Galerię otwierał podpis prezydenta RP Ignacego Mościckiego. Znajdował się jako jedyny na osobnej stronie, na której widniało tylko godło państwowe. Specjalnie eksponowany był także podpis marszałka Józefa Piłsudskiego. Swoje autografy złożyli marszałkowie obu izb parlamentarnych, prezesi urzędów centralnych i sądów, ministrowie. Swoje osobne księgi miały rozmaite obszary polskiej rzeczywistości, np. szkolnictwo, kultura czy wojsko. Także osobną każde województwo.
W latach 1938-1939 odbył służbę wojskową w podchorążówce łączności w Zegrzu, którą ukończył z drugą lokatą. Otrzymał przydział do 3 Dywizji Piechoty w Zamościu, w której szeregach walczył w kampanii wrześniowej 1939 roku jako dowódca plutonu radiowego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Całe życie zawodowe związał z inżynierią elektryczną i energetyką. Do 1949 roku pracował w Elektrowni Miejskiej w Lublinie dochodząc do stanowiska jej dyrektora technicznego. Potem w Zjednoczeniu Energetycznym Okręgu Lubelskiego (ZEOL), a od 1959 roku w Biurze Projektowo-Badawczym „MIASTOPROJEKT” Lublin. Był inspektorem nadzoru budowy sieci trolejbusowej w Lublinie. W latach 1963-1983 wykładał na Politechnice Lubelskiej.
Reklama
Pozostawał aktywny w Stowarzyszeniu Elektryków Polskich i Naczelnej Organizacji Technicznej. Za działalność zawodową i społeczną otrzymał wiele odznaczeń i wyróżnień. Zawsze szanowany i ceniony. Dobrze swemu miastu, województwu i Polsce się zasłużył.
Jego postać przypomniana została w 90. rocznicę podpisywania Deklaracji Podziwu i Przyjaźni. Stał się też bohaterem dokumentalnego filmu TVN. Z okazji 100-lecia Odzyskania Niepodległości i takiej samej rocznicy polsko-amerykańskich stosunków dyplomatycznych, o Cyprianie Skwarku i jego urodzinach pamiętał Andrzej Duda.
[zdjecie id="69724"][/zdjecie]Również ambasador Stanów Zjednoczonych Paul Jones skierował do Cypriana Skwarka życzenia, Nie ustępował w serdeczności gratulacji konsul generalny USA w Krakowie Walter Braunohler.
Te trzy listy pokazują, że w świecie wielkiej polityki może być miejsce na zwykłe ludzkie gesty serdeczności. Zaś ta dedykacja wymalowana w przez polskie dzieci, takie jak Cyprian Skwarek, pozostanie chyba najbardziej emocjonalną puentą całej Deklaracji z 1926 roku.
Biblioteka Kongresu USA
Strona tytułowa deklaracji Podziwu i przyjaźni z 1926 r.
