Red. Lidia Dudkiewicz: - Wiemy dobrze, iż natura ludzka jest grzeszna. Mówi nam o tym Biblia, liturgia, katechizm i osobiste doświadczenie. To fakt, nad którym trzeba nam szczerze ubolewać, ale też radować się, gdy odnosimy zwycięstwo nad złem.
Br. Stanisław Rybicki FSC: - Bywają, niestety, tacy ludzie, którzy w swym zaślepieniu nie dostrzegają własnej grzeszności. O nich mówi Pierwszy List św. Jana: „Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy... Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy [Boga] kłamcą i nie ma w nas Jego nauki... Piszę to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca - Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko za nasze, lecz również za grzechy całego świata” (1J 1, 8-10 i 2, 2).
Ktokolwiek utrzymuje, iż nie popełnia grzechu, przeciwstawia się samemu Bogu, który już w Starym Testamencie stwierdził powszechną grzeszność ludzi. Należy więc ubolewać z tego powodu, ale też radować się, że Krew Jezusa Chrystusa przyczynia się do naszego pojednania z Bogiem.
Reklama
- Trudno orzec, co dominuje na świecie, dobro czy zło; grzech czy świętość. My tu jednak, zgodnie z naszym aforyzmem, i zgodnie z Ewangelią, chciejmy się cieszyć odnalezioną owcą, którą dobry Pasterz „bierze z radością na ramiona”... (Łk 15, 1-7).
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Wzrusza nas i cieszy Boża radość, radość niebian, radość Kościoła zatroskanego o to, co małe, cierpiące, zgubione. Pan Bóg zajmuje się nawet najmniejszą istotą tak bardzo, jakby Go nie obchodziło istnienie całego świata. Podczas gdy faryzeusze sądzili, że kontakty z grzesznikami brukają sprawiedliwych, Chrystus Pan wychodził grzesznikom naprzeciw jak miłosierny Ojciec oczekujący powrotu syna marnotrawnego. Sam dobrowolnie poszedł na śmierć, aby tylko grzesznik mógł się nawrócić i żyć (por. Ez 18, 23). Wzmianka o radości Bożej napełnia otuchą zagubionego człowieka.
- Stąd taka aktualność kultu Bożego Miłosierdzia!
- Paweł, dawny Szaweł, prześladowca Kościoła, sam doznawszy miłosierdzia, wzywa chrześcijan: „Obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich..., jak Pan wybaczył wam, tak i wy” (Kol 3, 12-13). Jesteśmy „pod panowaniem łaski” (Rz 6, 14).
- Dziękuję za rozmowę.