- Ludzie z mojego środowiska, których uważałem za „guru” poprzez swoje życiowe wybory sięgnęli dna, a nawet śmierci. Oni wciągali mnie w czarą otchłań życia. Jaki byłem ślepy! Pewnej nocy grupa ludzi, których uważałem za przyjaciół, wyciągnęła mnie z meliny i zapakowała do bagażnika samochodu, i wywiozła w nocy do lasu. Spętali mi nogi liną i przywiązali do samochodu potem ciągnęli przez las. Nagle zrozumiałem, że to koniec, że moje życie to jeden wielki bajzel, kibel, w którym tracę życie. Porzucony, sam, ciemny las i płacz. Chciałem wszystko zmienić stać się innym człowiekiem. Ale brakowało mi sił brakowało mi przewodnika. Bóg jednak postawił na mojej drodze ludzi, którzy mi powiedzieli – Jezus cię kocha!
ks. Artur Kotrys
To jedna z wielu historii życia, które leśniańskiej młodzieży przytaczał Mirek „Kolah”. Mirek oraz jego przyjaciel Andrzej podzieli się doświadczeniem swoich tragicznych wyborów. Były słowa i muzyka. Goście zachęcali wszystkich, aby w życiu wybierać właściwe drogi, by iść za Jezusa, który jest Droga, Prawdą i Życiem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Otwórz serce na Boga i usłysz: „kocham cię, to Ja – Jezus!”. Cisza i ogromne przejęcie słowami Mirka - to najczęstsza reakcja młodych słuchaczy. Jego świadectwo na takich spotkaniach zawsze zachęca do głębokiej refleksji nad swoim życiem, do stawiania sobie pytań: dokąd idę i czy droga mojego życia jest właściwa?
Reklama
Po swoim nawróceniu i zmianie życia Mirek odwiedza szkoły, ośrodki opiekuńcze, parafie. Spotyka się z młodzieżą i zachęca do wejścia na drogę przykazań. Przekonuje, że Bóg kocha człowieka, trzeba tylko za Nim iść. To, co w życiu młodych ludzi wydaje się nieraz interesujące, pociągające, może sprowadzić na samo dno. – Umarłem, żeby narodzić się na nowo – mówi Mirek. Jego świadectwo jest przestrogą, by nie wchodzić na drogę grzechu, by ciekawość nie stała się pierwszym stopniem do piekła. Wielu jego znajomych stamtąd nie wróciło.
Mirka zaprosił do Leśnej ks. Artur Kotrys. - Przez takie spotkania chcemy uwrażliwić młodzież, ale także rodziców, by w życiu unikali tego, co złe. Wszystkim nam zależny na dobru młodych, ale czy poświęcamy im dość czasu? Czy interesujemy się nimi? Nigdy nie jest za późno by to właśnie od ciebie człowiek usłyszał: Bóg cię kocha. Pomogę tobie – mówi ks. Artur.
Dziękujemy serdecznie wszystkim za przygotowanie tego pouczającego spotkania. Ks. Arturowi i ks. Markowi oraz paniom Dyrektorkom ze szkoły im. Jana Pawła II. Wszystkim nam zależy na dobru dzieci i młodzieży. Wskażmy im zatem drogę, jaką jest Bóg.