Niezwykle cenną pozycją w programie telewizyjnym jest talk-show Janka Pospieszalskiego pt. Warto rozmawiać, emitowany przez Program II TVP w poniedziałki, a przez TV Polonia z 1-dniowym „poślizgiem”,
czyli we wtorek ok. godz. 22.00. Prowadzący zaprasza bowiem do studia przedstawicieli różnych grup zawodowych i środowisk, którzy mogą wypowiadać przed widzami i sobą nawzajem własne poglądy, dotyczące
palących problemów społecznych. Często w programie widzimy osoby o dużym dorobku naukowym i przeżywamy szok, słysząc, jakie wyznają poglądy.
Tak było niedawno, kiedy dyskutowano na temat nowych pomysłów środowisk polskiej lewicy, by znowelizować dotychczasowa ustawę antyaborcyjną. Starcie było ostre i pełne napięcia, bynajmniej nie tylko
z powodu gorących sporów merytorycznych między obrońcami życia a zwolennikami aborcji; starano się bardzo wybić ster z ręki prowadzącego, wmawiając mu niekompetencję, manipulację, za wszelką cenę chcąc
go zdyskwalifikować. Mimo ewidentnej i natarczywej agresywności p. Pospieszalski nie dał się zbić z pantałyku, ale środowisko antynatalne pokazało swoje wrogie, złowieszcze oblicze.
Oczywiście, nie było mowy o dyskutowaniu w atmosferze przyjaznej otwartości na poglądy innych; do aborcjonistów nie docierały nawet tak ważne argumenty, jak przypadek dr. Nathansona - prekursora
w dziedzinie aborcji, później wielkiego obrońcy życia ludzkiego. Żadnych ludzkich uczuć nie wzbudziły zdjęcia żyjącego płodu ludzkiego, który jest już człowiekiem. Wyraźnie widać, że jest to zaciekła
walka z życiem, ukierunkowana na zmianę polskiego prawa - nawet wbrew orzeczeniom Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. Argumentem środowiska antynatalnego było, że kwitnie w Polsce podziemie
aborcyjne. Czy jednak, jeżeli dużo jest przestępstw, trzeba zlikwidować prawo? Przecież to tylko powiększyłoby problem!
Wydaje się, że dużo zła zrobiła tu telewizja. „Przerywanie ciąży”, „aborcja” - to przecież nic innego, jak zabijanie żywej istoty ludzkiej, niezachowanie V przykazania
Bożego: Nie zabijaj! A przykazania Boże są tak skonstruowane, że bronią wszystkich - i tego, kogo się chce pozbawić życia, i tego, który chce życia pozbawić!
Feministki szermują hasłem: wolność kobiety. Oczywiście, ta wolność powinna być szanowana, jednak i drugi - ten mały, nieporadny, zdany na dorosłego - człowiek ma do tego prawo. Niech
więc kobieta pamięta o tym, gdy podejmuje życie seksualne z mężczyzną, niech będzie osobą odpowiedzialną. Kobieta nie może być wyjęta spod prawa. Wszyscy ponosimy konsekwencje swoich czynów.
W audycji p. Janka Pospieszalskiego niezwykłe świadectwo macierzyństwa i kobiecości dała matka, która urodziła dziewięcioro dzieci i z żalem mówiła o tym, że pierwszą ciążę straciła, gdyż nastąpiło
poronienie. Ta kobieta z niezwykłą godnością mówiła o swoim szczęściu i miłości do wszystkich swoich dzieci. Głos zabrała też inna młoda kobieta, która mając swoje dzieci, daje radość dzieciństwa innym,
tworząc tzw. rodzinę zastępczą. I ona cieszy się wszystkimi swoimi dziećmi.
Reagujmy, Kochani, na to, co dzieje się w polskim parlamencie, by nie dopuścić, aby zamroczone antyludzkimi hasłami ugrupowania lewicowe nie poczyniły zbyt wiele złego w prawach polskiej rodziny,
by do biedy i wielu problemów związanych z naszą moralnością doszedł jeszcze ten, świadczący już o moralnej nędzy.
I módlmy się do Matki Pięknej Miłości, aby pomogła nam miłować życie ludzkie, każde życie, od poczęcia do naturalnej śmierci.
Pomóż w rozwoju naszego portalu