Reklama

Piaski, dom zakonny Kapucynek

Spotkanie z Matką

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Przed nawiedzeniem pojawiły się trudności. Przed malowaniem kaplicy ściągnięto z okien verticale, które zniszczyły się podczas prania i trzeba było kupować nowe, a to nagłe problemy z kanalizacją, a to inne, nieoczekiwane zdarzenia. Ostatnie dni przed uroczystością obfitowały w przeróżne przeszkody. Ale nie opuszczał nas spokój, a trudności potem obracały się na korzyść - mówi s. Agnieszka Teresa ze Zgromadzenia Sióstr Kapucynek NSJ w Piaskach. Z bijącymi sercami, drżącymi rękoma i łzami spływającymi po policzkach, 31 października Kapucynki w Piaskach czekały na Czarną Madonnę. Kiedy drzwi samochodu-kaplicy otworzyły się, ich oczom ukazała się Królowa Polski w powodzi kwiatów. Zakonnice, kierowane przez opiekuna obrazu, o. Hieronima zaniosły Ikonę do kaplicy w domu zakonnym. Siostry witały Maryję wraz z kilkudziesięcioma wiernymi oraz dziećmi i siostrami z ich drugiego domu w Lublinie przy ul. Romanowskiego. W wypełnionej po brzegi kaplicy rozpoczęły 48-godzinne czuwanie. W całym domu czuło się obecność Maryi. Jedną ze szczególnych łask był dar jasności umysłu i dobra kondycja fizyczna sióstr.
Jasnogórski Obraz Nawiedzenia przebywał w domu Kapucynek przez dwie doby, w szczególnym czasie przeżywania pamięci Wszystkich Świętych i zmarłych przodków. - To była wielka łaska - mówi s. Agnieszka. Ten czas siostry wypełniły nieustannym czuwaniem. Jednym z jego owoców była przemiana. - Do tej pory osoba Matki Bożej wydawała mi się dalsza, może słabiej odczytywałam Jej obecność w moim życiu. Nawet mała kopia Jasnogórskiego Obrazu, znajdująca się w naszej kaplicy, nie zawsze mocno przyciągała mój wzrok - mówi s. Agnieszka Teresa. - Teraz ta relacja się pogłębiła. Zaczęłam o Niej myśleć jako o naprawdę bliskiej osobie. A gdy Maryja opuszczała nasz dom, czułam żal i tęsknotę. Dla s. Agnieszki Marii, która od trzech lat przebywa w Piaskach, nawiedzenie było szansą na głęboką modlitwę serca. - To modlitwa, w której nie potrzeba wielu słów, tak naprawdę nie potrzeba ich wcale, jeśli ktoś potrafi przyjść do Maryi dokładnie tak, jak małe dziecko przychodzi do matki i przytula się do jej piersi, by usłyszeć bijące serce - dodaje Siostra.
- Naprawdę zobaczyłam w Niej Królową - przyznaje s. Agnieszka Teresa. - Do tej pory bardzo dużo mi ofiarowała. Wielokrotnie uratowała mi życie - mówi s. Agnieszka Maria. - Teraz czuję się zobowiązana, żeby dawać innym tę miłość, którą czerpię od Jej osoby.
W nawiedzeniu wzięły udział małe dzieci. Maluchy kręciły się przed Ikoną, wypełniając swoją ruchliwą obecnością kaplicę. Nie znalazły się tu przypadkowo. - Im Matka jest szczególnie potrzebna - mówi s. Agnieszka Maria. - Są podopiecznymi Domu Dziecka, prowadzonego przez nasze zakonnice w Lublinie. Opieka nad porzuconymi i opuszczonymi przez rodziców dziećmi to główny charyzmat Kapucynek. - Najpierw miałam swoją wizję życia - dzieli się swoim doświadczeniem s. Agnieszka Maria.
- Zamierzałam mieć męża i czwórkę dzieci; chciałam, żebyśmy tworzyli dobrą, katolicką rodzinę. Kiedy jednak okazało się, że Bóg obdarzył ją darem powołania do życia konsekrowanego, nie zamierzała być opiekunką maluchów. - Wybrałam Zakon Kapucynek i wtedy dowiedziałam się, że będę mieć stały kontakt z dziećmi - śmieje się Siostra. - Obecnie prowadzę katechezę w szkole.
Korzenie Zgromadzenia sięgają końca XIX w. Założył je o. Francesco Maria di Francia wraz z Veronicą Briguglio na Sycylii. Na włoskiej wyspie doszło wtedy do szeregu trzęsień ziemi, których skutkiem był gwałtowny wzrost liczby sierot. By im pomóc, powołano zakon, który miał czuwać nad ich rozwojem, przede wszystkim duchowym. Obecnie na całym świecie jest ok. 300 Kapucynek. Do Polski Zgromadzenie dotarło kilkanaście lat temu. Domy Zgromadzenia są w Siennicy, Lublinie i Piaskach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: głosząc Ewangelię, trzeba otworzyć się na wielowymiarowość realiów

2024-08-30 18:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

kard. Luis Antonio Tagle

Dykasteria ds. Ewangelizacji

www.vaticannews.va/pl

Spotkanie uczestników zgromadzenia plenarnego Dykasterii ds. Ewangelizacji z Papieżem Franciszkiem

Spotkanie uczestników zgromadzenia plenarnego Dykasterii ds. Ewangelizacji z Papieżem Franciszkiem

„Nie żyjemy w społeczeństwie chrześcijańskim, ale jesteśmy powołani do życia chrześcijańskiego we współczesnym, pluralistycznym społeczeństwie. Chrześcijańskiego, ale otwartego” – podkreślił Papież Franciszek w przemówieniu do uczestników zgromadzenia plenarnego Dykasterii ds. Ewangelizacji.

Spotkanie dotyczy perspektyw Papieskiego Uniwersytetu Urbanianum w Rzymie. Tożsamość i misja są kluczowe dla tej instytucji, ale niezbędne jest także umiejętne „interpretowanie czasów, w których żyjemy”.
CZYTAJ DALEJ

Bratysława: zapieczętowano relikwiarz przyszłego błogosławionego

2024-08-29 20:31

[ TEMATY ]

relikwie

Bratysława

wikipedia/Marmat564 na licencji Creative Commons

Grób męczennika Jana Havlika w Dubovcach na Słowacji.

Grób męczennika Jana Havlika w Dubovcach na Słowacji.

W Domu Prowincjalnym Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego a Paulo w Bratysławie zapieczętowano dziś relikwiarz z relikwiami Sługi Bożego Jana Havlika, który zostanie beatyfikowany w najbliższą sobotę w narodowym słowackim sanktuarium w Šaštínie.

Szczątki, które po ekshumacji przeszły przez ręce ekspertów, zostały umieszczone w relikwiarzu. Zostanie on po raz pierwszy zaprezentowany publicznie podczas uroczystości beatyfikacyjnej, która odbędzie się w sobotę 31 sierpnia. Będzie jej przewodniczył legat papieski, kardynał Marcello Semeraro, prefekt watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Szansa dla opozycji

2024-08-30 22:02

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Precedensowa” – tak o uchwale PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 r. powiedział jej szef Sylwester Marciniak.

Decyzja Komisji oznacza, że dotacja dla największej partii demokratycznej w Polsce będzie pomniejszona o 10 mln zł, a ponadto Prawo i Sprawiedliwość będzie pozbawione w całości subwencji z budżetu państwa przez trzy lata. W sam raz na okres kampanii prezydenckiej w 2025 r. i parlamentarnej 2027 r. Czy jest to zamach na demokrację? Na swój sposób tak, jeśli przyjąć, że demokracja to nie tylko możliwość dokonania wyboru przy urnie przez obywatela, ale i prawdziwy wybór między tymi wyborami oraz równość szans w prowadzeniu polityki przez wszystkie partie polityczne. To zostało zachwiane, jednak bardzo szybko może się okazać, że bumerang rzucony w stronę PiS – wróci ze zdwojoną siłą do Donalda Tuska.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję