpowiedzialny za bezpieczeństwo Ojca Świętego podczas zagranicznych podróży. Obecność delegacji związana była z przygotowaniami do uroczystości kanonizacji bł. Jana Sarkandra w Ołomuńcu i proponowaną w ramach tych uroczystości krótką pielgrzymką Jana Pawła II do miejsca urodzenia Błogosławionego. Zostały wówczas zatwierdzone wszystkie wcześniejsze ustalenia. Pierwszy komunikat potwierdzający, że w ramach majowej pielgrzymki do Republiki Czeskiej Jan Paweł II odwiedzi także Skoczów, Bielsko-Białą i Żywiec, Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej ogłosiło 15 marca 1995 r., natomiast oficjalny program pielgrzymki papieskiej Stolica Apostolska opublikowała 21 kwietnia 1995 r.
Zgodnie z projektem opracowanym przy współudziale przedstawicieli Stolicy Apostolskiej z o. R. Tuccim SJ oraz nuncjuszem apostolskim w Polsce ks. abp. Józefem Kowalczykiem z przedstawicielami władz polskich, wizyta Ojca Świętego w Polsce nie miała posiadać charakteru państwowego, ale miała być wizytą duszpasterską. Papież miał przybyć do miejsca urodzenia Jana Sarkandra i w dniu 22 maja odwiedzić Skoczów, Bielsko-Białą i Żywiec.
- Proszę nam przypomnieć, choćby pokrótce przebieg tej wspaniałej pielgrzymki.
- Jan Paweł II przybył do Polski 22 maja 1995 r., nazajutrz po kanonizacji Jana Sarkandra w Ołomuńcu na Morawach. Jego pobyt na ziemi beskidzkiej trwał zaledwie kilka godzin.
Helikopter z Papieżem przyleciał z Ołomuńca do Skoczowa o godz. 9.20; wylądował na stadionie Klubu Sportowego „Beskid”. Przy dźwiękach góralskiej muzyki Ojciec Święty przeszedł do samochodu panoramicznego.
Pierwsze kroki na ziemi beskidzkiej Jan Paweł II skierował do świątyni ewangelicko-ausburskiej pw. Trójcy Świętej. Po krótkim nabożeństwie ekumenicznym udał się on na wzgórze Kaplicówka. Odprawiona tam Msza św. była kulminacyjnym punktem pielgrzymki papieskiej, koncelebrowało ją z Ojcem Świętym ponad 100 biskupów i ok. 700 kapłanów, a uczestniczyły w niej - mimo przenikliwego zimna - liczne rzesze pielgrzymów.
Na zakończenie skoczowskich uroczystości prezydent Lech Wałęsa wręczył Janowi Pawłowi II najwyższe odznaczenie państwowe - Order Orła Białego, przyznane Głowie Kościoła 3 maja 1993 r., jako pierwszemu Polakowi w III Rzeczypospolitej.
- Skoczów był pierwszy etapem tej pielgrzymki...
Reklama
- Tak. Ze Skoczowa o godz. 13.15 Ojciec Święty udał się specjalnie przygotowanym na tę okazję samochodem do Bielska-Białej. Na trasie przejazdu pozdrawiali Papieża licznie zgromadzeni mieszkańcy. Jan Paweł II spożył obiad z kardynałami i biskupami należącymi do świty papieskiej oraz z przedstawicielami Episkopatu Polski. Po obiedzie i krótkim odpoczynku w rezydencji Biskupa Ordynariusza, Ojciec Święty spotkał się jeszcze prywatnie z prezydentem RP, Lechem Wałęsą i premierem, Józefem Oleksym.
O godz. 16.40 Jan Paweł II opuścił rezydencję biskupią i udał się na adorację Najświętszego Sakramentu do kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa. Fakt ten został uwieczniony w prezbiterium tej świątyni. Następnie samochodem panoramicznym Papież przyjechał na pobliski dworzec autobusowy, gdzie pozdrowił licznie zgromadzonych na placu mieszkańców Bielska-Białej. O godz. 17.05 samochód z Ojcem Świętym udał się w kierunku Żywca.
- Ten przejazd do Żywca na długo został nam wszystkim w pamięci...
- Na trasie z Bielska do Żywca, liczącej 24 km, zgromadziły się tłumy wiernych. Ludzie przyszli tam już we wczesnych godzinach rannych, by wraz ze swymi duszpasterzami trwać na modlitwie w intencjach Ojca Świętego. Wierni pozdrawiali Papieża śpiewem, okrzykami, kwiatami i transparentami. To było naprawdę niezapomniane wydarzenie!
Około godz. 18.00 Ojciec Święty ukazał się przed bramą konkatedry pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Żywcu. Po krótkiej modlitwie w świątyni i spotkaniu z komitetem organizacyjnym pielgrzymki oraz kapłanami pracującymi w parafii - Papież udał się na rynek miasta. Pod zabytkową wieżą dzwonnicy zbudowano ołtarz, w którym ustawiono obraz Matki Bożej Rychwałdzkiej. Ojciec Święty przewodniczył liturgii Słowa. Po jej zakończeniu udał się jeszcze na pobliskie Osiedle 700-lecia, by pozdrowić pięćdziesięciotysięczną rzeszę wiernych przybyłych z całej okolicy.
Ok. godz. 19.00 papieski helikopter uniósł się z płyty stadionu „Koszarawa” w górę i wziął kurs na Ostrawę; stamtąd Ojciec Święty odleciał samolotem do Rzymu.
- Jakie były główne wątki nauczania papieskiego?
Reklama
- Podczas pobytu na terenie diecezji beskidzkiej Jan Paweł II wygłosił jedną homilię w czasie Mszy św. w Skoczowie i krótkie rozważanie przed modlitwą Regina caeli, przemówienie na spotkaniu ekumenicznym ze wspólnotą Kościoła ewangelicko-augsburskiego, także w Skoczowie, przemówienie do mieszkańców Bielska-Białej oraz do mieszkańców Żywca w czasie liturgii Słowa na tamtejszym rynku.
Tematem wszystkich wystąpień Ojca Świętego były współczesne zagadnienia żywo dotyczące narodu polskiego oraz Kościoła żyjącego na tej ziemi. Przewodnim wszakże motywem poruszanym przez Papieża stała się osoba świętego Jana Sarkandra, jego święta gorliwość, mająca swe źródło w wierze w Chrystusa. Papież przypomniał, że postawa ta winna być szczególnym znakiem dla współczesnego człowieka. Wzywając wiernych do świętości, Jan Paweł II wskazywał także na potrzebę troski o własne sumienie. Przypomniał, że Polska znajdująca się na nowym etapie najnowszych swych dziejów „woła dzisiaj przede wszystkim o ludzi sumienia”. W swoich przemówieniach Ojciec Święty nie stronił też od wzmianek i wątków autobiograficznych.
- Czym „nasza” pielgrzymka różniła się od czterech poprzednich?
- Kiedy Papież po raz kolejny odwiedza swoją Ojczyznę, pojawia się ryzyko powtórzeń a jednak w przypadku pielgrzymki, o której rozmawiamy, tak się nie stało. Była ona bowiem odmienna od poprzednich i miała charakter autobiograficzny. Jan Paweł II przybył mianowicie do swoich korzeni. Przybył do Polski w okresie, kiedy jej obywatele zmagali się o przyszły kształt życia społecznego i państwowego. Papież tłumaczył swoim rodakom, że trudne sprawy Polski należy rozwiązywać mądrze i wytrwale, zaś przyszłość Ojczyzny należy budować na mocnym fundamencie, którym jest Chrystus.
- W jaki sposób diecezja bielsko-żywiecka uczci jubileusz dziesięciolecia pielgrzymki papieskiej?
Reklama
- Ksiądz Biskup Ordynariusz, Tadeusz Rakoczy w liście pasterskim, odczytanym w pierwszą niedzielę Adwentu w kościołach całej naszej diecezji, nakreślił ogólny program przygotowań do uczczenia tego niezwykłego wydarzenia, jakim w życiu naszego Kościoła bielsko-żywieckiego było spotkanie z Ojcem Świętym. Idąc za słowem biskupim, zachęcam i ja do ponownego zapoznania się z tekstami przemówień papieskich, skierowanych do nas w czasie tamtej pamiętnej wizyty w 1995 r. Ksiądz Biskup inspiruje nas wszystkich także do tego, by 16. każdego miesiąca odprawiać w kościołach uroczyste nabożeństwa połączone z Mszą św. i z rozważaniem papieskich słów. W tych dniach módlmy się też wspólnie w intencjach Ojca Świętego.
- Ksiądz Biskup wspomniał też o konieczności przywrócenia należnej rangi niedzieli...
- Tak, jako jedno z najważniejszych postanowień jubileuszowych Ksiądz Biskup Ordynariusz zaproponował wspólny wysiłek zmierzający do przywrócenia niedzieli świętości. Innym owocem wspominanej dziś pielgrzymki Jana Pawła II do naszej diecezji ma stać się dokonywana, dzięki Eucharystii, ustawiczna odnowa rodziny jako „domowego Kościoła”. Powinniśmy też pełniej i częściej przystępować do spowiedzi świętej.
Wszystkich ludzi wierzących, żyjących w tzw. związkach małżeńskich na próbę, a także tych, którzy pozostają w związkach niesakramentalnych, Biskup wezwał ponadto do jak najszybszego uregulowania ich sytuacji życiowej w duchu wartości chrześcijańskich.
- Tyle przygotowania. Kiedy jednak odbędą się główne uroczystości jubileuszowe. Jak one będą wyglądały?
Reklama
- Centralne uroczystości planowane są na maj 2005 r. 15 maja tego roku w naszych parafiach uroczyście podziękujemy Bogu za dar pielgrzymki Jana Pawła II. W dniu 21 maja zostanie odprawiona w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej uroczysta Msza św., a po niej odbędzie się sesja naukowa, mamy nadzieję, że z udziałem znakomitych naukowców z Watykanu. Wtedy też zostanie otwarta wystawa fotograficzna, przypominająca tamte doniosłe wydarzenia. Po południu planowany jest koncert, w którym uczestniczyć będą gwiazdy polskiej muzyki oraz najlepsze zespoły folklorystyczne Podbeskidzia. W tym dniu zostanie także poświęcony kamień węgielny pod przyszły pomnik Papieża Jana Pawła II.
- Czy do Bielska, stolicy diecezji, dołączy też Skoczów, rodzinne miasto św. Jana Sarkandra oraz Żywiec?
- Oczywiście, w drugim dniu (22 maja) planowane jest nabożeństwo ekumeniczne w kościele pw. Świętej Trójcy w Skoczowie, uroczysta Msza św. na Kaplicówce, a w godzinach wieczornych Msza św. w konkatedrze w Żywcu. Wiem, że projektowane są także inne koncerty i wystawy. Ksiądz Biskup Ordynariusz we wspomnianym liście pasterskim zachęcał do podejmowania inicjatyw zgodnych z naszymi pragnieniami, talentami i możliwościami, inicjatyw zmierzających do godnego uczczenia tego wielkiego wydarzenia. Nie należy zapominać, że najpiękniejszymi darami dla Ojca Świętego będą te natury duchowej. Trzeba, byśmy nasze modlitwy, wyrzeczenia i cierpienia ofiarowali w intencjach Ojca Świętego. W tym względzie każdy przecież może coś uczynić, bez oglądania się na innych.
- Dziękuję za rozmowę.