Reklama

Króluj nam, Chryste (I)

Intronizacja to nie tylko forma ofiarowania się, ale odrodzenie serc, poddanie ich pod słodkie panowanie Miłości.

Niedziela sandomierska 50/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powierzyć się Sercu

„Krzyż jest moim uniwersytetem, gdzie Pan Jezus kształci moją duszę w cierpieniu. Z Krzyża Chrystusowego i Najświętszej Eucharystii, jak z katedry uniwersyteckiej słyszymy najwznioślejsze wykłady o Miłości Pana Jezusa ku naszym duszom” - czytamy w zapiskach służebnicy Bożej Rozalii Celakówny (1901-1944). Myśl ta doskonale streszcza to, co Chrystusowa posłanniczka ma nam do powiedzenia, ukazuje także w świetle czego należy odczytywać jej przesłanie dotyczące intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa. Krzyż i Eucharystia, jako katedra uniwersytecka, katedra, w której człowiek uczy się wiary i kształtuje duchowość są bliskie Rozalii Celakównie.

Chrystus celem życia

Reklama

Na takim uniwersytecie Rozalia uczy się prawdziwej Miłości, która decyduje o doskonałości chrześcijańskiej. Miłość do Boga wyraża poprzez modlitwę, medytację, adorację, życie sakramentami. Autentyczną miłość bliźniego, która rodzi się z miłości do Boga, realizuje w swojej pracy zawodowej, w krakowskim szpitalu, przy łóżkach chorych wenerycznie.
„Jej miłość do Boga ma bardzo konkretną cechę, którą można krótko scharakteryzować: »Jezus Chrystus - celem życia«” - mówił ks. prof. dr hab. Janusz Królikowski na sympozjum, które odbywało się we wrześniu br. w Toruniu z okazji 60. rocznicy śmierci Rozalii Celakówny. Do Jezusa, jako swojego celu pragnie iść przez całe życie i do Jezusa odnosić każde wydarzenie, każdy czyn, każdą chwilę swojego życia. Cel ten osiąga poprzez przyjęcie prawdy chrześcijańskiej - credo, zasłuchanie się w głos Kościoła oraz posłuszeństwo swoim spowiednikom. Swoje osobiste doświadczenie miłości koncentruje na miłości skierowanej do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Serce Jezusa zawiera bowiem całą głębię, kryje cały majestat i jest streszczeniem tajemnicy Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dojrzewanie kultu

Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa nie jest czymś nowym w czasach, gdy żyje Rozalia. Jej przesłanie o potrzebie intronizacji rodzi się w oparciu o jej osobiste doświadczenie świętości, ale też w oparciu o nauczania Kościoła i wierność Bożemu Słowu. Idea kultu Najświętszego Serca Jezusowego przewijała się przecież wcześniej w encyklikach kolejnych papieży.
W roku 1899 Leon XIII w encyklice Annum Sacrum mówi o kulcie Najświętszego Serca Jezusowego i o poświęceniu się ludzi Najświętszemu Sercu Jezusa. Ten pobożny obowiązek jako pierwsza wypełniła Małgorzata Maria Alacoque szerząc ideę osobistego poświęcenia się Bożemu Sercu. Papież Pius XI w encyklice Quas Primas mówi o uznaniu Królestwa Chrystusa jako lekarstwie na laicyzację i ustanawia doroczne święto ku czci Chrystusa Króla, mające ukazywać najwyższą władzę Chrystusa nad wszechświatem, społeczeństwami, rodziną i poszczególnymi ludźmi. W kolejnej encyklice Miserentissimus Redemptor w 1928 r., papież Pius XI mówi o wynagradzaniu i zadośćuczynieniu Bożemu Sercu za grzechy i zniewagi. Wątek ten przewija się też w kazaniach księży jezuitów o Sercu Jezusa.

Być narzędziem w rękach Boga

Nie bez znaczenia jest też kontekst polityczny i społeczny w otaczającym Rozalię Celakównę świecie. W pierwszej połowie XX wieku w Polsce i Europie panował kryzys ekonomiczny. W Polsce, w 20-leciu międzywojennym nastają walki polityczne, kryzys ekonomiczny. Wywołało to kryzys moralny. Rozalia pracuje wówczas na oddziale weneryczno-skórnym Szpitala św. Łazarza w Krakowie. Choroby, z jakimi spotyka się młoda kobieta w swojej pracy zawodowej są wynikiem degradacji moralnej. Zetknięcie z brutalnością grzechu wywoływało w niej wielkie cierpienia duchowe. Rozalia Celakówna głęboko przeżywała grzechy narodu polskiego. Wówczas szczególnie dostrzegła potrzebę wynagradzania Bogu za swoje grzechy i grzechy innych. U współcześnie z nią żyjącej s. Faustyny, też pojawia się wątek modlitwy za innych. W Koronce do Bożego Miłosierdzia są słowa: „Miej miłosierdzie dla nas i całego świata”. Rozalia wszystkie te sprawy przyjmuje i przeżywa bardzo osobiście. Pragnie być narzędziem w Boskich rękach i pełnić najświętszą wolę Bożą. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, jak trudną misję powierzył jej Chrystus.
„Pan Jezus tak strasznie obrażany jest przez ludzi, że tak bardzo daleko do przemiany ludzkich serc, że sprawa intronizacji jest również daleka” - czytamy w zapiskach służebnicy Rozalii. Faktycznie Polska była bardzo atakowana przez siły zła, a naród coraz bardziej ulegał demoralizacji. Wykonanie posłannictwa Rozalii w naszych czasach także nie jest łatwe.

cdn.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Polsce wzrosła liczba legalnych zabiegów przerywania ciąży

2024-11-13 16:24

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Od stycznia do sierpnia br. wykonano więcej takich zabiegów niż w całym w 2023 r. – wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia.

Według Fundacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny "Federa" zmiana wynika m.in. z interwencji rzecznika prawa pacjenta i kar nakładanych na szpitale.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz do Tuska: Demokracja jest po prostu demokracją - bez żadnych przymiotników

2024-11-12 17:08

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

demokracja

Apel Jasnogórski

Donald Tusk

YouTube/ Jasna Góra

„Jeszcze nie tak dawno wycierali sobie usta słowem konstytucja, odmieniając je przez wszystkie przypadki, a teraz przestała im już być potrzebna, bo odgrywa się tzw. teatr praworządności” - powiedział biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej, Antoni Długosz, w czasie Apelu Jasnogórskiego.

Jasnogórska Pani! Przychodzimy tu do Ciebie w dniu szczególnym, w którym świętujemy 106 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada 1918 roku do polskich serc i do polskich domów zapukała niepodległość. Ale tego wspaniałego dnia - nikt Polakom nie podarował. Nie wyniknął on też z obcego nadania, z jakiejkolwiek politycznej ugody, ani z niczyjej łaski! Był zwieńczeniem 123-letniej walki kilku pokoleń naszych rodaków. Nie bez znaczenia był także geniusz Józefa Piłsudskiego, a także ojców niepodległości Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Wojciecha Korfantego i innych. To była ogromna praca całego społeczeństwa polegająca na budzeniu ducha narodowego, bo choć Polski nie było na mapach to żyła w sercach i świadomości naszych dziadów i pradziadów. — mówił bp Antoni Długosz.
CZYTAJ DALEJ

Realizują charyzmat miłosierdzia

2024-11-13 23:26

Ks. Łukasz Romańczuk

Siostra Marlena i siostra Martyna ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia

Siostra Marlena i siostra Martyna ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia

Minionej niedzieli w kościele pw. św. Faustyny w Górze obecne były siostry ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, które na co dzień posługują w Domu “Pod Skrzydłami” - Domu Samotnej Matki w Kiekrzu [Archidiecezja Poznańska]. Siostry opowiadają o swojej posłudze, przeprowadzonym remoncie, a także dobrych ludziach, których spotykają na swojej drodze.

Siostra Marlena Robak oraz siostra Martyna Dudek w Domu w Kiekrzu posługują od sierpnia 2023 roku. - Początek naszej posługi przypadł na trudny czas remontu generalnego i na ten moment musiałyśmy ogarnąć sprawy porządkowe. Remont miał się zakończyć w grudniu ubiegłego roku, niestety się przedłużył. A my staramy się we własnym zakresie znaleźć fundusze na dokończenie rozpoczętych prac - zaznacza s. Martyna, a s. Marlena dodaje: - Dlatego też podejmujemy różne inicjatywy, które pozwolą nam jak najszybciej zebrać potrzebną kwotę, nie tylko na dokończenie remontu, ale także na nowe wyposażenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję