Podczas Mszy św. celebrowanej za zmarłych biskupów Prymas Polski abp Wojciech Polak przypomniał, że „przechodząc od śmierci do życia, Jezus pociąga nas za sobą ku życiu wiecznemu”. - Przyjmując tę zwycięską miłość paschalną prosimy, by swoim światłem opromienił naszych zmarłych współbraci w biskupstwie – mówił na początku Eucharystii abp Polak. Następnie, zgodnie ze zwyczajem, wyczytywał imiona i nazwiska zmarłych kardynałów, arcybiskupów i biskupów, nie tylko tych, którzy odeszli w minionym roku, ale poczynając od tych, którzy służyli Kościołowi w Polsce po II wojnie światowej.
- To był czas wyciszenia, uspokojenia i szukania tego, co najważniejsze, czyli bliskości z Jezusem i Maryją - powiedział katowicki biskup pomocniczy Adam Wodarczyk. Dodał, że bardzo ważne było doświadczenie przeżywania wspólnoty z braćmi biskupami. - Naszym przewodnikiem był znakomity człowiek, który tak wiele mógł zaczerpnąć od św. Jana Pawła II, jego bliski współpracownik - zauważył bp Wodarczyk.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podkreślił, że przedstawił on zarówno teologiczne, jak i praktyczne propozycje, które na pewno są inspirujące. - Teraz zaczyna się to, co najważniejsze, by to, co było przeżyciem tych rekolekcji przekładać na codzienność - powiedział biskup.
Reklama
- Ten czas kilku dni pozwolił nam wniknąć w tematy bardzo dla nas ważne. Mowa była o tym, kim powinien być biskup w diecezji jako ojciec i pasterz dla kapłanów, ale i dla ludu Bożego - powiedział biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun. Podkreślił, że rekolekcjonista bardzo zachęcał do większego zaangażowania w modlitwę do Ducha Świętego, którego rok przeżywać będziemy już wkrótce. - On jest za mało obecny w naszym życiu, w życiu każdego chrześcijanina i jest to dla nas wielkie wyzwanie - przyzywać obecności Ducha Świętego i praktykowanie modlitwy, niezależnie od tego jaką posługę się pełni – powiedział bp Buzun.
W rekolekcjach biskupów uczestniczył niemal cały Episkopat, co stanowi swoisty fenomen wśród różnych Konferencji na świecie. Wśród biskupów byli i tacy, którzy odbywali je po raz pierwszy. To biskupi, którzy niedawno przyjęli sakrę albo, jak bp nominat Andrzej Kaleta z Kielc, dopiero ją przyjmą. Dla „młodych” pasterzy był to wyjątkowy czas nie tylko ze względu na charakter modlitewny dni skupienia, ale również była to okazja do poznania Konferencji Episkopatu Polski i uczenia się, czerpiąc z doświadczenia innych.
W programie rekolekcji tradycyjnie znalazło się osiem nauk, które głosił ks. prałat Paweł Ptasznik z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Pierwsza, poniedziałkowa konferencja zatytułowana była „Ja jestem drogą, prawdą i życiem” (J 14, 6).
We wtorek biskupi wysłuchali kolejnych trzech refleksji: „Być w tym, co należy do Ojca” (por. Łk 2, 49); „Innego Parakleta dam Wam – On was wszystkiego nauczy” (J 14, 16.26) oraz „To czyńcie na Moją pamiątkę” (Łk 22, 19).
W środę następnych trzech: „Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone” (J 20, 23); „O cokolwiek prosić Mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię” (J 14, 14) oraz „Idźcie i głoście: bliskie jest Królestwo niebieskie” (Mt 10, 7). Ostatniego dnia rekolekcji ks. Ptasznik wygłosił konferencję „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2, 5). Środa była dla biskupów dniem sakramentu pokuty.