Reklama

Wielki ułan z Płonnego

Niecodzienną oprawę miała Msza św. odprawiona 20 czerwca przed radomińską szkołą podstawową. Uroczysta Liturgia, której przewodniczył bp Roman Marcinkowski, sprawowana była według ceremoniału wojskowego, z towarzyszeniem ułanów, orkiestry wojskowej i kompanii honorowej. A wszystko to za sprawą 197. rocznicy utworzenia przez gen. Dominika Dziewanowskiego 6. Pułku Ułanów.

Niedziela płocka 31/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gen. Dominik Dziewanowski urodził się w 1759 r. w pobliskim Płonnem. Otrzymał staranne wykształcenie; biegle władał językiem niemieckim i francuskim. Początkowo służył w wojsku pruskim, później zaciągnął się do Wojska Polskiego, gdzie w stopniu porucznika był adiutantem księcia Józefa Poniatowskiego.
W czasie powstania kościuszkowskiego został przydzielony do sztabu Korpusu gen. Henryka Dąbrowskiego, uzyskując stopień rotmistrza, a wkrótce majora. W trakcie walk powstańczych uratował gen. Dąbrowskiego od grożącej mu niewoli. Po upadku insurekcji kościuszkowskiej osiadł w majątku w Płonnem.
Utrzymywał jednak kontakty z Legionami Polskimi tworzonymi we Włoszech przez gen. Dąbrowskiego. W listopadzie 1806 r. udał się do Bydgoszczy, gdzie formowało się Wojsko Polskie. Tam też utworzył pułk kawalerii i został jego dowódcą w stopniu pułkownika. Wkrótce pułk otrzymał nazwę 6. Pułku Ułanów Księstwa Warszawskiego. Uczestniczył w walkach pod Zamościem, Lublinem i Sandomierzem, w trakcie wojny z Austrią w 1809 r. 20 marca 1809 r. płk Dominik Dziewanowski został generałem brygady, zaś w 1812 r. dowódcą XXVIII Brygady Kawalerii Wielkiej Armii, z którą walczył podczas kampanii rosyjskiej Napoleona m.in. na Białorusi. Jednak już 20 listopada 1812 r. został ciężko ranny i dostał się do niewoli rosyjskiej z której powrócił do Płonnego w 1814 r.
Za swe zasługi wojenne otrzymał najwyższe odznaczenie francuskie - Legię Honorową, a także Krzyż Kawalerski Orderu Wojska Polskiego. Zmarł w 1827 r. w Płonnem.
200 lat po tamtych wydarzeniach Płonne uczciło Generała i jego dzieło. W bogatym programie znalazła się sesja popularnonaukowa poświęcona Kawalerii Armii Księstwa Warszawskiego, a także konkursy szkolne: plastyczny i historyczny, festyn oraz raut kawaleryjski.
Imprezę w Płonnem poprzedziła Msza św. w Radominie odprawiona w intencji Ojczyzny przez Biskupa Romana. Ksiądz Biskup, nawiązując w kazaniu do sylwetki gen. Dziewanowskiego powiedział m.in.: „Choć od trzeciego rozbioru Polski Polska jako państwo przestała istnieć, to jednak jej mieszkańcy podejmowali wielokrotnie trud zmierzający do wyzwolenia się z niewoli. Na tej drodze ku wolności podejmował działania także gen. Dominik Dziewanowski wraz z 6. Pułkiem Ułanów.
Zapisał się jako znamienity kawalerzysta, pisarz wojskowy i ziemianin. Charakteryzowano go jako jednego ze zdolniejszych i światlejszych wojskowych swej epoki.
Starał się szkolić i przekazywać swe doświadczenia młodym oficerom. Posiadał dużą odwagę cywilną. W razie niepowodzeń nie zasłaniał się nikim, ani okolicznościami, winę brał na siebie”.
Ksiądz Biskup, przywołując postać gen. Dziewanowskiego jako wzorzec patrioty, podkreślił, że Ojczyzna jest zobowiązaniem także dla każdego z nas. „Aby żyć, rozwijać się i umacniać, Ojczyzna nasza potrzebuje nieustannego wysiłku swoich dzieci - mówił - potrzebuje dobrej i uczciwej pracy, kompetentnych rządów, ofiarności i kreatywności, troski nas wszystkich o braci, znajdujących się w szczególnej potrzebie, troski o swoją historię, potrzebuje wreszcie stałych, niewzruszonych wartości moralnych, bez których nie można budować szczęśliwego życia narodu”.
Mszę św. polową na placu radomińskiej szkoły uświetniła Kompania Honorowa Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia im. gen. Józefa Bema w Toruniu oraz Orkiestra Garnizonu Toruńskiego. Uroczystości jubileuszowe zgromadziły dużą liczbę parafian, a także gości, wśród których obecny był m.in. płk dypl. Roman Kłosiński, dowódca Kompanii Honorowej, płk Jan Bruź, prezes I Szwadronu Pomorza Nadwiślańskiego, płk Ambroży Brzozowski, komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień w Brodnicy, starosta Rypiński Adam Łapkiewicz, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu starszy kapral Krzysztof Michałowski, a także poseł na Sejm RP Jan Wyrowiński.
Nie mogło także zabraknąć ułanów. W uroczystościach radomińskich, a potem w Płonnem uczestniczyli ułani ze Stowarzyszenia Szwadronu Jazdy RP pod patronatem Prezydenta RP z I Szwadronu Pomorza Nadwiślańskiego w Toruniu. W trakcie Mszy św. żołnierze ze Szwadronu przekazali Księdzu Biskupowi szablę ułańską. Po Mszy św. wręczono także odznaczenia strażackie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję