Reklama

Polska

Jasna Góra: patronalne święto Paulinów

Kościół wspomina dziś św. Pawła Pierwszego Pustelnika. To szczególny opiekun Paulinów. Zakon powstał w XIII wieku z pustelników żyjących na ziemi węgierskiej, którzy właśnie wybrali styl życia tego eremity z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Pięciuset „białych mnichów” znanych jest głównie z posługi na Jasnej Górze, ale choć to najważniejszy klasztor, to jeden z ponad 70. istniejących w różnych częściach świata.

[ TEMATY ]

Paulini

Zdzisław Sowiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Paweł Pierwszy Pustelnik wciąż uczy wszystkich całkowitej ufności Bogu, pozostawienia świata materialnego i wytrwałej modlitwy - powiedział Generał Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski zauważył, że „paulińskie wezwanie "Solus cum Deo solo" jest też wezwaniem dla wiernych, aby pokazać człowiekowi współczesnemu, że w tym zamęcie, pośpiechu życia, trzeba mieć moment oddechu duchowego, czas na to, aby zatrzymać się, spojrzeć w ciszy, w spokoju na Boga i na drugiego człowieka”.

- Paweł uczy nas także wytrwałej modlitwy. Jego obraz z rękami podniesionymi do Boga to z jednej strony wyraz ludzkiej bezsilności, a z drugiej pokazanie, że nie jesteśmy sami i jesteśmy otwarci na Boga – zauważył o. Generał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przełożony generalny Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika podkreślił, że „pawłowy” styl życia, a także duchowość krzyża i pobożność maryjna to podstawowy charyzmat Paulinów.

Generał Paulinów przypomina, że o szczególnych zadaniach zakonników mówił także Jan Paweł II podkreślając, że mają być sługami dźwigania się człowieka z niewoli grzechu do wolności dzieci Bożych. W kontekście setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, to właśnie przypominanie o wolności wewnętrznej, ważniejszej od zewnętrznej niewoli, Paulini uważają za priorytet swej posługi, zwłaszcza na Jasnej Górze.

O. Chrapkowski zauważył, że jubileusz niepodległości „skłania nas do głębokiej refleksji nad wolnością” i przypomniał, że geniusz częstochowskiego sanktuarium znajduje swoje wyjaśnienie w obecności Maryi w Cudownym Wizerunku, o którym jeden z teologów mówił, że „to Ikona Wolności i Wyzwolenia”. - Ten maryjny wymiar wolności jest dla nas, Polaków, bardzo ważny. Przypominali nam o tym dwaj wielcy Polacy: Jan Paweł II i kard. Stefan Wyszyński - powiedział pauliński generał.

Przeżywane dziś przez paulinów święto ma wymiar wewnętrzny. Tzw. zewnętrzne obchody ku czci Pierwszego Pustelnika odbędą się na Jasnej Górze w najbliższą niedzielę, 21 stycznia i połączone będą z uroczystym błogosławieństwem dzieci, bowiem św. Paweł z Teb uznawany jest za ich opiekuna. Przygotowanie do uroczystości stanowi trwająca nowenna zwana "Pawełkami".

Reklama

O. Chrapkowski podkreślił, że czas tej nowenny jest czasem wewnętrznego rachunku sumienia z jakości paulińskiego powołania, tego czy „do końca jesteśmy naprawdę duchowymi spadkobiercami św. Pawła Pustelnika, czy tak jak on potrafimy żyć poza granicami świata, poza granicami sposobu myślenia i działania współczesnego człowieka”.

- Paweł z Teb miał przede wszystkim ogromne zaufanie do Boga, nie pokładał ufności w sobie, we własnych siłach i zdolnościach, ale był zapatrzony w Boga. Tego, który jest dawcą powołania i który zabezpiecza nasze życie - powiedział zakonnik. Paulin zauważył, że właśnie dlatego Paweł potrafił zrezygnować z wielu rzeczy materialnych i pozostał wierny Bożemu głosowi.

- Każde czasy są trudne i stanowią wyzwanie. Tak było również wtedy, kiedy żył św. Paweł. On jednak swoją postawą potrafił przekonać innych do pójścia za Chrystusem. Mówimy nawet o „pawłowym” sposobie życia, dotarcia do Boga i o jego specyficznej służbie – stwierdził o. Generał. Przypomniał, że „zewnętrzna ucieczka Pawła od świata nie była ucieczką od ludzi. To była konkretna jego służba wobec tych, którzy w tym zewnętrznym świecie pozostali”.

Na całym świecie, głównie w sanktuariach maryjnych posługuje pół tysiąca zakonników. Najwięcej placówek paulini mają w Polsce, kilkadziesiąt w innych krajach Europy m.in. na Węgrzech, Chorwacji, Słowacji, w Niemczech i we Włoszech. Są obecni w Australii i Stanach Zjednoczonych, na misjach w RPA i Kamerunie.

- To rozczłonkowanie jest wielkim wyzwaniem, byśmy w tych różnych regionach geograficznych, tam gdzie posługujemy, starali się naprawdę ukazać właściwy rys paulińskiego charyzmatu - powiedział Generał Paulinów.

Reklama

Według najstarszego przekazu, pochodzącego od św. Hieronima z IV wieku, św. Paweł urodził się w Tebach (Egipt) ok. 228 roku w zamożnej rodzinie. Od dzieciństwa wychowywany w duchu chrześcijańskim, mając 20 lat uciekł na pustynię, aby uniknąć prześladowania, które wybuchło za czasów cesarza Decjusza (249-251).

Po dwóch latach, gdy chciał powrócić do domu, szwagier pragnący odziedziczyć cały majątek zagroził mu oskarżeniem. Obawiając się uwięzienia, Paweł ponownie udał się na pustynię, tym razem już na zawsze. Spędził w samotności 90 lat, prowadząc życie wypełnione modlitwą i surowymi pokutami. Św. Paweł zmarł mając 113 lat. Legenda głosi, że gdy jego przyjaciel Antoni martwił się, jak poradzi sobie z wykopaniem grobu, miały przybiec dwa lwy, które to uczyniły.

Kiedy w połowie XIII w. na Węgrzech powstawał nowy zakon, do którego w początkach wstępowali różni pustelnicy, jako patriarchę obrano właśnie św. Pawła Pustelnika. Stąd powstała nazwa Zakonu Braci Św. Pawła I Pustelnika.

Relikwie pustelnika odnaleziono w XII wieku i przeniesiono do Konstantynopola. Podczas wojen krzyżowych o odzyskanie Ziemi Świętej zostały zabrane i przewiezione do Wenecji, a następnie do Budapesztu. Spłonęły one doszczętnie w czasie najazdu tureckiego w 1526 r.

2018-01-15 17:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Płomyki w Zakon zebrane" - rozmowa z o. Leonem Knabitem

Na stronach internetowych ukazał się kolejny, drugi film z cyklu: „Płomyki w Zakon zebrane - 12 rozmów o duchowości”. Cykl dwunastu filmów powstaje z okazji trwającego w Zakonie Paulinów Roku Jubileuszowego 750-lecia śmierci założyciela paulinów bł. Euzebiusza z Ostrzyhomia, i w zamiarze autorów ma być spotkaniem z duchowością bł. Euzebiusza.

„Jubileusz śmierci Założyciela przeżywany w Zakonie Paulinów skłania do refleksji nad kolejnymi filarami duchowości mniszej” - czytamy w zaproszeniu do obejrzenia filmów.

CZYTAJ DALEJ

Biskupi domagają się, aby MKOl wyraźnie potępił bluźnierczy spektakl w Paryżu

2024-08-04 12:35

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

Adobe Stock

„My, katoliccy biskupi z całego świata, w imieniu chrześcijan na całym świecie, żądamy, aby Komitet Olimpijski potępił to bluźniercze działanie i przeprosił wszystkich ludzi wierzących” - czytamy w liście otwartym biskupów katolickich do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w związku z bluźnierczym spektaklem podczas inauguracji Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

W dokumencie zauważono, iż świat był zszokowany faktem, że igrzyska olimpijskie w Paryżu otwierało groteskowe i bluźniercze przedstawienie Ostatniej Wieczerzy. „Trudno zrozumieć, jak może być tak swobodnie i celowo profanowana wiara ponad 2 miliardów ludzi. My, katoliccy biskupi z całego świata, w imieniu chrześcijan na całym świecie, żądamy, aby Komitet Olimpijski potępił to bluźniercze działanie i przeprosił wszystkich ludzi wierzących” - czytamy. Zauważają, iż trudno sobie wyobrazić, aby publicznie można było naigrawać się z jakiejkolwiek innej religii. Zaznaczają, że „to nikczemne działanie zagraża ludziom wszystkich wyznań” i „otwiera drzwi dla tych, którzy mają władzę i robią, co chcą z ludźmi, których nie lubią”. Sygnatariusze listu zobowiązują się do dnia modlitwy i postu w zadośćuczynieniu za to bluźnierstwo. „W ramach naszej modlitwy każdy z nas złoży Najświętszą Ofiarę Mszy Świętej, w której męka, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa stają się dla nas obecne poprzez nasze posłuszeństwo przykazaniu, które dał nam Pan podczas Ostatniej Wieczerzy: «To czyńcie na moją pamiątkę». Ostatnia Wieczerza była posiłkiem, który Jezus z Nazaretu dzielił ze swoimi najbliższymi przyjaciółmi w noc przed śmiercią za nich i za nas. Modlimy się, aby ci, którzy usiłują wyrządzić krzywdę innym swoją władzą, oraz ci, którzy zostali skrzywdzeni, naśladowali Jego ofiarną miłość, aby przywrócić na świecie pokój, przyzwoitość i wzajemny szacunek” - stwierdzają biskupi.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymkowy fenomen – ilu pątników pielgrzymuje na Jasną Górę?

2024-08-05 16:54

Karol Porwich/Niedziela

98. Piesza Pielgrzymka Łódzka

98. Piesza Pielgrzymka Łódzka

Jak co roku, w sierpniu przypada szczyt pielgrzymowania na Jasną Górę. W ubiegłym roku przed obraz Matki Bożej Częstochowskiej przybyło 3,6 mln pielgrzymów. To o 1,1 mln więcej niż dwa lata temu. W tym roku Jasna Góra spodziewa się rekordowej liczy pątników.

Biuro Prasowe Jasnej Góry poinformowało KAI, że od początku sezonu pielgrzymkowego, czyli od miesiąca maja do dnia wczorajszego przed obraz Matki Bożej Częstochowskiej dotarło 112 grup pieszych, w których łącznie udział wzięło 14 tys. pątników. Jeszcze więcej było grup rowerowych, aż 161. Łącznie na Jasną Górę dotarło 6 tysięcy rowerzystów. Zaskakiwać mogą także inne pielgrzymki, jak np. biegowa. W takiej udział wzięło 16 grup, czyli ok. 500 osób. Dotarła już także pielgrzymka rolkowa licząca 40 osób. Kolejna taka pielgrzymka dojedzie niebawem. 24 osoby wybrały się natomiast na pielgrzymkę konno.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję