Harcerski Zlot rozpoczął przemarsz ulicami miasta Reprezentacyjnej Orkiestry Dętej Chorągwi Podkarpackiej z Żurawicy, która przypomniała znane takty piosenek patriotycznych. Następnie w miejscowym kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w intencji harcerzy i bohaterów Powstania Warszawskiego została odprawiona Msza św. Harcerzy powitał ks. dziekan Józef Bieniek, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, który zachęcił młodych do wierności ideałom i temu, co stanowi o naszej tożsamości. Wyraził też chęć, aby kościół parafialny stał się w przyszłości „kościołem harcerskim” (zgodnie zresztą z sugestią księży koncelebransów). Mszę św. sprawowali dwaj księża: ks. Marcin Hejman, komendant szczepu „Bieszczadnicy” z Woli Rzeczyckiej (diecezja sandomierska) i ks. Jerzy Brocławik, referent do spraw harcerskich archidiecezji szczecińskiej.
Bezpośrednio po Mszy św. harcerze przemaszerowali na plac boiska przy Szkole Podstawowej nr 1. Tam odbył uroczysty apel zlotowy, który otworzyła harcmistrz Władysława Domagała, komendant Chorągwi Podkarpackiej ZHP w Rzeszowie. W specjalnym rozkazie skierowanym do uczestników Zlotu nawiązała do 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. - Zgromadziła nas tutaj powstańcza i „szaro-szeregowa” bohaterska i bolesna zarazem harcerska rocznica - stwierdziła Władysława Domagała. - Spotykamy się bowiem w przededniu 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Powstania, w którym bezprzykładnym szczególnym bohaterstwem wyróżniły się bataliony „Zośka”, „Parasol”, batalion „Wigry” czy kompania harcerska batalionu „Gustaw”. W powstaniu poległo kilka tysięcy harcerek i harcerzy. Dzisiaj, w jego 60. rocznicę mówimy: „Cześć ich pamięci” i przytaczamy jakże aktualne słowa poety Cypriana Kamila Norwida: „Z waszego trudu i znoju Polska powstała by żyć”.
W rozkazie przypomniała także historię harcerstwa w Bieszczadach, którzy po raz pierwszy zjechali tu w lipcu 1958 r., rozpoczynając programową obecność ZHP - Harcerską Służbę Bieszczadom. Rok później w ramach Harcerskiej Akcji Letniej Młodzieży Starszej z całej Polski przyjechało tu 1650 harcerzy. Obowiązki gospodarza harcerskiego w Bieszczadach przyjęła ówczesna Chorągiew Rzeszowska. W 1974 r. ZHP podjął w Bieszczadach realizację centralnej akcji programowej pn. Operacja B - 40, nastawionej na dwa cele: poprawę warunków życia i nauki dzieci w regionie oraz działań na rzecz turystyki. Od wielu już lat zadania Harcerskiej Służby Bieszczadom kontynuowane są w kolejnej akcji ZHP pn. Bieszczadzka Akcja Letnia. Zadania te realizuje Komenda Chorągwi Podkarpackiej wspólnie z dziewięcioma chorągwiami, zlokalizowanymi w czternastu bieszczadzkich stanicach.
Po zakończonym apelu w ustrzyckim Urzędzie Miasta odbyła się konferencja na temat perspektyw programowych i organizacyjnych Bieszczadzkiej Akcji Letniej. Uczestniczyli w niej m.in. Anna Poraj, zastępca naczelnika ZHP w Warszawie, Stanisław Rusznica, podkarpacki kurator oświaty oraz władze samorządowe i komendanci bieszczadzkich stanic. A po południu, w ramach Karpackiego Jarmarku Turystycznego, wystąpił harcerski zespół artystyczny „Wołosatki”, zespół szantowy „Klang” z Rzeszowa oraz zagrała Reprezentacyjna Orkiestra Dęta Chorągwi Podkarpackiej z Żurawicy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu