Mecz lepiej zaczęli goście ze stolicy Hiszpanii. W czternastej minucie znakomitą sytuację zmarnował Karim Benzema. Dziewięć minut później Królewscy wyszli na prowadzenie. Benzema podał do Cristiano Ronaldo, a ten posłał futbolówkę w krótki róg bramki Victora Valdesa. Błąd w kryciu popełnił w tej sytuacji Dani Alves, który pięć minut po stracie gola został zmieniony przez Martina Montoyę. Wcześniej na 2:0 mógł podwyższyć Benzema, po którego strzale piłka trafiła jedynie w słupek. Barcelona grała bez większego animuszu, ale w trzydziestej pierwszej minucie doprowadziła do wyrównania. Po błędzie w obronie Pepe i Sergio Ramosa do piłki dobiegł Lionel Messi i wpakował piłkę do bramki. W końcówce pierwszej połowy gra się zaostrzyła i Carlos Delgado Ferreiro pokazał Pedro i Xabiemu Alonso żółtą kartkę. Druga połowa zaczęła się od ciekawych ataków obu drużyn. Na początku drugiej części gry Messi przebiegł z piłką pół boiska, ograł kilku piłkarzy Realu, ale ostatnie podanie Argentyńczyka było już niedokładne. Barcelona wyszła na prowadzenie w sześćdziesiątej pierwszej minucie. Lionel Messi oddał znakomity strzał z rzutu wolnego, Iker Casillas nie miał najmniejszych szans na skuteczną obronę. Dla Argentyńczyka była to setna bramka w meczach ligowych na Camp Nou. Kibice Blaugrany cieszyli się z prowadzenia tylko pięć minut. Obrona Barcelony popełniła spory błąd, Oezil wyłożył piłkę do Cristiano Ronaldo, a ten z zimną krwią pokonał Valdesa. W siedemdziesiątej siódmej minucie popularni Królewscy mogli wyjść na prowadzenie. Dobry strzał wprowadzonego za Benzemę Higuaina obronił Valdes. W końcówce Barcelona podkręciła tempo. Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry gospodarze byli bliscy zdobycia bramki na 3:2. Po efektownej wymianie podań piłkę uderzył Montoya, piłka poszybowała nad Casillasem, lecz trafiła w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry bliski zdobycia gola był Pedro. Ostatecznie Grand Derbi po pełnym emocji meczu zakończyło się remisem. Po siedmiu kolejkach Primera Division podopieczni Tito Vilanovy zachowali ośmiopunktową przewagę nad Realem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu