Są miasta, które nie mają nagrobnych pomników
wizji cmentarza w swym sercu, one
zrodziły życie szczęśliwe z kamienia.
I żaden cień tu nie położył głowy
w tanecznych walcach płonących asfaltów,
nie całowała czół gościnnych łyków,
głód do talerza nie zaglądał nawet przed pierwszym,
a pożar buchał tylko z podpłomyków…
Pomóż w rozwoju naszego portalu