W rozmowie z rozgłośnią diecezji kieleckiej Radio eM bp Marian Florczyk przyznał, że jego wkład w wyniki polskich sportowców będzie "mizerny lub nawet żaden". - Mój wkład jest bardziej ludzki, duchowy. Zawodników, trenerów i działaczy otaczam modlitwą. Oczywiście dużo rozmawiamy. Dodanie otuchy, czerpanie siły z innej rzeczywistości jest bardzo ważne - uważa delegat KEP ds. Duszpasterstwa Sportowców.
Cieszy się też, że już na kolejnych igrzyskach może dyskretnie pełnić funkcję wsparcia duchowego. - Jak to w sporcie, takim wsparciem jest również pocieszenie po porażkach czy kontuzjach - powiedział bp Florczyk.
XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu rozpoczną się w piątek 9 lutego i potrwają do niedzieli 25 lutego. Polskę będzie reprezentowało sześćdziesięciu jeden sportowców.
Pomóż w rozwoju naszego portalu