Reklama

Kościół

„Ty wyzwoliłeś nas Panie” – na Jasnej Górze zakończyły się XXX Spotkania AA

O wolność od nałogów dla siebie i rodaków modlili się uczestnicy XXX Jasnogórskich Spotkań AA. Przybyło ponad 20 tys. osób. Dwudniowemu zjazdowi przyświecało hasło: „Ty wyzwoliłeś nas Panie”.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

trzeźwość

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zjazd, choć odbywa się w Sanktuarium, nie jest adresowany tylko do wierzących. Jego formuła ma charakter otwarty i kierowana jest do wszystkich osób uzależnionych, nie tylko od alkoholu, także do ich rodzin i przyjaciół.

Podczas rozpoczęcia spotkania o. Stanisław Rudziński zauważył, że tego typu spotkania służą, by „zobaczyć siebie, stanąć w prawdzie”, bo tylko wtedy można sobie pomóc. Paulin przekonywał też, że pierwszym ważnym krokiem, aby być wolnym, aby zobaczyć siebie, prawdę o sobie, jest wspólnota. - Jak nie ma wspólnoty w naszym życiu, nie ma tej jedności, nie ma tej wspólnoty w mitingach, w spotkaniach, nie ma stawania w prawdzie – to nie będzie lepszego jutra” – zapewniał zakonnik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ja nie mam pewności, że jak wyjdę stąd, to nie pójdę na kielicha, uczę się tego życia w trzeźwości. Po 24 latach. 19 sierpnia o godz. 6-tej rano przestałam pić i od tego dnia liczę swoje minuty uczenia się życia w trzeźwości – opowiedziała jedna z uczestniczek.

Mszę św. w sobotni wieczór celebrował bp senior Antoni Długosz z Częstochowy, duszpasterz osób z problemem narkotykowym, który od 1982 r. kieruje Ośrodkiem Terapii Uzależnień "Betania" we Mstowie.

Reklama

W homilii bp Długosz zapewniał wychodzących z nałogów o wielkiej sile płynącej z wiary. Opowiedział o swoich doświadczeniach z „Betanii” - Przez Ośrodek przeszło ok. 2 tys. mężczyzn i kobiet. Tam mamy kaplicę z obecnym Chrystusem w Eucharystii. Oczywiście nikt nie zmusza mieszkańców "Betanii", że koniecznie muszą praktykować, ale wiedzą o tym, że kiedy mają problemy ze sobą, kiedy ciągnie ich do ćpania, biegną do kaplicy, padają często na kolana, czy leżą krzyżem i wołają, by Jezus im pomógł wyjść z tej szatańskiej pokusy. Taką wielką siłę otrzymują od Jezusa, który oczekuje, abyśmy się z Nim spotkali – przekonywał biskup. W tym roku odbyło się osiem mitingów. Nowością był ten dla anonimowych przemocowców. Odbyły się też tradycyjne mitingi AA dla anonimowych alkoholików, Al-Anon dla osób dorosłych żyjących z uzależnionymi, DDA - dla dorosłych dzieci alkoholików, Al-Ateen dla młodszych dzieci alkoholików, a także spotkania dla anonimowych narkomanów czy anonimowych hazardzistów. Te osoby co roku przyjeżdżają do Częstochowy, dają świadectwa pokonania nałogu oraz wspierają i motywują do walki innych. Mitingom towarzyszył bogaty program religijno-kulturalny, w którym mógł wziąć udział każdy zainteresowany.

Ci, którzy podjęli walkę o trzeźwość przekonują, że naprawdę warto. - Chciałam zaapelować do kobiet współuzależnionych, żeby się nie poddawały, że jeżeli się będą modlić, będą prosić o siły, to na swojej drodze spotkają ludzi, którzy pomogą im z tego wyjść – apelowała jedna ze współuzależnionych kobiet.

Na zakończenie jasnogórskiego zjazdu uczestnicy zawierzyli Matce Bożej swoje dalsze życie wolne od nałogów.

Jak podkreślają organizatorzy Spotkań AA, zjazdy na Jasnej Górze są kamieniami milowymi na drodze do trzeźwości całej rzeszy ludzi, która od 30 lat spotyka się w tym ważnym dla Polaków miejscu.

Tadeusz, alkoholik z Lublina, opowiadając o swoim wychodzeniu z nałogu, mocno podkreślił rolę wspólnoty, tej z AA i spotkań jasnogórskich, na które przyjeżdża od 25 lat. Zapewniał, ze samemu trzeźwieć jest bardzo trudno, niejednokrotnie podejmował taką samotną walkę, którą przegrywał np. z racji Wielkiego Postu i dopiero we wspólnocie nabrał sił. – Dziś cieszę się, że jestem tutaj, że jest trochę zdrowia i wszystkiego nie przepiłem - mówił. Wspólnota AA działa w ponad 150 krajach. Ocenia się, że tylko w mitingach grup AA spotyka się ponad 3 mln alkoholików. W Polsce takich grup wsparcia może być ponad 2 tys. Warunkiem uczestnictwa w nich jest chęć zaprzestania picia. Nie ma w AA żadnych składek ani opłat. Wspólnota nie jest związana z żadną sektą, wyznaniem, działalnością polityczną, organizacją lub instytucją, nie angażuje się w żadne publiczne polemiki, nie popiera ani nie zwalcza żadnych poglądów. Podstawowym jej celem jest trwać w trzeźwości i pomagać innym alkoholikom w jej osiągnięciu.

2018-06-03 17:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Licheń: Modlitwa o trzeźwość

[ TEMATY ]

trzeźwość

Licheń

Andrey Cherkasov/fotolia.com

Niemal od 30 lat w licheńskim Sanktuarium ostatni weekend lipca był czasem Spotkań Trzeźwościowych. Tegoroczne, 28. Ogólnopolskie Spotkania Trzeźwościowe w Licheniu z powodu sytuacji epidemicznej zostały przełożone na 23- 25 lipca 2021 r.

W sobotę, 25 lipca w bazylice licheńskiej modlono się o trzeźwość w rodzinach. Eucharystii odprawionej o godzinie 19.00 przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej przewodniczył ks. Robert Krzywicki MIC, dyrektor Licheńskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym. W liturgii wzięło udział około 1,5 tysiąca wiernych. Modlono się o odrodzenie moralne rodzin, wyzwolenie z alkoholizmu i związanych z tym skutków a także za wszystkich, których grzechy uzależnień oddalają od Boga i niszczą.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Apokalipsa. Przeżyjemy?

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

commons.wikimedia.org

We współczesnej teologii coraz bardziej uwiarygadniają się dwie powiązane ze sobą hipotezy: hipoteza wyboru podstawowego oraz hipoteza ostatecznej decyzji.

Pierwsza z nich, określana łacińskim terminem optio fundamentalis, głosi, iż każdy człowiek przez wybory moralne dokonywane w ciągu całego życia wytwarza w sobie podstawowe nastawienie ku dobru lub ku złu. Jeśli ktoś zasadniczo stara się wybierać dobro i unikać grzechu, to nawet gdy czasem upada, jego sumienie wciąż pozostaje ukierunkowane ku dobru. Jeśli natomiast ktoś zupełnie świadomie, z premedytacją i dobrowolnie wciąż wybiera zło, jego sumienie ukierunkowane jest ku złu.
CZYTAJ DALEJ

Znaleziono ciało zaginionego przed miesiącem pielgrzyma z Hiszpanii

2024-11-18 15:50

[ TEMATY ]

Fatima

Hiszpania

pielgrzym

Adobe Stock

Do Fatimy co roku przybywają miliony pielgrzymów

Do Fatimy co roku przybywają miliony pielgrzymów

Grupa obywateli Hiszpanii odnalazła w niedzielę ciało zaginionego przed ponad miesiącem w rejonie Fatimy pielgrzyma. W skład ekipy poszukiwawczej wchodzili bliscy zaginionego 64-latka, zarówno członkowie rodziny, jak i przyjaciele. Według portugalskich służb policyjnych mężczyzna odłączył się od swojej grupy pielgrzymkowej w jednym z usytuowanych w pobliżu sanktuarium hoteli i wyszedł w nieznanym kierunku. Rodzina zmarłego potwierdziła, że cierpiał on na Chorobę Alzheimera.

Poszukiwania hiszpańskiego pielgrzyma ruszyły 6 października, krótko po tym, jak opuścił on miejsce zakwaterowania. Zaginięcie zgłosiła małżonka pątnika. Trwające przez ponad cztery tygodnie policyjne poszukiwania mężczyzny, podczas których korzystano m.in. z dronów, nie przyniosły żadnego rezultatu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję