Msza żałobna za zmarłych (Requiem) swą nazwę wzięła z pierwszych słów prośby Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis. Zdanie to można nazwać kluczem do całej chrześcijańskiej nauki o sprawach ostatecznych. Msza św. rekwialna pod względem formalnym różni się od innych Liturgii. Nie zawiera bowiem uroczystego hymnu Gloria oraz wyznania wiary. Posiada natomiast dużo więcej propriów (śpiewów liturgicznych): Introit, Graduał, Traktus, Sekwencję, Offertorium oraz Communio - śpiew na Komunię św.
Historię gatunku requiem w muzyce wyznaczają dwa okresy: od Johannesa Ockeghema, działającego w 15 stuleciu, wybitnego kompozytora flamandzkiego do Wolfganga Amadeusa Mozarta i od Mozarta do współczesności. Requiem Ockeghema jest najstarszą zachowaną, polifoniczną Mszą św. za zmarłych. W okresie renesansu Liturgia żałobna była wyjątkowo rozbudowana, dlatego też kompozytorzy nie zawsze pisali muzykę do wszystkich jej części. Requiem barokowe łączyło partie wokalne z partiami instrumentalnymi. Znanym dziełem pochodzącym z tego okresu jest Msza św. za umarłych Claudia Monteverdiego, napisana z okazji pogrzebu Cosimo II de Medici.
Za przełomowe wydarzenie w rozwoju formy requiem należy uznać pojawienie się kompozycji Mozarta. Przepojona najszczerszą uczuciowością i pełna dramatycznego wyrazu, należy do najpiękniejszych pieśni żałobnych, jakie kiedykolwiek stworzono. W XIX wieku powstają 3 wspaniałe dzieła: Grande messe des morts (Wielka Msza św. za zmarłych) Hectora Berlioza, Ein Deutsches Requiem (Niemieckie Requiem) Johannesa Brahmsa i Messa da Requiem Giuseppe Verdiego, nazwana „operą w kościelnej szacie”. Wykonanie tych utworów wymaga zaangażowania wielkich orkiestr, chórów i solistów. W przypadku Requiem Berlioza - także 4 dodatkowych zespołów, złożonych z instrumentów dętych. Wiek XX przyniósł m.in. Requiem, napisane przez Igora Strawińskiego oraz Requiem wojenne Benjamina Brittena.
Formą monumentalnego muzycznego teatru oratoryjnego można by nazwać Polskie Requiem Krzysztofa Pendereckiego. W dziele tym dostrzegalne są nawiązania do kompozycji Ockeghema, Mozarta, Berlioza, Verdiego, Brittena. Inspiracje te zostały jednak twórczo wykorzystane, co sprawiło, iż powstało dzieło o własnym niepowtarzalnym charakterze. Jego punkt centralny zajmuje człowiek, rozmyślający nad sensem ludzkiego istnienia i sensem śmierci.
Wiara w inny, wieczny wymiar życia pozwala nam spojrzeć na przemijanie i śmierć ze spokojem, a nade wszystko z ufnością w Boże miłosierdzie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu