W kazaniu metropolita przemyski powiedział, że chleb kryje w sobie wiele tajemnic, „także tę największą, którą jest Eucharystia”. Dodał, że chleb kryje w sobie także tajemnicę miłości i jedności, zatroskania o swoich bliskich i o drugiego człowieka.
– Chleb to szczególny znak, który powinien nas łączyć, tak jak łączy nas biały opłatek, który wyciągamy do bliźniego, składając sobie życzenia. Dzisiaj też złóżmy sobie życzenia, aby było w nas jak najwięcej pragnienia wspólnego działania dla dobra naszej polskiej ziemi i podkarpackiej ziemi. Obyśmy umocnieni chlebem eucharystycznym podjęli wspólną pracę w dziele przemiany tej ziemi. Oby ona była coraz piękniejsza i bardziej przyjazna – powiedział kaznodzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Abp Szal podkreślił, że Pan Bóg oczekuje od nas radości i wdzięczności. Przypomniał, że w Starym Testamencie Izraelici, świadomi biedy, głodu i poniewierki na pustyni, obchodzili święto plonów przez 7 dni. Stwierdził, że Pan Bóg oczekuje, by dzisiaj kontynuować tę piękną tradycję wdzięczności. – Jest dzisiaj taka pokusa, aby tę wdzięczność skierować najpierw ku rolnikom i urzędnikom, opiekującym się polskim rolnictwem. Ale w świetle Pisma Świętego, w świetle naszej wiary, najpierw zwróćmy się do Pana Boga – zaznaczył.
Reklama
– Z łaską Bożą trzeba współpracować, prosić o Jego błogosławieństwo, ale nie można zapominać o potrzebie podejmowania własnej pracy – dodał.
– Dziękując Bogu, dziękujemy także naszym rolnikom, wyrażając wdzięczność i szacunek za ich zwykłą, codzienną pracę. Każda kromka chleba, którą podnosimy kilka razy w ciągu dnia do ust jest owocem ich pracy, ale także pracy tych, którzy z nimi współpracują i ich wspierają: młynarzy, piekarzy, transportowców, sprzedawców. To duża część społeczeństwa – mówił metropolita przemyski.
Hierarcha zauważył, że każdy w jakiś sposób korzysta z pracy rolnika. Zaznaczył, że każdy człowiek jest „uprawną rolą Bożą” i będzie rozliczany podczas żniwa „na koniec życia i na końcu czasów”.
Kaznodzieja zachęcał, by „pracować na swoim osobistym polu w duchu zdobywania cnót: wierności, sprawiedliwości społecznej, pracowitości, oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania miłości”. – To piękny program, do realizacji którego zachęcał nas na krośnieńskim lotnisku św. Jan Paweł II – przypomniał abp Szal.
Na zakończenie Mszy św. metropolita przemyski poświęcił wieńce dożynkowe.