Reklama

Kościół w dziejach Rzeszowa

Sto lat w służbie wychowania

Niedziela rzeszowska 41/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Szlachetność życia, godność człowieka, wierność Ojczyźnie, czystość sumienia - oto są cele święte, jak rzeka” - słowa te, zaczerpnięte z hymnu II Liceum Ogólnokształcącego im. płk. Leopolda Lisa-Kuli w Rzeszowie, wyznaczają program dydaktyczno-wychowawczy placówki. W bieżącym roku obchodzi ona stulecie istnienia. Otwarta została 1 września 1904 r., jako 8-klasowe państwowe Gimnazjum Klasyczne.
Centralne obchody jubileuszu szkoły rozpoczęła uroczysta Msza św., sprawowana w kościele pw. Chrystusa Króla. Uczestniczyli w niej wychowawcy i nauczyciele, absolwenci i aktualni uczniowie, a także zaproszeni goście. Koncelebrze, złożonej z katechetów i wychowanków szkoły przewodniczył, były jej katecheta, ks. inf. Józef Sondej. On też wygłosił okolicznościowe kazanie, podczas którego przybliżył dzieje Liceum. Przedstawił okresy chwały, kiedy szkoła w pełni i bez przeszkód realizowała swoje zadania, a także czasy okupacji hitlerowskiej, kiedy nie mogła w ogóle funkcjonować. Niektórzy jej profesorowie włączyli się w prowadzenie tzw. tajnych kompletów. Ksiądz Infułat przypomniał też okres komunizmu, kiedy z jednej strony umożliwiono dostęp do edukacji szerokim rzeszom młodzieży, z drugiej zaś prowadzono propagandę ateizmu i indoktrynacji komunistycznej. Przejawiało się to przede wszystkim wyrzuceniem nauczania religii ze szkoły, a II Liceum, noszące wówczas imię Młodej Gwardii, było pierwszą placówką edukacyjną bez tego przedmiotu. Kaznodzieja mówił też, że ten trudny czas udało się szczęśliwie przetrwać dzięki wielu uczciwym pedagogom, którzy ukazywali młodzieży prawdziwe wartości. Zaznaczył nadto, że po upadku komunizmu szkoła, nawiązując do swych patriotycznych tradycji, obrała swoim patronem wychowanka, żołnierza, poległego w walce o niepodległość Ojczyzny, płk. Leopolda Lisa - Kulę. Jego postawa uczy miłości Ojczyzny, co jest niezwykle ważne w kontekście naszej obecności w strukturach Unii Europejskiej. Kaznodzieja ukazał zebranym także drugą postać, patrona młodzieży - św. Stanisława Kostkę, który swoją postawą uczy, że trzeba być konsekwentnym w wierze i wytrwałym na drodze życiowego powołania.
Po zakończeniu Mszy św. uformował się pochód, prowadzony przez orkiestrę szałamaistek i zespół mażoretek. Zatrzymał się on na chwilę przed budynkiem Liceum, gdzie nastąpiło odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy, umieszczonej w holu szkolnym. Aktu tego dokonali: Mieczysław Janowski - eurodeputowany z Rzeszowa, płk Andrzej Litwa - jeden z najstarszych wychowanków szkoły oraz ks. inf. J. Sondej. Następnie pochód ruszył pod pomnik płk. L. Lisa-Kuli, gdzie najpierw odśpiewano hymn Polski, a następnie, po przemówieniu dyrektora szkoły Jerzego Cyprysia, złożono wieńce.
Na przedpołudniową część obchodów jubileuszu złożyły się nadto: otwarcie okolicznościowej wystawy, sesja naukowa oraz spotkania absolwentów. Te wydarzenia odbyły się już w budynku szkoły. Każde z nich było dla obecnych pretekstem do wspomnień, okazją do wzruszeń.
Ważną część obchodów jubileuszu stanowiła okolicznościowa akademia, która odbyła się w budynku Filharmonii Rzeszowskiej. Złożyły się na nią przemówienia dyrektora szkoły i zaproszonych gości oraz koncert pokoleń, podczas którego wystąpili wychowankowie szkoły (m.in. Kazimierz Pustelak, Jerzy Dynia, Mirosława Semeniuk-Podraza, zespół „Klang”). Obchody jubileuszu zakończył bal absolwentów.
Sto lat działalności szkoły to blisko sto roczników absolwentów, to dziesiątki tysięcy wychowawców i wychowanków, trudzących się w procesie edukacyjnym i pracujących nad kształtowaniem osobowości. To lata jasne i ciemne, to nieustanna służba dziełu wychowania. Na obchodach stulecia nie kończy się jednak funkcjonowanie szkoły. Przed nią dalsza praca i nowe wyzwania. Cytując słowa hymnu szkoły, należy życzyć jej nauczycielom i wychowankom, by zawsze byli „wierni, jak drzewa swoim korzeniom”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent o kandydaturze Najdera: nie podpiszę zgody na tak ustanowionego ambasadora RP przy NATO

2024-05-23 14:05

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Paweł Supernak

Nie podpiszę zgody na tak ustanowionego ambasadora - zapowiedział prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do kandydatury Jacka Najdera na ambasadora RP przy NATO. Podkreślił, że nie konsultowano jej z nim, co uważa za złamanie dotychczasowej procedury.

W czwartek sejmowa komisja spraw zagranicznych pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Jacka Najdera na ambasadora RP przy NATO. Najder ma objąć to stanowisko po raz drugi, był już stałym przedstawicielem RP przy NATO w latach 2011–2016. Obecnie ma zastąpić na tym stanowisku Tomasza Szatkowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Niesamowita święta Rita

22 maja 1628 r. jest dniem wyjątkowo gorącym. W niewielkim kościele wypełnionym pielgrzymami robi się duszno, wręcz nie do wytrzymania, właśnie w chwili, gdy odczytywany jest dekret papieski gloryfikujący świętą. Ciżba napiera na siebie z coraz większą wrzawą i jest tylko krok od bójki. Niespodziewanie zmarła otwiera oczy i kieruje je w stronę wiernych... Zapada absolutna cisza

Umbryjska Cascia od wieków przyjmuje rzesze pielgrzymów i jest świadkiem licznych cudów dokonywanych za wstawiennictwem tej, dla której nie ma spraw beznadziejnych. Św. Rita nieustannie wygrywa w rankingach świętych – we Włoszech ustępuje jedynie św. Antoniemu – a wszystko dzięki skuteczności w największych nawet problemach. Do niej zwracają się o pomoc ludzie dotknięci ciężkimi doświadczeniami, problemami małżeńskimi, matki – także te oczekujące potomstwa czy mające problem z poczęciem dziecka, ale również osoby poniżane, samotne, chore na raka i ranne. Dzięki Ricie wiele małżeństw wybaczyło sobie zdradę małżeńską, wielu podjęło terapię antyalkoholową, a kobiety, które przez lata roniły, urodziły zdrowe dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Francuscy biskupi w Watykanie: potrzebujemy poważnej dyskusji o Europie

2024-05-23 17:14

[ TEMATY ]

Watykan

Francja

biskupi

Episkopat News

Potrzebujemy poważnej dyskusji o Europie, a tymczasem wszystko wskazuje na to, że najbliższe wybory nie będą dotyczyły Unii, lecz będą konsekwencją lokalnego niezadowolenia - powiedział przewodniczący francuskich biskupów. Wraz z prezydium episkopatu złożył wizytę w Watykanie. Rozmawiano o forsowanej przez prezydenta Emmanuela Macrona eutanazji oraz wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Poproszony o komentarz dla prognoz przewidujących wysokie notowania ugrupowań prawicowych, abp Eric de Moulins-Beaufort powiedział, że episkopat nie będzie wskazywał, na kogo głosować. Martwi go natomiast brak dyskusji o Europie. „Jaką Europę zostawiamy przyszłym pokoleniom? Co tak naprawdę chcemy zbudować i jaki świat przygotowujemy dla tych, którzy przyjdą po nas?” - mówił przewodniczący Episkopatu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję