Reklama

W rocznicę śmierci papieża Pawła VI

Niedziela włocławska 32/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W święto Przemienienia Pańskiego, 6 sierpnia br., minęła 26. rocznica śmierci Ojca Świętego Pawła VI.
Papież Jan Paweł II w encyklice Redemptor hominis podkreśla, jak wielką rolę ma świadectwo niesłychanie wyostrzonej świadomości Kościoła katolickiego, jaką pozostawił nam Ojciec Święty Paweł VI.
Tę to właśnie współczesną świadomość Kościoła uczynił papież Paweł VI pierwszym tematem swojej podstawowej encykliki zaczynającej się od słów: „Ecclesiam suam”.
Papież Jan Paweł II z podziwem spogląda na osobę swojego poprzednika Pawła VI, na jego „głęboką mądrość i odwagę, a równocześnie wytrwałość i cierpliwość w niełatwym posoborowym okresie pontyfikatu”, zauważając m.in., że „jako sternik Piotrowej łodzi Kościoła zachował opatrznościowy spokój i równowagę nawet w momentach krytycznych, które tą łodzią zdawały się wstrząsać od wewnątrz”.
Jednym ze szczególnych rysów pontyfikatu Ojca Świętego Pawła VI jest konsekwentne ukazywanie roli osób świeckich, jako członków ludu Bożego, w ogólnej przemianie i odnowie Kościoła i świata. W nauce o powołaniu świeckich do apostolstwa opierał się zdecydowanie na myśli Soboru Watykańskiego II. Apostolstwo staje się wzniosłym obowiązkiem dotyczącym każdego chrześcijanina, powołanego do szerzenia wiary. Jest ono nie tylko czymś zewnętrznym, zjawiskiem socjologicznym, lecz „wewnętrzną potrzebą duchową, która ma swoją rację bytu w tajemnicy Kościoła, do którego chrześcijanin przynależy”.
Ojciec Święty Paweł VI potwierdza z całą mocą naukę Soboru Watykańskiego II o uczestnictwie w misji Kościoła, do którego zobowiązani są wszyscy chrześcijanie. Misją Kościoła jest ewangelizacja. W encyklice Evangelii nuntiandi Paweł VI stwierdza, że: „Rozkaz dany Dwunastu - idźcie i głoście Ewangelię - dotyczy wszystkich chrześcijan, chociaż na różny sposób [...] Ci więc, którzy tę nowinę przyjęli i jej mocą gromadzą się we wspólnotę zbawienia, mogą i powinni przekazywać ją i rozpowszechniać”.
Ojciec Święty Paweł VI bardzo dokładnie wyjaśnia, że ewangelizacja jest procesem wielowarstwowym, złożonym z różnych elementów, jakimi są: odnowa ludzkości, dawanie świadectwa, otwarte przepowiadanie, przylgnięcie duchowe, wejście we wspólnotę, przyjęcie znaków, dzieła apostolskie. Powyższe elementy wzajemnie się uzupełniają i doskonalą. Kościół jest tym miejscem, w którym każdy członek ma swoją własną funkcję, w jakiej go nikt nie zastąpi, „jakieś swoje własne powołanie, harmonizujące z powołaniem wszystkich innych członków Ciała Kościoła”. Kościół jest właściwym miejscem współdziałania wszystkich wierzących, którzy - zjednoczeni z Chrystusem jako jedynym Apostołem - spełniają swoje zadania, prowadząc w ten sposób dzieło ewangelizacji. Często już „samo należenie do Kościoła ze szczerą prostotą, a jeśli zachodzi potrzeba - z pewną dozą odwagi - stanowi już pewien rodzaj prawomocnego apostolstwa”.
Każda forma apostolskiej działalności świeckich w dziedzinie polityki, życia społecznego, stosunków międzynarodowych, środków społecznego przekazu, a także w dziedzinach szczególnie otwartych na ewangelizację, jak miłość, rodzina, wychowanie dzieci i młodzieży, praca zawodowa, cierpienie ludzkie - staje się prawdziwym głoszeniem Ewangelii Chrystusowej we współczesnym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tomasik o religii w szkołach: Porozumienia nie było. Nikt Kościoła o zgodę nie pytał

2024-08-09 17:58

[ TEMATY ]

religia

katechezy

Adobe Stock/Studio graficzne "Niedzieli"

- To dyskryminacja wobec wiedzy religijnej. Nie widzę powodu, dla którego należy akceptować bezprawne działania minister edukacji - mówi w rozmowie z KAI kierownik Katedry Katechetyki Fundamentalnej i Materialnej UKSW, ks. prof. Piotr Tomasik, komentując ministerialne plany organizowania lekcji religii w grupie międzyklasowej. - Porozumienia nie było. Konsultacja to co innego niż porozumienie. Człowiek, który rozumie podstawowe słowa w języku polskim, powinien wiedzieć, czym różnią się te dwa pojęcia. W wyniku prac MEN nad redukcją liczby godzin lekcji religii w szkole, od 1 września 2025 r. ma odbywać się tylko jedna lekcja tego przedmiotu tygodniowo, a łączenie grup ma być możliwe w ramach klas: 1-3, 4-6 i 7-8.

Maria Olek, KAI: Księże Profesorze, jakie mogą być skutki obecnego rozporządzenia minister edukacji na temat łączenia grup w ramach lekcji religii na różnych poziomach nauczania?

CZYTAJ DALEJ

Z koszar Gwardii Szwajcarskiej do seminarium: obie służby wymagają pokory i dyscypliny

2024-08-09 21:58

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Archiwum Didiera Grandjeana

„Służba u boku dwóch papieży i życie w Watykanie stały się moją trampoliną do powołania” - mówi 34-letni Didier Grandjean. Przez osiem lat był on gwardzistą szwajcarskim i w armii najmniejszego państwa świata szkolił się w walce wręcz, strzelaniu i ochronie osobistej. Po zakończeniu służby wybrał jednak zupełnie inną drogę i wstąpił do seminarium. Gdy powiedział tacie o swej decyzji usłyszał: „Czułem to wcześniej. Jeśli to twoja droga, idź nią”.

Didier Grandjean przebywał w tych dniach w Rzymie i znowu można go było zobaczyć w barwnym mundurze Gwardii Szwajcarskiej. Swą wakacyjną służbą wspierał kolegów, by i oni mieli czas na urlopową przerwę. Schodząc z posterunku barwny mundur zamieniał w tych dniach na czarną koszulę pod koloratką. „Opuściłem gwardię, by wstąpić do seminarium, moim mundurem jest teraz sutanna i koloratka” - powiedział w rozmowie z niemiecką sekcją Vatican News. Wyznał, że przyjazd do Rzymu był powrotem do mikrokosmosu otoczonym wiecznością, jak nazwał korpus Gwardii Szwajcarskiej. „Nasza służba trwa między tradycją a innowacją. Służba, na którą składa się ochrona papieża i służba honorowa, odbywa się w sercu Kościoła, w bezpośrednim sąsiedztwie Następcy ów. Piotra. Ten dotyk wieczności daje początek wielu wyjątkowym chwilom, które kształtują naszą przyszłą ścieżkę życiową” - podkreśli Grandjean.

CZYTAJ DALEJ

Szczerość posła - zapaśnika

2024-08-10 11:39

[ TEMATY ]

sport

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Brązowego medalistę olimpijskiego w zapasach, reprezentanta Ukrainy, a jednocześnie deputowanego do Werchownej Rady, czyli jednoizbowego parlamentu w Kijowie polski dziennikarz zapytał o relacje jego ojczyzny z naszą.

Ów sportowiec, skądinąd Mulat (jego ojciec pochodził z Ruandy) podkreślił, że cała ukraińska kadra zapaśnicza przygotowywała się do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w… Zakopanem. Ciekawostką jest, że w walce o medal pokonał, uwaga, naszego reprezentanta Arkadiusza Kułynycza. Jednak zawodnik - medalista - poseł nie uznał za stosowne, aby podziękować Polsce za możliwość przygotowania się do najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, natomiast uznał za stosowne, aby poradzić Polakom, że powinni wspierać Ukrainę „bez żadnych warunków”!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję