- Dowiedzieliśmy się, że liczba powołań w naszym seminarium trochę wzrosła. Jak wychodziliśmy było chyba 3-4 nowych kleryków, a jak rozmawialiśmy z ojcem duchownym jest sześciu. A główna intencja pielgrzymki to przecież modlitwa o powołania kapłańskie i zakonne, dlatego też widzimy, że jak się modlimy, to Pan Bóg wysłuchuje tych modlitw. Warto za rok wyruszyć na pielgrzymi szlak i warto się modlić, żeby cały czas być w bliskości z Panem Bogiem - podkreśla ks. Karol Łabenda.
Dziennie pątnicy pokonywali około 35 kilometrów. Najwytrwalsi rozpoczęli pielgrzymowanie już 25 lipca w Pustkowie i w nogach mają ponad 600 km.
Pomóż w rozwoju naszego portalu