Papieska Komisja Biblijna obraduje o antropologii: człowiek bez Boga to fikcja
W Watykanie, w Domu św. Marty rozpoczęły się obrady Papieskiej Komisji Biblijnej. Czołowi egzegeci i bibliści po raz kolejny zajmują się kwestią antropologii biblijnej. Opracowania tego zagadnienia domagało się w przeszłości kilka zgromadzeń Synodów Biskupów.
Jak zauważa ks. prof. Henryk Witczyk dla Kościoła biblijne rozumienie człowieka jest kwestią podstawową. Na tym bazuje potem całe jego duszpasterstwo. Dziś tymczasem obraz człowieka jest spłaszczony. Jest on pojmowany w oderwaniu od Boga.
- Człowiek dziś żyje, jak to mówił św. Jan Paweł II, tak jakby Boga nie było. I z naszych dyskusji podczas sesji plenarnej Papieskiej Komisji Biblijnej wynika ewidentnie, że w świetle Pisma Świętego mówienie o człowieku bez odniesienia do Boga, który go stworzył, który go powołuje, darzy miłością, posyła do niego swojego Syna, który ostatecznie przemienia nasze ludzkie śmiertelne ciało w ciało chwalebne… takie mówienie o człowieku nie ma większego sensu, bo sprowadza się to do mówienia o bycie najwyżej stojącym w biologicznej ewolucji stworzeń. Natomiast odkrywanie tego, co objawienie mówi na temat człowieka pozwala nam widzieć najgłębszy sens jego egzystencji zarówno na ziemi - jak ona powinna wyglądać, żeby była życiem po prostu szczęśliwym i w pełni zgodnym z zamierzeniem Bożym - jak też mieć nadzieję dotyczącą tego, że w chwili śmierci nic się nie kończy, a jedynie jest to przejście. Ważne jest, na jakich fundamentach opieramy tę właśnie pewność – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. prof. Witczyk.
Stolica Apostolska potwierdziła, że w dniach 1-3 grudnia 2023 Ojciec Święty uda się do Dubaju na obrady COP-28. Oświadczenie w tej sprawie wystosował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Przyjmując zaproszenie Jego Wysokości Szejka Muhammada ibn Zajid Al Nahajjana, Prezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Jego Świątobliwość Papież Franciszek uda się, zgodnie z zapowiedzią, do Dubaju, w dniach 1-3 grudnia 2023 r., na kolejną Konferencję Państw Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP-28) - czytamy w watykańskim komunikacie.
Najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy samolotu Embraer 190, który w środę rano rozbił się w zachodniej części Kazachstanu, było zderzenie ze stadem ptaków, przez co nastąpiła awaria systemu sterowania - informuje kazachstański portal Orda w oparciu o wiadomości podawane przez władze.
Samolot linii Azerbaijan Airlines, lecący ze stolicy Azerbejdżanu Baku do Groznego w Rosji rozbił się o godz. 11:30 czasu astańskiego (7:30 w Polsce - PAP) w okolicach położonego nad Morzem Kaspijskim miasta Aktau na zachodzie Kazachstanu. Według portalu Orda nad Groznym unosiła się gęsta mgła, w związku z czym samolot miał być wysłany na lotnisko zapasowe w stolicy rosyjskiego Dagestanu - Machaczkale. W międzyczasie najprawdopodobniej doszło do zderzenia ze stadem ptaków, przez co nastąpiła awaria systemu sterowania.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.