Upłynęło już pięć lat od ostatniej wizytacji kanonicznej siedliskiej parafii. Przeprowadził ją wówczas abp Bolesław Pylak, a uwieńczeniem jej była Msza św. celebrowana 1 listopada 1996 roku na cmentarzu grzebalnym. W bieżącym roku zamknięcia wizytacji w dniu 26 sierpnia dokonał bp Ryszard Karpiński, rozpoczynając ją dzień wcześniej Mszą św. celebrowaną na cmentarzu ku czci Matki Bożej Częstochowskiej, pod której opieką znajdują się siedliscy parafianie.

W dzień odpustu bp Ryszard Karpiński głosił Słowo Boże, odprawił uroczystą sumę odpustową i przewodniczył procesji eucharystycznej. W procesji niesiono m.in. wieńce dożynkowe, poprzez które mieszkańcy wsi, utrzymujący się z pracy na roli, wyrażają wdzięczność Bogu za urodzaje i zebrane plony. Jeden z wieńców, wykonany w formie makiety świątyni parafialnej, odzwierciedlał radość z odbudowy i przebudowy kościoła. Sfinalizowano ją w ciągu ostatnich kilku lat; do roku 1919 była to świątynia prawosławna. Również w ostatnich latach wybudowano dom parafialny, rozpoczęto ogradzanie kościoła, a także zakupiono wiele elementów wewnętrznego wyposażenia: od obrazu Ducha Świętego i bł. S. Faustyny po nowe ławki. Dziękując Bogu za błogosławieństwo, a ludziom za wsparcie, proboszcz parafii i dziekan dekanatu Siedliszcze ks. kan. Janusz Krzak stwierdził, że za każdą z wymienionych rzeczy i inwestycji kryje się ofiarność parafian. W swoim sprawozdaniu Ksiądz Proboszcz nie krył problemów: zadłużenie parafii, spadek czytelnictwa książek i prasy katolickiej. Ten głód strawy duchowej może rodzić chęć szukania łatwego i pozornego pokarmu. Bolączką Ksiądz Dziekan nazwał duży procent Świadków Jehowy, mieszkających na terenie parafii oraz zawieranie małżeństw niesakramentalnych i opieszałość w chrzczeniu dzieci. Poza tym na terenie parafii zamieszkuje duży odsetek adwentystów, zielonoświątkowców i baptystów. Zarówno problemy specyficzne dla Siedliszcza, jak i typowe, jak alkoholizm, kradzieże czy zagrożenie bezpieczeństwa na drogach stanowią wezwania dla pracy duszpasterskiej. Tę zaś wspierają organista Aleksander Walczak, kościelny Mariusz Mróz oraz katechetki. Na przykładzie konkursu wiedzy o życiu i działalności prymasa Wyszyńskiego ks. kan. J. Krzak podkreślił życzliwość i współpracę dyrekcji szkoły podstawowej i liceum w Siedliszczu, a zwłaszcza nauczycieli muzyki i plastyki. Spotkanie z dwudziestoosobową grupą nauczycieli w nowym budynku szkoły podstawowej wypełniło czas między Mszą św. poranną i Sumą. Bp Karpiński podzielił się swoim zatroskaniem o stan sumień i całokształt wychowania młodego pokolenia w społeczeństwie, które ciągle fascynują relikty totalitarnej przeszłości.

Odpustowe kazanie stanowiło syntezę dziejów kultu Matki Bożej Częstochowskiej w Polsce, a szczególnie na ziemi lubelskiej, znaczonej łzami Katedralnej Pani, posługą Prymasa Tysiąclecia i kultem Matki Bożej Chełmskiej. Bp Ryszard przypomniał znaki Bożej Opatrzności i opieki Matki Zbawiciela, które należy dostrzegać w gąszczu codziennych spraw. W siedliskim dziękczynieniu za łaskę chleba powszedniego uczestniczyło kilkuset wiernych za swoimi duszpasterzami: ks. inf. K. Bownikiem, ks. kan. H. Szmańskim i ks. kan. Cz. Paulińskim, dziekanem kursowym rocznika seminaryjnego wyświeconego w 1961 r., do którego zalicza się proboszcz siedliski. W przygotowaniach do święta parafialnego Księdza Proboszcza wspomagał wikary - ks. Jacek Bartecki, który od niedawna w parafii prowadzi koło Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Wdzięczność za współpracę w trudnych warunkach Ksiądz Proboszcz wyraził także poprzedniemu wikariuszowi ks. K. Szcześniakowi, obecnie proboszczowi w parafii Stróża. Uznanie należy się tym spośród laikatu, którzy poprzez prace w ramach rady duszpastersko-parafialnej czy też Akcji Katolickiej angażują się w każde zbożne dzieło. Najnowszym pomysłem Akcji Katolickiej jest gazetka parafialna "Echo Częstochowskiej Pani", wydane z okazji odpustu. Może to dzięki takim grupom osób wierzących siedliscy parafianie potrafią sięgać każdego tygodnia po ok. 100 różnych pozycji prasowych, w tym po 30 egzemplarzy Tygodnika Katolickiego " Niedziela", co w zestawieniu z większymi parafiami budzi nadzieję. Tak jak i ofiarność na rzecz Kościoła: "Trzeba mieć wiarę, by w tych trudnych czasach podzielić się tym, co się wypracuje" (ks. Kan. Janusz Krzak).