Prymas Polski: kapłan na dzisiejsze czasy to taki, który jednoczy, a nie dzieli
„Kapłan na dzisiejsze, wyjątkowe czasy to kapłan, który niesie przebaczenie i pojednanie. Inaczej jest kapłanem, który dzieli, jątrzy i nie pozwala ludziom żyć w nadziei. O takich kapłanów codziennie się modlę” – mówił abp Wojciech Polak podczas dzisiejszej inauguracji roku akademickiego w gnieźnieńskim seminarium duchownym.
W krótkim słowie skierowanym do uczestników uroczystości Prymas Polski nawiązał do hasła jutrzejszego Dnia Papieskiego: „Idźmy naprzód z nadzieją”. Nadzieja – jak tłumaczył – to coś więcej niż optymizm i dobre samopoczucie. To rzeczywistość, która „pozwala ufać, i której fundamentem jest Jezus Chrystus”.
W historii Kościoła w Polsce – przyznał dalej metropolita gnieźnieński – także w historii Kościoła gnieźnieńskiego, nie brakuje ludzi nadziei. Święty Wojciech, św. Stanisław, św. Brat Albert Chmielowski, św. Rafał Kalinowski, św. Jacek i św. Czesław, św. Maksymilian Maria Kolbe, św. Urszula Ledóchowska i św. Karolina Kózkówna – to wszystko ludzie nadziei. Człowiekiem nadziei był także bł. Michał Kozal, którego na duchowego przewodnika wybrała sobie w tym roku wspólnota seminaryjna w Gnieźnie. To właśnie on, kilka lat przed wybuchem II wojny światowej, będąc jeszcze rektorem gnieźnieńskiego seminarium, mówił do alumnów, że wyjątkowe czasy domagają się wyjątkowych i światłych kapłanów. Dziś – jak podkreślił Prymas – również takich kapłanów bardzo potrzeba.
„Kapłan na wyjątkowe czasy, kapłan na dzisiaj, to kapłan, który niesie przebaczenie i pojednanie. Inaczej jest kapłanem, który dzieli, jątrzy i nie pozwala żyć ludziom w nadziei. Kapłan na dzisiejsze wyjątkowe czasy to kapłan święty. Bardzo dziś potrzeba takich wyjątkowych kapłanów. Potrzeba kapłanów nadziei, pojednania i miłości, którzy będą łączyć, a nie dzielić. Takich kapłanów chcemy wychowywać w naszym seminarium i o takich kapłanów, jako biskup, codziennie się modlę” – mówił Prymas Polski.
O rychłą beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego będą się modlić 3 sierpnia uczestnicy uroczystej Mszy św. jaka zostanie odprawiona w Zuzeli, miejscu jego urodzin, dokładnie w 112. rocznicę tego wydarzenia. Popularyzowanie nauczania i życia Prymasa Polski, także w Kościele, wymaga zdecydowanej poprawy – uważa proboszcz z Zuzeli ks. Jerzy Krzysztopa.
Sobotniej liturgii przewodniczyć będzie biskup łomżyński Janusz Stepnowski. W dniu odpustu w tamtejszej parafii Przemienienia Pańskiego odbędzie się też II Zjazd Rodu Wyszyńskich i Karpiów (matką przyszłego Prymasa była Julianna z d. Karp).
Proboszcz parafii w Zuzeli cieszy się, że miejsce urodzenia Stefana Wyszyńskiego odwiedzane jest przez osoby z całego kraju, lecz ubolewa jednocześnie, że zainteresowanie jego postacią nie jest zbyt duże. „Jeżeli postaciami tak ważnymi dla Kościoła i narodu będziemy, w Kościele i społeczeństwie, żyli jedynie przy okazji okrągłych rocznic, to ich przesłanie zostanie zmarnotrawione" – ocenia w rozmowie z KAI ks. Jerzy Krzysztopa. Jego zdaniem nauczanie kard. Wyszyńskiego jest ponadczasowe ale być może dopiero beatyfikacja spowoduje odkrycie go na nowo. Proboszcz z Zuzeli wyraża też wątpliwość czy nawet w samym Kościele w Polsce pamięć o Prymasie Tysiąclecia kultywowana jest w wystarczający sposób. „Czy we wszystkich parafiach odczytano komunikat o zakończeniu postępowania o domniemanym cudzie za przyczyną kard. Wyszyńskiego?" – zastanawia się ks. Krzysztopa.
Uważa też, że pilnej refleksji wymaga pytanie o realizację Jasnogórskich Ślubów Narodu, które Prymas przygotował z myślą o odnowie moralnej Polaków. Popularyzacji wymagają też różne ważne dla Kościoła i społeczeństwa wydarzenia z udziałem Prymasa. Chodzi np. o czterogodzinną rozmowę jaką 25 sierpnia 1980 przeprowadził z ówczesnym I sekretarzem PZPR Edwardem Gierkiem. „To było kilka dni przed pięknie zakończonymi rozmowami [chodzi o Porozumienia sierpniowe – przyp. KAI.] Kto wie o tej rozmowie?" – pyta retorycznie ks. Krzysztopa. Przywołuje też słowa Jana Pawła II wypowiedziane tuż po wyborze na papieża o tym, iż nie byłoby papieża-Polaka gdyby nie heroiczna wiara i postawa ks. kard. Wyszyńskiego.
Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował w czwartek, że agenci CBA weszli do obiektów Fundacji Lux Veritatis w Warszawie, Toruniu i Wrocławiu, gdzie zabezpieczają dokumenty dotyczącego przekroczenie uprawnień przez byłego ministra kultury.
"Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie agenci CBA wykonują dzisiaj czynności procesowe w obiektach Fundacji Lux Veritatis w Warszawie, Toruniu i Wrocławiu. Zabezpieczane są dokumenty do śledztwa dotyczącego przekroczenie uprawnień przez byłego Ministra Kultury" - napisał na platformie X Dobrzyński.
W gronie kardynałów, których kreuje jutro papież Franciszek, znajduje się pochodzący z Ukrainy grekokatolicki biskup Mykoła Byczok. Jako ordynariusz eparchii Świętych Piotra i Pawła w Melbourne, odpowiada on za Ukraińców w Australii, Nowej Zelandii i Oceanii. Ma też związki z Polską, skończył bowiem seminarium redemptorystów w Tuchowie. „Wzbogacę Kolegium Kardynalskie światłem ze Wschodu” - podkreślił w rozmowie z Radiem Watykańskim.
Bp Byczok wyraził wdzięczność Polakom, za otwarcie serc i domów na doświadczonych wojną Ukraińców. „Pan Bóg to pamięta. My też będziemy pamiętać ofiarowaną nam pomoc i trzymać w naszych sercach ogromną wdzięczność. Będziemy prosić Pana Boga, żeby błogosławił waszemu narodowi” - wyznał. Pytany o to, co jego nominacja wniesie do Kolegium Kardynalskiego, podkreślił, że papież mianuje kardynała dla Kościoła powszechnego, jednak to, że jest z pochodzenia Ukraińcem, oznacza, że w tym nowym powołaniu będzie reprezentować również Kościół ukraiński, a nie tylko australijski, który obecnie jest miejscem realizacji jego powołania.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.