Reklama

Ostatnia prosta

Ironicznie nazywają siebie królikami doświadczalnymi. To na nich testowano gimnazja. Teraz jako pierwsi napiszą „nową maturę”. Rocznik ’86.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Start

Z żartobliwych rozmów przyszłorocznych maturzystów wychwycić można pewną często powtarzającą się sentencję: „My rocznik ’86 to rocznik pecha. Najpierw Czarnobyl, gimnazjum, a teraz nowa matura”. 1 września 1999 r. niespełna 66 tys. absolwentów skróconej szkoły podstawowej rozpoczęło naukę w gimnazjach. Gimnazja były całkiem inne od podstawówek. - W podstawówce nie trzeba się było uczyć, a oceny były bardzo dobre. W gimnazjum to się zmieniło - mówi Marta Pyrć, absolwentka Gimnazjum nr 2 w Czeladzi, obecnie maturzystka z II LO im. St. Wyspiańskiego w Będzinie. Najczęściej gimnazja powstawały w budynkach szkół podstawowych, stąd uczniowie doskonale znali swych nowych - starych nauczycieli. Nawet jeśli gimnazjum powstawało w osobnym budynku, to zmiany wśród nauczycieli były kosmetyczne.

Check point

Pierwszym sprawdzianem dla „królików” był egzamin gimnazjalny. Podzielony na dwie części humanistyczną i matematyczno-przyrodniczą, sprawdzał zdobytą wiedzę. Średnia punktów z egzaminu w województwie śląskim wynosiła 31 pkt. (część humanistyczna) i 27 pkt. (część matematyczno-przyrodnicza). Tegoroczne wyniki to odpowiednio 28 pkt., i 24 pkt. Także wskaźnik łatwości zmalał tego roku, wyniósł on 0,52 (w 2002 r. wyniósł 0,58).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzeci etap

Jednak paradoksalnie większy stres ówcześni gimnazjaliści odczuli już po ogłoszeniu wyników. Z nagłówków gazet biły tytuły: W liceach braknie miejsc! Absolwenci gimnazjów do składanych 21 czerwca 2002 r. podań o przyjęcie do liceum dołączali wszystko, co się dało. - Wydawało nam się, że liczyć się będzie każdy świstek. Każdy dyplom za konkurs, świadectwo kursu, nawet... opinia psychologa - mówi z uśmiechem na twarzy Radek Grygiel z I LO im. Kopernika w Będzinie. Okazało się, że wcale nie było tak źle. W liceach było nerwowo, bo wystraszeni uczniowie składali podania do kilku szkół. Uczniowie, którzy chcieli uczyć się w renomowanych szkołach, jak na przykład sosnowiecki „Staszic”, złożyli jeszcze podania w dwóch, trzech liceach z niższej półki. Jednak gdy szkoły ogłosiły listy przyjętych, znalazło się wiele wolnych miejsc. - Tak trafiłam do „Kopernika”. Gdyby kilka z przyjętych osób nie wybrało „Staszica” czy „Plater”, musiałabym szukać szkoły daleko od domu. W okolicy nie było już wolnych miejsc - przyznaje Ewelina Pośpiech.
A jakie jest liceum? Opinie są podzielone. Jedni wspominają o sposobie podejścia. Uczeń nie jest tu tylko przejściowym elementem w pracy nauczyciela. Staje się dla niego partnerem. Inni mają dość moralizatorstwa, mówienia jak do ludzi już odpowiedzialnych za dochód w rodzinie. „Ucz się języków, bo nie znajdziesz pracy!”; „Ucz się wszystkiego, bo nie wiadomo, co w życiu będziesz robił!”; „Ucz się, bo, bo...”. Wszyscy jednak przyznają, że okres liceum jest najpiękniejszym w młodości. - Rodzice, znajomi liceum wspominają najcieplej. I ja mam taką nadzieję - mówi Kaśka Kubisa z Wyspiańskiego. - Szkoda, że teraz to tylko trzy lata - dodaje Marta Pyrć.

Na finiszu

Matura 2005. Jak będzie? Trudniejsza od „starej”? Bardziej sprawiedliwa? Co z egzaminami na studia? Pytań wciąż jest wiele. I znów „króliki” mają pecha. Na najważniejsze dla nich pytania, odpowiedzi uzyskują po fakcie. Jednak analizując przebytą przez nich drogę, nie wydaje się, by miało to wpływ na wyniki. Ale ten rok będzie trudny. Dlatego maturzyści liczą na wyrozumiałość ze strony nauczycieli przedmiotów, których na maturze nie będą zdawać. - Zdaję polski, angielski i geografię. Liczę na luz z matematyki - mówi Ewelina Pośpiech.
Trzymamy kciuki!

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed nami 40 dni przygotowań

2025-03-04 14:30

[ TEMATY ]

Wielki Post

Środa Popielcowa

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył liturgii Środy Popielcowej w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej w Gądkowie Wielkim

Bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył liturgii Środy Popielcowej w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej w Gądkowie Wielkim

Najbliższa środa 5 marca to pierwszy dzień Wielkiego Postu. Pokutny gest posypania głów popiołem rozpoczyna czterdziestodniowe przygotowanie do świąt wielkanocnych, stanowiących szczyt całego roku liturgicznego.

Msze św. z obrzędem posypania głów popiołem będą sprawowane we wszystkich parafiach diecezji. Celebracje Środy Popielcowej z udziałem biskupów odbędą się w trzech ośrodkach diecezji. Będą to:
CZYTAJ DALEJ

Przerażające... Sudan: wśród ofiar gwałtów są dzieci, w tym niemowlęta

2025-03-04 09:26

[ TEMATY ]

Sudan

Materiały prasowe

W Sudanie uzbrojone grupy dokonują gwałtów i napaści seksualnych na dzieci, w tym niemowlęta - wynika z opublikowanego we wtorek raportu Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF). Dzieci w Sudanie narażone są na przemoc seksualną, stosowaną jako taktyka w wojnie – zaalarmowała Catherine Russell, dyrektor generalna agencji.

Od stycznia 2024 r. w Sudanie odnotowano 221 gwałtów i 77 innych aktów przemocy seksualnej wobec dzieci. Spośród zgłoszonych przypadków 66 proc. dotyczyło dziewczynek, a 33 proc. chłopców. UNICEF ujawnił w raporcie, że najmłodsze ofiary miały zaledwie rok.
CZYTAJ DALEJ

550 lat temu urodził się Michał Anioł - renesansowy geniusz

2025-03-04 14:12

[ TEMATY ]

Michał Anioł

Daniele da Volterra/commons.wikimedia.org

Michał Anioł Buonarroti

Michał Anioł Buonarroti

W ciągu siedmiu dekad dokonał niezliczonych osiągnięć jako artysta. Dożył prawie 89 lat. 550 lat temu, 6 marca 1475 roku, urodził się renesansowy geniusz Michał Anioł Buonarroti - malarz, rzeźbiarz, architekt i poeta. Pesymista o nieposkromionym wigorze twórczym, wolnomyśliciel, a jednocześnie głęboko uduchowiony poeta.

Wbrew sprzeciwom ojca, Michał Anioł został uczniem malarza Domenico Ghirlandaio (1449-1494) w wieku 13 lat. U niego nauczył się techniki malowania fresków. Jego talent, zapał i odrobina szczęścia wkrótce zaprowadziły go do florenckiej szkoły dworskiej. Wyrafinowana edukacja Medyceuszy, która osiągnęła swój intelektualny szczyt pod rządami Wawrzyńca Wspaniałego, wywarła głęboki wpływ na młodego Michała Anioła. Od 1491 r. potajemnie podjął studia anatomiczne nad zwłokami - co w tamtych czasach było nadal surowo zabronione, ale przyniosło mu nieoceniony dar w przedstawianiu ludzkiego ciała.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję