Mam nadzieję, że głos ludu, za którym poszli włodarze PZPN wybierając Zbigniewa Bońka na prezesa nie zakończy się tak, jak w przypadku trenera Franciszka Smudy – tak ks. Adam Zelga, wielki kibic futbolu, skomentował wybór słynnego piłkarza na szefa najpotężniejszego w Polsce związku sportowego.
Ks. Zelga w rozmowie z KAI przypomniał, że podobnie było w przypadku trenera piłkarskiej reprezentacji Polski Franciszka Smudy, który został wybrany dzięki poparciu kibiców i mediów. PZPN posłuchał „głosu ludu” i skończyło się to „klapą” na EURO 2012.
Ks. Zelga, jako jeden z reprezentantów Polski księży życzy prezesowi Bońkowi powodzenia.
Za czasów trenera Jerzego Engela duchowny pełnił funkcję kapelana polskiej reprezentacji w piłce nożnej. Jest proboszczem parafii pw.bł. Edmunda Bojanowskiego na warszawskim Ursynowie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu