Sytuacji Kościoła i Polaków na Ukrainie Wschodniej poświęcona była kolejna kawiarenka polityczna prowadzona przez Tadeusza Szczyrbaka z Rodziny Rodła. 23 listopada zaproszono: ks. kan. Stanisława Dragułę
z Wrocławia, wiceprzewodniczącego Związku Zawodowego Rolników „Ojczyzna” - lek. med. wet. Macieja Ferenca z Kliszkowic koło Żmigrodu oraz byłego starostę ze Środy Śląskiej Ferdynanda
Grabowieckiego z organizacji chłopskiej „Wici”, którzy wrócili niedawno z wyjazdu studyjnego na Ukrainę Wschodnią.
- Im dalej na wschód, tym Polakom ciężej, bo pomoc dociera tam rzadko. Nie to, co np. do Lwowa. Ale na całej Ukrainie potrzeba gorliwych kapłanów, którzy odbudują kościoły zrujnowane przez władze
radzieckie - mówił ks. Draguła.
Ks. Draguła wystąpił z inicjatywą, żeby na cmentarzu oficerów radzieckich przy ul. Karkonoskiej we Wrocławiu postawić krzyże - prawosławny i katolicki. Według niego, dzięki temu miejsce to stanie
się bliższe mieszkańcom Wrocławia. Ambasada rosyjska w Warszawie nie ma już nic przeciwko temu (ks. Draguła przekonał do tego pomysłu ambasadora i szefa rosyjskiej organizacji „Pamięć”), teraz
sprawy będą załatwiane na poziomie konsulatu rosyjskiego w Poznaniu. Prace są w fazie projektowej.
- Gdy Rosjanie zobaczą, że dbamy o ich cmentarze, to być może przychylniej spojrzą na nasze, które są na wschodzie - myśli ks. Draguła.
Na cmentarzu przy ul. Karkonoskiej spoczywa ok. 600 oficerów, w tym jeden generał.
Tematem kolejnej kawiarenki w Klubie Muzyki i Literatury będzie „Prapolskość i polskość Śląska”. Wykład wygłosi dr Jan Koziar, geolog z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu