20 listopada 2004 r. w kościele seminaryjnym Trójcy Świętej w Kielcach odbył się wieczór muzyki organowej poświęcony patronce muzyki i śpiewu św. Cecylii. Swój repertuar przedstawili uczniowie Diecezjalnego Studium Organistowskiego, którego dyrektorem jest ks. prof. Zbigniew Rogala. Wspaniały występ poprzedziła Eucharystia, podczas której brzmiał śpiew najpiękniejszy z pięknych - chorał gregoriański, czyli śpiew Kościoła rzymskiego. Mszę XI, Cantantibus organis, Adoro te devote, Adoremus in aeternum i Da pacem Domine zaprezentowała Schola Gregoriana Studium Organistowskiego.
Oprócz wspaniałego śpiewu nie mogło zabraknąć „króla instrumentów” - organów. Jednym z pierwszych utworów zagranych na organach przez Karola Wieczorka, którego przygotował ks. prof. Rogala, była Suita gotycka Leona Boellmanna (części: Introdukcja-Chorał, Menuet gotycki, Modlitwa i Toccata).
Kolejne utwory ukazały piękno muzyki barokowej charakteryzującej się bogactwem i przepychem form, zwłaszcza że wtedy tworzył i pisał swe utwory jeden z największych muzycznych talentów, Jan Sebastian Bach. Hohn Hawkins, XVIII-wieczny historyk muzyki, pisał o nim: „Człowiek ten cieszył się ogromnym uznaniem za biegłość w grze na organach, szczególnie zaś za mistrzowskie wykorzystanie pedałów”. W kościele seminaryjnym można było usłyszeć dwa utwory tego wielkiego kompozytora: Toccatę d-moll (dorycką) BWV 538, która wymaga znakomitej techniki i opanowania klawiatury, oraz Preludium i Fugę g-moll BWV 542.
Wieczór muzyczny zakończył się pięknym, radosnym utworem Jana Gotfrieda Walthera - była to pierwsza część Koncertu F-Dur, gdzie temat zaczerpnięty został z Adagio g-moll Tomasa Albinoniego.
„Tam, gdzie jest nabożna muzyka, Bóg w swojej łasce zawsze jest obecny” - pisał J. S. Bach. W szarzyźnie dnia codziennego i codziennym zabieganiu warto zatrzymać się i posłuchać takiej muzyki. Bo piękno pozwala żyć mądrzej, radośniej i spokojniej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu