Słowa homilii, skierowanej do uczestników niecodziennej Eucharystii, były szczególnym zapewnieniem, że Jasnogórska Pani przynosi swoim dzieciom pocieszenie i radość. „Maryja jest Tą, która przynosi radość światu. Jako Matka była pierwszą osobą, która rozradowała się z narodzin dziecka, otwierających nową erę w religijnych dziejach ludzkości. Dzięki zwiastowaniu anielskiemu wiedziała, jak niezwykłe przeznaczenie miało się stać udziałem dziecka. Jezus, Syn Maryi, dał ludziom prawdziwą radość zbawienia. Tę radość otrzymaliśmy przez przyczynę Najświętszej Panny” - mówił Kaznodzieja. Ksiądz Biskup przypomniał, że Maryja nie zatrzymała tej radości dla siebie, ale podzieliła się nią z najbliższymi. „Natychmiast po Zwiastowaniu Maryja staje się przyczyną radości rodziny Jej krewnej, Elżbiety. Wydarzenie Nawiedzenia owiane jest atmosferą radości: tajemnica Nawiedzenia jest tajemnicą radosną. Jan Chrzciciel przejawia radość w łonie św. Elżbiety; ta, pełna radości płynącej z daru macierzyństwa, błogosławi Pana. Maryja wygłasza Magnificat, hymn przepełniony radością mesjańską. Ukrytym źródłem tej radości jest Jezus, którego Maryja poczęła za sprawą Ducha Świętego i który rozpoczyna zwyciężać to, co jest korzeniem strachu, udręki, smutku - grzech, najbardziej poniżającą niewolę dla człowieka”.
Czas spotkania z Matką był - dzięki wygłoszonej homilii - również czasem przygotowania do głębokiego przeżywania Adwentu, czasu radosnego oczekiwania na przyjście Pana. „Najradośniejszym i najszczęśliwszym wydarzeniem w historii świata było bez wątpienia narodzenie Syna Bożego. Każda matka cieszy się i raduje z narodzenia dziecka, także Maryja radowała się z narodzenia Syna, swojego Pana i Boga. Ale każda matka i każdy ojciec wiedzą, że w rodzinie chwile radości i zadowolenia mieszają się z bólem i łzami. Nikt, tak jak Najświętsza Dziewica, nie rozumie bólu i cierpień ludzi, którzy utracili Boga. Ona nie tylko im współczuje, ale wszelkimi sposobami pomaga odnaleźć Dawcę zbawienia. Jakże często dzięki Niej wracamy do Boga, a Ona ciągle na nowo zasługuje na miano Przyczyny naszej radości”. Ksiądz Biskup przypominał, że za przyczyną Maryi wielokrotnie dokonuje się nawrócenie serc, o które może poprosić każdy, kto oddalił się od Boga. Takim szczególnym czasem łaski jest czas nawiedzenia, podczas którego Niebieska Pani „dostrzega wszystko, najmniejsze zakłopotanie, braki i niepokoje; wstawia się za nami w naszych potrzebach i wyprasza potrzebne łaski: by rodzinom nie zabrakło jedności i wzajemnej miłości, by dzieci z należytym szacunkiem odnosiły się do rodziców, by rodzicom nie brakowało cierpliwości do swoich dzieci, by życie ludzkie cieszyło się należną mu godnością, by kultura śmierci nie zapanowała nad kulturą życia”.
W każdej parafii Nawiedzenie stwarza szczególny klimat modlitwy i bliskości, pozwala na przedstawienie Jezusowi za pośrednictwem Maryi próśb, przypomina o wdzięczności za doznane łaski. „Nie śmiemy prosić o cud przemiany w wymiarze materialnym, ale prosimy o cud przemiany serc. Niech to spotkanie z Matką Pana i naszą Matką przyczyni się do tego, że życie stanie się nowe, bardziej radosne, bo odnowione przez sakrament pokuty, Eucharystię, przez podjęcie postanowień, które zaowocują przemianą serc i umocnieniem w wierze, która rodzić będzie nadzieję”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu