Gdy wychodzili o 6.00 rano spod wrocławskiej katedry otaczała ich biała i zimna mgła, która opadła, gdy doszli na obrzeża miasta. Przez kilka kilometrów szli w miarę suchą stopą. Ostatnie kilometry przebyli w strugach deszczu, ślizgając się po błocie trzebnickich pól. Mimo to szli i doszli... Pielgrzymowali do grobu św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy. Ofiarowali swój trud, zmęczenie i przemoczone buty w różnych intencjach, ale przede wszystkim w intencji Ojca Świętego. MK
Więcej zdjęć z pielgrzymki do Trzebnicy autorstwa Mateusza Kozery na stronach internetowych „Niedzieli” www.niedziela.pl/galeria.php
Pomóż w rozwoju naszego portalu