Podczas porannej Mszy św. w królewskiej katedrze na Wawelu modlono się w intencji Polski, aby pozostała wierna Chrystusowi i Jego Ewangelii, aby była krainą dobra, sprawiedliwości i solidarności. W homilii kard. Dziwisz podkreślił, że w dziejach świata ostateczne słowo należy do Chrystusa, który przez swoją śmierć i zmartwychwstanie odniósł zwycięstwo nad złem. Dodał, że warto pamiętać o tej prawdzie, aktualnej w naszych czasach. „Codziennie docierają do nas wiadomości o przemocy i nienawiści, o zbrojnych konfliktach i zamachach na ludzkie życie, na godność człowieka. Jednak – powtórzmy – ostatnie słowo nie należy do zła. Ostatnim słowem jest i będzie miłość” - zapewniał hierarcha.
Zachęcając do tego, by adwent był czasem czuwania i modlitwy, krakowski metropolita senior przytoczył słowa Jana Pawła II, który podczas pielgrzymki do Ojczyzny w 1983 mówił, że postawa czuwania oznacza, iż człowiek stara się być człowiekiem sumienia. „Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. (…) Czuwam - to znaczy także: czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa” – cytował polskiego papieża jego wieloletni sekretarz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Kaznodzieja zwrócił się bezpośrednio do członków Stowarzyszenia „Civitas Christiana” i zapewnił, że wie o tym, że słowa Jana Pawła II są dla nich ważnym drogowskazem, podobnie jak nauczanie Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego. „Ci dwaj mężowie Boży okazali się wielkim darem Bożym dla Polski w czasach, gdy zmagała się ona z bezbożnym systemem totalitarnym. Ich nauczanie zachowuje swoją wartość w czasach, w których stawiamy czoło nowym wyzwaniom w Polsce i Europie” - mówił. Zaznaczył, że takim wyzwaniem jest dziś między innymi sekularyzm, „czyli propozycja i styl takiego życia, jak gdyby Bóg nie istniał, jak gdyby człowiek był samowystarczalny i sam, o własnych siłach mógł się zbawić, czyli ocalić swój los na całą wieczność”. „Wiemy, że jest to droga donikąd i że jest to zasadnicze nieporozumienie. Człowiek bez Boga marnieje, bo odcina się od swoich najgłębszych korzeni i źródeł, a wtedy jego życie traci sens” – stwierdził.
Przypomniał zgromadzonym w katedrze apel Prymasa Tysiąclecia, który wzywał do odpowiedzialności za ład społeczny i moralny w ojczyźnie. Jak mówił, człowiek, który się modli i pogłębia swoją więź z Bogiem, nie będzie się zamykał w sobie, nie będzie tylko żył dla siebie, ale uczyni ze swego życia dar dla innych i ostatecznie dla swego Stwórcy i Pana.
„Prośmy o taką postawę serca za wstawiennictwem świętych, których doczesne szczątki spoczywają w wawelskiej katedrze. Prośmy św. Stanisława, Biskupa i Męczennika, patrona ładu moralnego w naszej Ojczyźnie. Prośmy św. Jadwigę, zatroskaną o los Polski, o jej kulturę i życie ducha, ale także zatroskaną o najbiedniejszych. I prośmy o wstawiennictwo św. Jana Pawła II, który w tej świątyni wielokrotnie sprawował Mszę świętą, i który ze Wzgórza Wawelskiego wyruszył do Wiecznego Miasta, aby ze Wzgórza Watykańskiego służyć całemu Kościołowi i światu” – wezwał na zakończenie.
Katolickie Stowarzyszenie "Civitas Christiana" jest ogólnopolską organizacją przygotowującą katolików do odpowiedzialnego udziału w życiu publicznym poprzez działalność formacyjną i społeczną opartą na wartościach chrześcijańskich i narodowych. XI Ogólnopolskie Adwentowe Dni Skupienia trwają od czwartku w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.