Reklama

Pielgrzymka doda Ci sił

24 kapłanów, 21 kleryków, 3 siostry zakonne, 5 lekarzy, 14 pielęgniarek i kilkudziesięciu porządkowych czuwało nad blisko dwoma tysiącami pielgrzymów z naszej diecezji, którzy w terminie 8-13 sierpnia br. podążali na Jasną Górę. I to jak podążali - ze śpiewem i modlitwą na ustach, z radością i entuzjazmem w sercach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziennie pielgrzymi mieli do pokonania około 20 kilometrów, co wcale nie jest długim odcinkiem, biorąc pod uwagę, że co 5 kilometrów były zarządzane przerwy na odpoczynek. Jeśli więc jeszcze nie byłeś na pielgrzymce, warto się nań wybrać w przyszłym roku. Nigdzie indziej nie pojawia się tyle okazji do rozeznania swoich słabości, nigdzie indziej nie ma tylu sposobności do rozmowy z kapłanem czy skorzystania z sakramentu pokuty, nigdzie indziej nie ma też takiego entuzjazmu w świadczeniu o wierze.
„I choć każdy dzień pielgrzymk i jest podobny, to jednak nasycenie go w treść religijną powoduje, że dni mijają szybko, monotonia marszu znika po przyjściu do celu, a zadowolenie i nowe siły napełniają nasze życie” - tłumaczy ks. Henryk Januchta, kierownik pielgrzymki. A o umocnienie wiary dbali znamienici duchowni. Eucharystię na rozpoczęcie pielgrzymki celebrował bp sosnowiecki Adam Śmigielski SDB. Drugiego dnia w Podzamczu Mszy św. przewodniczył ks. dr Jerzy Pawlik, krajowy duszpasterz pielgrzymek. W Mirowie z pielgrzymami spotkał się abp Stanisław Nowak, zaś w Olsztynie Liturgii przewodniczył bp Piotr Skucha. Jako, że program pielgrzymki jest realizowany w drodze, codziennie oprócz Eucharystii pielgrzymi wysłuchiwali po dwie konferencje, odmawiali Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, uczestniczyli w Drodze Krzyżowej, modlili się na różańcu. Na koniec każdego dnia odbywały się apele. A po nich na specjalnie ustawionej scenie koncertowali zaproszeni artyści, jak np. Magda Anioł w Podzamczu czy zespoły złożone z pielgrzymów.
Ciekawostką, która świadczy o popularności pielgrzymki jest to, że biorą w niej udział już kolejne pokolenia. „Przypominam sobie małżeństwo z Olkusza, które na pielgrzymce pchało przed sobą wózek z dzieckiem. Dziś już ten dorosły chłopak, ojciec rodziny bierze na pątniczy szlak swojego małego synka” - opowiada ks. Henryk Januchta. „A z osób, które w przeszłości tworzyły trzon pielgrzymki kieleckiej z Olkusza powstała dziś grupa rodzin, które wspólnie pielgrzymują na Jasną Górę” - wyjaśnia Jan Filo.
Ale pielgrzymka to głównie domena ludzi młodych. Monika Chowaniak z grupy żółtej, studentka UJ w Krakowie, brała udział w pielgrzymce po raz pierwszy. Namówiła ją koleżanka. „I była to bardzo dobra rada. Do tej pory nie wierzyłam, że pielgrzymka może dostarczyć tyle radości i nowych doświadczeń. Choć zawsze w moim życiu był obecny Bóg, to jednak na pielgrzymce zobaczyłam jak wiele nowych dróg może do niego prowadzić. To także doskonała szkoła życia. Spostrzegłam mnóstwo rzeczy dotyczących mojej osoby, których wcześniej nie dostrzegałam” - powiedziała Monika Chowaniak.
Łukasz Chmura, student z Krakowa, szef służby porządkowej grupy biało-zielonej z dekanatu jaroszowieckiego w pielgrzymce uczestniczy po raz 9. Szefem służb porządkowych był już po raz drugi. „Większych trudności nasze służby nie mają. Gorzej jest z pielgrzymami. Oni muszą zmagać się z żarem czy deszczem na trasie pielgrzymki. My jesteśmy po to, by im pomagać, więc nie możemy się nad sobą użalać” - twierdzi Łukasz. I choć bierze udział w pielgrzymce już po raz 9., to wcale nie narzeka i nie mówi, że dobrze poznał jej smak. „Do podążania na Jasną Górę skłania mnie przede wszystkim wiara. To coś wspaniałego móc po kilku dniach wytężonego wysiłku klęknąć przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej. Wzbudza to we mnie tak silne emocje, a zarazem ładuje moje duchowe akumulatory, że na pewno będę chciał pójść na pielgrzymkę w przyszłym roku” - dodaje. Jego kolega Maciej Gielata, student AGH w Krakowie, uczestniczył w pielgrzymce po raz 8. Zaczynał jeszcze w szkole podstawowej. Do udziału w rekolekcjach w drodze skłaniała go chęć przeżycia religijnego, odczucia obecności Boga i obcowania z młodymi ludźmi, tak jak on poszukującymi Boga. W tym roku Maciej, już po raz trzeci, był szefem służby transportowej. Odpowiadał za rozbicie namiotów swojej grupy, kuchni, sprawne rozdanie bagaży. A w nocy dbał o porządek.
Jak co roku o entuzjazm i dobre samopoczucie pielgrzymów zadbał ks. prał. Jan Szkoc. Jednego dnia fundując wszystkim uczestnikom drożdżówki, drugiego jogurty, a trzeciego lody.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stan Papieża jest stabilny, nie było ponownego skurczu oskrzeli

2025-03-01 19:00

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież naprzemiennie stosował nieinwazyjną wentylację mechaniczną z długimi okresami tlenoterapii wysokoprzepływowej, samodzielnie przyjmował pokarmy i przeszedł fizjoterapię oddechową. Rokowania pozostają ostrożne.

Ogłoszono najnowszy komunikat o stanie zdrowia Ojca Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Lublin: zmarł społecznik i wieloletni duszpasterz żużlowców – ks. prał. Jan Kiełbasa

2025-03-02 12:26

[ TEMATY ]

śmierć

Lublin

Adobe Stock

W niedzielę 2 marca 2025 roku w wieku 79 lat zmarł ks. prałat Jan Kiełbasa, wieloletni proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Niedrzwicy Kościelnej, zasłużony kapłan i społecznik. Był postacią bardzo znaną w lubelskim środowisku, szczególnie wśród sportowców i pracowników straży miejskiej, którym służył jako kapelan.

Jego posługa duszpasterska obejmowała budowę i rozwój wspólnot parafialnych. Był budowniczym czterech kościołów, przy których pełnił funkcję proboszcza: wybudował kościoły w Kosarzewie i Borzechowie oraz w Lublinie: plebanię i kaplicę w parafii pw. Matki Bożej Różańcowej na Czubach oraz kościół św. Jana Pawła II na Wrotkowie. W 2019 roku ks. Jan Kiełbasa obchodził jubileusz 50-lecia posługi kapłańskiej, podczas którego został uhonorowany medalem wojewody lubelskiego oraz dyplomem uznania. Był odznaczony również medalami przez Marszałka Województwa Lubelskiego i Prezydenta Miasta Lublin.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Potyrała w prezydium Caritas Polska

2025-03-02 19:51

fot. Roman Lach

ks. dr Piotr Potyrała

ks. dr Piotr Potyrała

Organ doradczy Caritas Polska, w którego skład wchodzi 7 dyrektorów diecezjalnych Caritas. Zatwierdzają oni tematykę spotkań dyrektorów Caritas z całej Polski oraz wspierają Caritas Polska w organizowaniu działalności pomocowej i prowadzeniu jej w oparciu o zasady katolickiej nauki społecznej.

Nowa funkcja jest wyrazem uznania dla pracy ks. Piotra Potyrały na rzecz osób najbardziej potrzebujących oraz jego wkładu w rozwój działań charytatywnych nie tylko na terenie diecezji rzeszowskiej, ale także w całym kraju i poza jego granicami. Włączenie go w skład prezydium Caritas Polska otwiera nowe możliwości współpracy w zakresie niesienia pomocy na jeszcze szerszą skalę, a także promowania ewangelicznego modelu pomagania bliźnim w potrzebie, który jest realizowany od początku istnienia Caritas Diecezji Rzeszowskiej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję