Wspomnienie św. Katarzyny Aleksandryjskiej przypada 25 listopada. Jednak ze względu na uroczystość Chrystusa Króla, kolejarze uczcili swoją patronkę tydzień wcześniej.
Kościół św. Jacka od 1997 r. jest siedzibą Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich w diecezji legnickiej. To właśnie przy tym kościele pracownicy kolei, emeryci i renciści PKP oraz bezrobotni byli kolejarze mają swoje spotkania formacyjne, wspólnie przeżywają uroczystości kościelne i zawodowe. Bardzo aktywnie włączają się w prace na rzecz parafii. Celem tego Stowarzyszenia jest uświęcanie pracy zawodowej, apostolat ewangelizacyjny w swoim środowisku, osobiste uświęcanie poprzez pracę zawodową, kształtowanie indywidualnych i społecznych postaw kolejarzy, oraz szerzenie kultury chrześcijańskiej i chrześcijańskich zasad etycznych. W pracy formacyjnej kolejarzy wspomagają ich duszpasterze, na czele z ks. prał. Robertem Kristmanem - duszpasterzem diecezjalnym i proboszczem parafii św. Jacka.
W niedzielne południe przy dźwiękach orkiestry kolejowej wierni i zaproszeni goście gromadzili się w kościele. Obecni byli pracownicy kolei wraz z rodzinami, naczelnicy sekcji, poczty sztandarowe. Na początku Eucharystii gospodarz sanktuarium przywitał wszystkich przybyłych na tę uroczystość.
W homilii ks. Będkowski przypomniał o kończącym się roku liturgicznym. Zbliżający się Adwent jest czasem, w którym staje przed nami Chrystus i skłania nas do refleksji nad wartością naszego życia. Uświadamiamy sobie, że wszystko przemija i nasze spotkanie z Nim jest coraz bardziej realne. Ten fakt nie powinien jednak budzić strachu, ale nadzieję i radość. Tych uczuć doświadczają szczególnie ci, którzy wybrali Chrystusa i idą Jego śladami. Jest to droga realizowania marzeń i największych potrzeb w ziemskich warunkach. Wiemy jednak, że w pełni będą one osiągalne w wieczności. Jezus podpowiada nam, co mamy robić i czego unikać, żeby w spokoju oczekiwać na spotkanie z Nim. Przede wszystkim, kontynuował ks. Mieczysław, powinniśmy odrzucać egoizm, pychę i to wszystko, co nas oddala od bliźnich. Mamy stawać się ludźmi miłości i pokory. Mamy stawać się ludźmi szanującymi godność każdego człowieka. To jest odpowiedź na zagrożenia, jakie niesie ze sobą współczesny świat i współczesny człowiek. Źródłem takiej postawy jest silna wiara i trwanie przy Chrystusie. Na zakończenie kazania ks. Mieczysław życzył wszystkim obecnym, by z Bożą pomocą każdego dnia zdobywali świętość.
Po Komunii św. ks. Kristman w imieniu społeczności kolejarzy odczytał akt oddania się kolejarzy w opiekę Matki Bożej Pięknej Miłości, której figura znajduje się w legnickim sanktuarium. Na zakończenie głos zabrał prezes legnickiego koła KSKP Julian Sopyło, który podziękował kapłanom i przybyłym gościom za obecność i wspólną modlitwę. Wszyscy goście udali się następnie do kawiarni parafialnej na agapę.

Akt oddania się kolejarzy Matce Bożej Pięknej Miłości

Bogarodzico Dziewico Maryjo, Matko Chrystusa i Matko Kościoła, Matko Pięknej Miłości! Oto staje dziś przed Tobą brać kolejarska, pełna wiary w moc Twego potężnego i skutecznego wstawiennictwa u Boga, Stwórcy i Ojca odkupionej przez Jego Syna ludzkości. Dziś, kiedy obchodzimy swoje doroczne święto, pragniemy wyrazić Ci, Matko, nasze oddanie, naszą miłość i podziw dla Twojej świętości. Ty z woli Twego Syna stałaś się Matką Kościoła i naszą Matką. Pragniemy zatem w tym dniu uroczystym zawierzyć Twojej macierzyńskiej miłości całą wspólnotę pracowników kolei naszego miasta i naszej diecezji, wszystkich pracujących w różnych zakładach i sekcjach, także rencistów i emerytów. Tobie, Królowo Apostołów, oddajemy naszego biskupa, jego biskupa pomocniczego, wszystkich kapłanów, zwłaszcza duszpasterzy kolejarzy. Niech będą solą i światłem na tej ziemi. Matko Kościoła, miej w swojej szczególnej opiece nasze kolejarskie rodziny. Niech za Twoim wstawiennictwem stają się domowymi Kościołami, gdzie będą przekazywane wartości chrześcijańskie przyszłemu pokoleniu. Zawierzamy Ci naszą młodzież i dzieci, prosząc byś czuwała nad rozwojem ich człowieczeństwa i chroniła, by nie szukali szczęścia na błędnych drogach życia. Twojej miłości zawierzamy kolejarzy, chorych, biednych, samotnych, starszych wiekiem i bezrobotnych. Twoje wstawiennictwo niech nam wyprosi wrażliwość na ich potrzeby, a im cnotę cierpliwości, ufności i wytrwałości. Matko Boża Pięknej Miłości, bądź na zawsze naszą Matką i Królową i pomóż, abyśmy za przyczyną św. Katarzyny i św. Jacka pozostali wierni na zawsze Chrystusowi i Jego Kościołowi. Wypraszaj nam potrzebne łaski i miej nas w opiece. Amen.