Ewa Błasik, wdowa po gen. pilocie Andrzeju Błasiku, dowódcy Sił Powietrznych RP, który zginął 10 kwietnia pod Smoleńskiem, złożyła na Jasnej Górze szczególne wota - pamiątki po śp. mężu. Są to m.in.: mundur generalski, który miał na sobie w czasie katastrofy smoleńskiej, czapka generalska z orzełkiem i otokiem oraz odznaki dowódcy Sił Powietrznych RP: generalska szabla i symboliczna buława.
Uroczystość przekazania wotów miała miejsce w Kaplicy Matki Bożej w sobotę, 20 października, podczas Mszy św. za Ojczyznę, sprawowanej o godz. 15.30. Na Eucharystii obecni byli, obok Ewy Błasik, także: dzieci gen. Andrzeja Błasika - córka Joanna i syn Michał, brat p. Ewy – Jarosław wraz z żoną Małgorzatą i dziećmi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wprowadzenie do aktu złożenia wotum poprowadził o. Dariusz Cichor, definitor generalny Zakonu Paulinów: „Bardzo serdecznie proszę żonę śp. gen. Andrzeja Błasika i rodzinę o to, by teraz na ołtarzu Maryi, Królowej Polski, złożyli dary przejmujące w swej wymowie, dary, które oni składają dzisiaj Królowej Polski w intencji Generała Andrzeja, ale także w intencji całej naszej Ojczyzny”. O. Dariusz Cichor wymienił następujące dary:
- portret gen. Andrzeja Błasika,
- mundur, który miał na sobie 10 kwietnia 2010 roku, rozerwany i zakrwawiony,
- czapkę galową z dnia katastrofy,
- generalskie odznaki: buławę i szablę,
- miniaturę sztandaru Wojska Polskiego,
- obrazek z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej.
„Darem wyjątkowo przejmującym, który dzisiaj składa rodzina śp. Generała, jest mały obrazek Pani Jasnogórskiej, który zawsze, gdy udawał się w lot powietrzny, brał ze sobą i trzymał w kieszonce – wyjaśniał o. Dariusz Cichor – Ten obrazek miał również ze sobą 10 kwietnia 2010 roku. Dzisiaj rodzina składa również to wotum Maryi, ale również całej Polsce, bo Generał, podobnie jak wszystkie osoby, które poległy w Smoleńsku, jechał tam, by okazać hołd poległym w Katyniu, by ukazać swoją postawą honor i godność polskiego żołnierza”.
„Maryjo, Królowo Polski, proszę Cię, przyjmij te wota i insygnia generalskie mojego śp. Męża i Ojca moich dzieci, poległego pod Smoleńskiem – mówiła Ewa Błasik w czasie uroczystego przekazania wotów – Maryjo, Królowo Polski, proszę Cię o siły i moc do dalszej walki o prawdę i o honor Polski. Hetmanko Żołnierza Polskiego, proszę Cię, czuwaj nad nami i nad naszą Ojczyzną. Proszę Cię, strzeż jej wolności i niepodległości jak świętości”.
W darze od Zakonu Paulinów, w imieniu generała o. Izydora Matuszewskiego, Ewa Błasik otrzymała ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej Królowej Polski i kryształowy różaniec. Dar wręczyli: o. Eustachy Rakoczy, jasnogórski kapelan Żołnierzy Niepodległości, o. Jan Golonka, kustosz Zbiorów Sztuki Wotywnej na Jasnej Górze i o. Stanisław Tomoń, rzecznik Jasnej Góry.
Reklama
Mszy św. przewodniczył o. Jan Pach, paulin, a koncelebrował m.in. generał Zakonu Paulinów o. Izydor Matuszewski.
„Przede wszystkim mundur – rozszarpany mundur z katastrofy, część jest oczyszczona, a cześć jest w błocie smoleńskim, cały sznur i część munduru jest oryginalnie zachowana w tym smoleńskim, szarym błocie – tłumaczyła Ewa Błasik w krótkiej rozmowie z Biurem Prasowym Jasnej Góry – Te pamiątki przywiozłam i pragnę, aby tutaj, w Stolicy Duchowej Polski, na Jasnej Górze mogły być na wieki przechowywane, i aby pielgrzymi udający się na Jasną Górę mogli oglądać to wszystko. Jestem niezwykle wzruszona, zaszczycona i dumna, że tutaj mogłam złożyć te pamiątki, te wota po Mężu”.
Warto dodać, że wdowa po generale Ewa Błasik przekazała już na Jasną Górę inne pamiątki po zmarłym mężu - czapkę generała pilota oraz srebrny medal, który mąż otrzymał od lotników z Wielkiej Brytanii. Stało się to dwa lata temu, 20 listopada 2010 roku. Uroczystość przekazania miała miejsce podczas Apelu Jasnogórskiego na ręce o. Izydora Matuszewskiego, generała Zakonu Paulinów. W późniejszym terminie, 27 marca 2012 roku, Ewa Błasik przekazała na Jasną Górę również generalski płaszcz z katastrofy.
Pamiątek po osobach, które tragicznie zginęły w katastrofie smoleńskiej, wciąż przybywa na Jasnej Górze. Fragment samolotu Tu-154M umieszczono w nowej szacie Matki Bożej, będącej Wotum Narodu Polskiego. Inne wota smoleńskie można zobaczyć w Bastionie św. Rocha. Są tam m.in. piuska biskupa polowego Wojska Polskiego Tadeusza Płoskiego; mundur śp. gen. Bronisława Kwiatkowskiego, dowódcy operacyjnego Sił Zbrojnych RP, zniszczony w katastrofie smoleńskiej oraz inne po Nim pamiątki; czapka i srebrny medal – pamiątki po gen. Andrzeju Błasiku, dowódcy Sił Powietrznych RP; sutanna i inne przedmioty ks. ppłk. Jana Osińskiego, sekretarza Biskupa Polowego Wojska Polskiego. Są też monety kolekcjonerskie, upamiętniające mord na polskich oficerach w Katyniu, odnalezione w miejscu katastrofy. 3 maja br., w uroczystość Królowej Polski, na Jasnej Górze zostało poświęcone Epitafium Smoleńskie ku czci ofiar tragedii smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r. Epitafium - blisko 4-metrowa płaskorzeźba - umieszczona została na wprost wyjścia z Kaplicy Matki Bożej Jasnogórskiej.
W czasie Mszy św. Alicja Gołaszewska, jasnogórska organistka, odśpiewała skomponowaną przez siebie „Pieśń za ofiary Smoleńska”.