Reklama

Watykan

Rzym: tysiąc kroków dla uczczenia tysiąca Żydów z getta

Tysiąc kroków dzieli Plac św. Piotra od budynku dawnego Kolegium Wojskowego przy Via Lungara nad Tybrem, skąd ponad tysiąc osób, schwytanych przez hitlerowców 16 października 1943 r. w rzymskim getcie, odjechało kilka dni później do obozów zagłady Auschwitz i Birkenau. Przypomniał o tym ks. Filippo Morlacchi, kierujący biurem duszpasterstwa młodzieży szkolnej i nauczania religii w diecezji Rzymu, który tam właśnie wspominał 74. rocznicę tego wydarzenia wraz z przedstawicielami stołecznej gminy żydowskiej i młodzieżą.

[ TEMATY ]

pamięć

Żydzi

David Paul Ohmer / Foter / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Tysiąc kroków, aby przypomnieć ponad tysiąc osób: dzieci, kobiet, mężczyzn, osób w podeszłym wieku – deportowanych i zamordowanych w barbarzyński sposób, bez odpowiedniej reakcji z naszej strony. Tysiąc kroków, które odważyliśmy się dziś przebyć, w nadziei, że zamienią przepaść, jaka dzieliła nas w przeszłości, w pomost, który nas połączy i uczyni na powrót braćmi”, powiedział rzymski kapłan.

Jest on jednym z pomysłodawców inicjatywy zatytułowanej „Wspominamy razem”, która zakończyła się na dziedzińcu kolegium. Przybyli tam m.in. główny rabin Rzymu Riccardo Di Segni, ambasador Niemiec Susanne Wasum Rainer, dyrektor biura ds. ekumenizmu i dialogu międzyreligijnego episkopatu Włoch ks. Cristiano Bettega oraz prezes Związku Żydów Włoskich Noemi Di Segni, która podkreśliła, że nigdy dotąd łapanki z 16 października 1943 r. nie wspominano w tym miejscu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniała, że mieszkańcy Rzymu zachowali się w sposób przynoszący im chwałę, ale także tacy, których zachowanie było mniej chwalebne, a chodzi o zwykłych obywateli, przedstawicieli instytucji i władz kościelnych. Podkreśliła, że „historie niezapomnianej odwagi przeciwstawiają się historiom ludzkiej nędzy, obojętności i donosów”.

Prezes ZŻW przypomniała, że w przyszłym roku przypada 80. rocznica wprowadzenia w faszystowskich Włoszech ustaw rasowych, wykluczających obywateli pochodzenia żydowskiego z życia kraju, które „w 1938 r. stały się narzędziem pozwalającym na wszystko i uniemożliwiającym patrzenie w przyszłość”.

2017-10-17 18:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: bogate dziedzictwo duchowe katolicko-żydowskie należy jeszcze bardziej dowartościować

[ TEMATY ]

Żydzi

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O możliwości i potrzebie coraz większego dowartościowywania bogatego dziedzictwa katolicko-żydowskiego, o pogłębianiu braterstwa i wspólnego zaangażowania na rzecz potrzebujących mówił Franciszek w orędziu do uczestników dialogu katolicko-żydowskiego. Od 14 do 16 maja w Rzymie odbywa się 24. spotkanie Międzynarodowego Katolicko-Żydowskiego Komitetu Łączności (ILC), którego uczestników papież przyjął po środowej audiencji ogólnej 15 maja w Watykanie.

Na wstępie swego przesłania Ojciec Święty wyraził wdzięczność wszystkim, którzy umożliwili przeprowadzenie tego wydarzenia, a więc Międzynarodowemu Komitetowi Żydowskiemu ds. Konsultacji Międzyreligijnych, Komisji ds. Stosunków Religijnych z Judaizmem, działającej w ramach Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan i Włoskiej Konferencji Biskupiej.
CZYTAJ DALEJ

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany ks. Lachowicz

[ TEMATY ]

ks. Lech Lachowicz

ks. Jacek Bacewicz

morderstwo kapłana

obrażenia

Instytut św. Maksymiliana Kolbego

ks. prałat Lech Lachowicz

ks. prałat Lech Lachowicz

Makabryczny opis okoliczności napadu na ks. Lecha Lachowicza. - Jeden z policjantów stwierdził, że przez całą swoją służbę nigdy nie spotkał się z takim bestialstwem - powiedział w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” ks. Jacek Bacewicz, który był na miejscu, gdy z plebanii wynoszono ciało zamordowanego kapłana.

Ks. Bacewicz, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Szymanach jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce zbrodni. Jak opisuje, drzwi do plebanii były zniszczone, a ksiądz Lachowicz został zaatakowany w przedsionku przy kancelarii, gdy zszedł na dół, by zobaczyć co się dzieje.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie Ks. Mariusza Rosika: Konsternacja na górze

2025-02-15 11:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

James Tissot/pl.wikipedia.org

„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie” (Mt 5,1) – takimi słowami ewangelista Mateusz wprowadza czytelnika do wysłuchania Jezusowego Kazania na górze, które rozpoczyna się ośmioma błogosławieństwami. Ta sama mowa u Łukasza wprowadzone została zupełnie inaczej: „Zeszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie” (Łk 6,17). Tak jawna rozbieżność – Mateuszowa góra i Łukaszowa równina – przez wieki budziła konsternację biblistów. Próbowano wyjaśniać ją na wiele sposobów.

Jedni dowodzili, że zwyczajem wędrownych nauczycieli było powtarzanie tych samych nauk w różnych okolicznościach. Można więc z powodzeniem przyjąć, że Jezus powtarzał błogosławieństwa nie tylko na górze czy równinie, ale także w domach, synagodze czy świątyni. Inni twierdzili, że zamiarem Mateusza było ukazanie Jezusa jako nowego Mojżesza. Skoro Mojżesz wyszedł na górę, być narodowi wybranemu dać Dekalog, tak Jezus jako nowy Mojżesz wychodzi na górę, by rodzącemu się Kościołowi, dać przykazanie miłości bliźniego. Najnowsza propozycja biblistów każe sięgnąć do aramejskiego tła wygłoszenia mowy. W języku Jezusa słowo taurah oznacza zarówno „górę”, jak i „pole”. Wydaje się, że ten właśnie termin stoi u podstaw obydwu przekładów. Można więc uniknąć konsternacji spowodowanej różną lokalizacją Jezusowego kazania.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję