Reklama

Kardynał Stefan Wyszyński - świadek wiary (cz. 185)

Zakończenie trzeciej sesji Soboru - Maryja Matką Kościoła

Niedziela gnieźnieńska 33/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

21 listopada 1964 r. był dniem zakończenia trzeciej sesji Soboru Watykańskiego II.

Kard. Stefan Wyszyński rano udał się do Watykanu. W miejscu, gdzie kardynałowie mieli przygotowywać się do uroczystej procesji, od razu do Prymasa Polski podszedł kard. Amleto Giovanni Cicognani. Rozpoczął rozmowę nawiązującą do wydarzenia sprzed dwóch dni, które wywołało konsternację wśród uczestników soborowych. Co wtedy się stało?

Otóż, 19 listopada papież Paweł VI zwołał Kongregację Kardynałów, podczas której chciał złożyć szczególne podziękowania kardynałom biorącym udział w pracach soborowych. W trakcie spotkania zostały wygłoszone cztery referaty. Wśród prelegentów był Sekretarz Stanu, kard. Cicognani, który mówił o sytuacji Kościoła w bloku komunistycznym. W swoim przemówieniu poruszył on problemy Kościoła na Węgrzech, w Czechosławacji, Rumunii, Litwie, Estonii i Łotwie. Ani razu nie wspomniał o Polsce. Kiedy więc, po wygłoszeniu referatów, rozpoczęła się dyskusja nad nimi, Ksiądz Prymas szybko zabrał głos. Przedstawił zgromadzonym kardynałom sytuację Kościoła w naszej Ojczyźnie, trudną jego sytuację i prześladowania ze strony komunistycznych władz. Po tej wypowiedzi przez dłuższy czas w Auli Konsystoriańskiej, gdzie odbywały się obrady, zaległa kłopotliwa cisza. Przerwał ją dopiero sam Ojciec Święty, który powiedział: O Polsce nie zapomnieliśmy i nigdy nie zapomnimy. Zdajemy sobie sprawę z doświadczeń Kościoła w Polsce. Jesteśmy sercem z Wami. Referent mówił tylko o tych państwach, z którymi podjęto jakieś pertraktacje ze strony Sekretariatu Stanu o uregulowanie stosunkóiw. Oczywiście, nie byłoby całego zamieszania, gdyby Sekretarz Stanu na początku swego referatu o tym właśnie wspomniał.

Obaj kardynałowie widzieli potrzebę wyjaśnienia sobie zaistniałej sytuacji i zrobili to tuż przed uroczystym zakończeniem kolejnej sesji Soboru. Prymas Polski podkreślił, że jego zadaniem jest stale odważnie przypominać o sytuacji w Polsce. W swych zapiskach zaś napisał, że rozstali się w bardzo miłej atmosferze.

Podczas publicznych obrad przyjęto trzy dokumenty soborowe: Konstytucję dogmatyczną o Kościele, Dekret o Kościołach Wschodnich i Dekret o ekumenizmie.

Potem przemówienie wygłosił papież Paweł VI. Tak to wydarzenie zapisał Ksiądz Prymas:

Ojciec Święty wygłasza swoje przemówienie, w którym charakteryzuje wyniki prac trzeciej sesji, zwłaszcza więcej czasu poświęca Konstytucji " De Ecclesia" ["O Kościele"] i kolegialności. Wielki, końcowy urywek swego przemówienia poświęca rozdziałowi VIII schematu "De Ecclesia" - o Matce Najświętszej. Mówił żarliwie, wykazując w pięknych słowach wielką pozycję Matki Najświętszej w Kościele Chrystusa. Kończy ogłoszeniem Matki Najświętszej Matką Kościoła. Fantastyczny entuzjazm napełnia Aulę, trwają długotrwałe oklaski. Wszyscy biskupi wstają ze swych miejsc. Uniesienie równe może temu, które panowało w Efezie. Trwa to długą chwilę. Jest świadectwem jedności Ojców Soborowych, nie widać tutaj ani konserwatystów, ani progresistów - są biskupi wierzący, pragnący Matki. Trudno opisać własne uczucia - jestem na Jasnej Górze, wśród swoich dzieci, które wymodliły gołymi kolanami na zimnej posadzce ten tryumf Matki Najświętszej. Widać, jak Matka jest wrażliwa na pokorne modlitwy. Patrzy teraz na swój entuzjazm z dwóch wielkich arrasów, które zwisają z balkonów pod kopułą, jeden - Narodzenie Pana Jezusa, drugi - Wniebowzięcie Maryi. Powoli wszystko się ucisza i Papież mówi dalej. Ale gdy skończył słowami: "Vita dulcedo et spes nostra..." burza oklasków zrywa się na nowo i trawa kilka minut. Mons. Felici podaje wiadomość, że właśnie w bazylice umarł jeden biskup kanadyjski. Może pierwszy, który doznał, jak bardzo Maryja jest "vita, dulcedo et spes nostra".

Powszechnie uznano, że ogłoszenie Maryi Matką Kościoła było osobistym sukcesem Prymasa Polski. Wyraził to zaraz po zakończeniu uroczystości kard. Cereija, mówiąc: To polski kardynał zwyciężył. Ogromnie szczęśliwy był przewodniczący Akademii Mariologicznej w Rzymie - o. Balić. Powiedział:

Był to prawdziwy cud. Ojciec Święty łamał się w sobie. Był napastowany przez delegacje przeciwników. Tylko odwaga Prymasa Polski sprawiła, że Papież zdołał zająć stanowisko samodzielne. Podkreślam, że było to wielkie męstwo Kardynała Prymasa.

Jeszcze wieczorem 21 listopada kard. Wyszyński został przyjęty na audiencji przez Pawła VI. W ciągu trwającej 40 min. rozmowy podziękował Papieżowi za to, co uczynił dla Matki Bożej i podzielił się swoimi uwagami o pracach Soboru.

30 listopada Ksiądz Prymas wyruszył w podróż do Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sprostowanie tygodnika "Wprost" dot. o. Tadeusza Rydzyka

2024-11-03 23:05

[ TEMATY ]

Radio Maryja

O. Tadeusz Rydzyk

Karol Porwich/Niedziela

O. Tadeusz Rydzyk

O. Tadeusz Rydzyk

Tygodnik „Wprost” na swoim portalu zamieścił sprostowanie kłamliwego artykułu o Ojcu Tadeuszu Rydzyku CSsR. To pierwsze takie sprostowanie po wieloletniej oszczerczej kampanii wobec Dyrektora i Założyciela Radia Maryja - informuje portal radia.

W przestrzeni medialnej pojawia się wiele kłamstw na temat o. Tadeusza Rydzyka CSsR. Liberalno-lewicowe media atakują Dyrektora i Założyciela Radia Maryja od samego początku istnienia katolickiej rozgłośni.
CZYTAJ DALEJ

Szczytno: Zatrzymany 23-latek do sprawy pobicia księdza

2024-11-04 09:27

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

zatrzymanie

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Policja zatrzymała 23-letniego mężczyznę, który może mieć związek z ciężkim pobiciem proboszcza parafii Św. Brata Alberta w Szczytnie - poinformował PAP rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Ksiądz walczy o życie w szpitalu.

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Tomasz Markowski powiedział PAP, że "do sprawy księdza został zatrzymany 23-latek". To mieszkaniec Szczytna.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Roszkowski pozywa Barbarę Nowacką za zniesławienie

Pozew został złożony przez prof. Roszkowskiego w Dniu Nauczyciela. Chodzi o wypowiedź minister Nowackiej na temat podręcznika jego autorstwa. Nowacka powiedziała: Pamiętacie, co oni robili? Oni uczyli kłamstwa. Przypomnijcie sobie, że do szkół wprowadzili taki przedmiot Historia i Teraźniejszość. Tam kłamstwo było na każdej stronie podręcznika. Oni uczyli tam, jak kłamać i manipulować”. Za te słowa prof. Wojciech Roszkowski pozwał minister edukacji.

Jakiś czas temu pisaliśmy: Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka podczas weekendowej konwencji Koalicji Obywatelskiej, w ostrych słowach odniosła się do reformy edukacji za czasów rządu PiS, który to wprowadził do szkół przedmiot Historia i Teraźniejszość. Autorem książki jest prof. Wojciech Roszkowski, a wydawcą Wydawnictwo Biały Kruk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję