Reklama

Przyzwolenie dla wandalizmu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już nie robią na nas większego wrażenia powywracane śmietniki, połamane ławki, idiotyczne graffiti wymalowane na ścianach bloków, zakładów pracy, nawet kościołów. Wszystko to stało się tak oczywiste, że przechodzimy obok zupełnie obojętnie. No, może jeszcze podnosimy krzyk, kiedy wandale dostaną się na cmentarz i uszkodzą pomniki naszych bliskich zmarłych. Taka postawa powoduje, że wandale żyją sobie spokojnym życiem i każdego dnia dają o sobie znać. Szczególne spustoszenia w dobru publicznym możemy dostrzec po nocy.
Już kilkakrotnie byłem świadkiem, jak na placu Jana Pawła II grupa wyrostków niszczyła nowe kosze, łamała ławki. Tak wielu ludzi przechodziło obok tego faktu zupełnie obojętnie. „Nie chcemy się narażać. Takie dzieciaki są teraz najbardziej niebezpieczne. Mogą się zemścić” - opowiadał ktoś zapytany o bagatelizowanie faktu wandalizmu. Coś pewnie w tym jest. Jakże często dzieci reagują na zwracających im uwagę wyzwiskami, rzucaniem np. pustymi puszkami po piwie czy wręcz pięściami. Tragikomiczna stała się sytuacja, gdzie do niszczącego ławkę 8-letniego dziecka trzeba wzywać policję. A i tu nie wszystko staje się takie proste.
Szczególnie niebezpieczny od pewnego czasu staje się w Łomży rejon przykatedralny. Obserwując przez kilka minut teren zauważyłem 6 grup małoletnich, którzy z wulgarnym krzykiem przechodzili przez tzw. czerwony plac obijając się o zaparkowane samochody. To prawdopodobnie było tylko preludium do tego, co wydarzyło się w nocy z 2 na 3 października. Ok. godz. 3.00 nieznani sprawcy spalili samochód marki Łada. Wybryk ten bardzo szybko obiegł środowisko łomżyńskie, wywołując pewnego rodzaju szok. Trzeba zastanowić się, i to głęboko, co zrobić, aby takie sytuacje nie powtarzały się. Zmorą na tamtym terenie stało się wybijanie samochodowych szyb, kradzież radioodbiorników, pozostawionych saszetek z pieniędzmi. Teraz do tego wszystkiego dochodzi spalenie samochodu.
Nie pomoże nam policja, jeżeli pewnych spraw nie weźmiemy w swoje ręce. Czy to nie dziwne, że nikt nie spostrzegł sprawców zajścia, chociaż naokoło tyle okien wychodzących na plac? Czy nie warto ten teren wziąć pod szczególną opiekę? Stojący, spalony samochód wywoływał u ludzi konsternację, ale byli i tacy, którzy w przypływie szczerości mówili: „Dobrze, że nas to nie spotkało”. I dlatego właśnie u nas jest tak źle!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W naszej słabości odkryliśmy dobroć Boga i jesteśmy z Nim

2024-07-21 19:50

[ TEMATY ]

Betel

Wspólnota "Betel"

W sobotę, 20 lipca 2024, mieszkańcy domu Aniołów Stróżów w Bobrownikach, wraz ze swoimi przyjaciółmi i dobrodziejami zorganizowali piknik integracyjny. Wzięli w nim udział mieszkańcy innych domów prowadzonych przez Katolickie Stowarzyszenie Charytatywne „Betel” - osoby niepełnosprawne, opiekunowie oraz osoby zaprzyjaźnione z tymi wspólnotami.

Duchową opiekę nad spotkaniem pełnił Ks. Jacek Marciniec, proboszcz parafii św. Zygmunta i jednocześnie diecezjalny duszpasterz osób niepełnosprawnych. Piknik rozpoczął się od mszy św., której przewodniczył Bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Nie dla deprawacji seksualnej w szkołach!

2024-07-22 13:45

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

Fundacja Grupa Proelio

Adobe Stock

Rząd w perfidny sposób, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu zapowiedzieli, że w zamian za Wychowanie do życia w rodzinie w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, edukacja zdrowotna, którego elementem ma być edukacja seksualna. Zamiary rządu odnośnie treści, które będą przekazywane, jasno pokazuje to, że pokierowanie zespołem opracowującym podstawę programową i podręczniki do tego przedmiotu powierzono seksuologowi prof. Zbigniewowi Izdebskiemu, który od lat propaguje skrajnie szkodliwe postawy seksualne, radykalnie sprzeczne z wartościami, które wielu rodziców stara się przekazać swoim dzieciom.

CZYTAJ DALEJ

Nie dla deprawacji seksualnej w szkołach!

2024-07-22 13:45

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

Fundacja Grupa Proelio

Adobe Stock

Rząd w perfidny sposób, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu zapowiedzieli, że w zamian za Wychowanie do życia w rodzinie w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, edukacja zdrowotna, którego elementem ma być edukacja seksualna. Zamiary rządu odnośnie treści, które będą przekazywane, jasno pokazuje to, że pokierowanie zespołem opracowującym podstawę programową i podręczniki do tego przedmiotu powierzono seksuologowi prof. Zbigniewowi Izdebskiemu, który od lat propaguje skrajnie szkodliwe postawy seksualne, radykalnie sprzeczne z wartościami, które wielu rodziców stara się przekazać swoim dzieciom.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję