- W 1989 r. w Polsce została zdobyta wolność. Wszyscy cieszymy się, że żyjemy już w rzeczywistości innej od tej systemu totalitarnego. Trzeba jednak zadać sobie pytanie: czy dar wolności jest
przez społeczeństwo wykorzystywany? Taka jest idea tego koncertu - powiedział na konferencji prasowej w Warszawie jeden z organizatorów koncertu, ks. Andrzej Chibowski, wicedyrektor Radia Praga.
W związku z 15. rocznicą transformacji ustrojowej w Polsce na koncert przybyli premierzy, którzy sprawowali ten urząd po 1989 r. oraz wielu działaczy, którzy uczestniczą w życiu dzisiejszej sceny
politycznej. Nie zabrakło też ludzi ze świata mediów oraz kultury. Jednak w Sali Kongresowej przeważała młodzież, która czasy komunizmu pamięta bardziej z opowiadań niż z autopsji. Niemniej jednak występy
wszystkich artystów przyjęte były gromkimi brawami. Największy aplauz wzbudziła słynna Jaskółka Czesława Niemena, którą wykonywał Stan Borys.
Szkoda tylko, że na koncercie nie było przywódcy „Solidarności” i pierwszego demokratycznie wybranego prezydenta Lecha Wałęsy oraz obecnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Tego ostatniego
reprezentowała szefowa jego kancelarii Jolanta Szymanek-Deresz.
Inauguracyjny koncert w Sali Kongresowej składał się z dwóch części. W pierwszej odsłonie wystąpili m.in. Edyta Geppert, wspomniany już wcześniej Stan Borys, Andrzej Poniedzielski, Krystyna Janda,
Joanna Lewandowska, Przemysław Gintrowski, Elżbieta Adamiak oraz zespoły „Wolna Grupa Bukowina”, „Czerwony Tulipan” i zespół akompaniujący pod kierunkiem Zbigniewa Łapińskiego.
Druga część to popis zespołu muzycznego „Opole Gospel Choir”, który wykonał rockowe oratorium pt. Bo ma duszę nasz dom. Słowa napisał znakomity poeta i nasz były ambasador w Irlandii, Ernest
Bryll, za oprawę muzyczną odpowiadał Stanisław Fiałkowski, natomiast projekt artystyczny widowiska wykonał ks. Andrzej Chibowski. Młodzi artyści z „Gospel Choir” śpiewali o problemach, z jakimi
zmaga się dzisiejsza młodzież, krytykowali konsumpcyjny styl życia oraz starali się dawać rady, które miały pomóc w przetrwaniu w dzisiejszym świecie.
W drugim dniu III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Dobrej koncert odbył się na placu Zamkowym. Była to powtórka z Sali Kongresowej. Ci sami wykonawcy, ten sam repertuar, dodatkowo urozmaicony widowiskiem
Stana Borysa pt. Niczyj oraz występem amerykańskiego wokalisty muzyki chrześcijańskiej Grega Waltona.
W niedzielę na scenie zobaczyliśmy popisy m.in. Violi i „New Day”, „Pumy”, Jarka Wajka oraz „Grupy Integracyjnej Bogu”, „Good Religion”, „Silence”.
Odbył się też koncert uwielbienia - „Deus Meus” oraz koncert „Lubelskiej Federacji Bardów”.
III Ogólnopolski Festiwal Muzyki Dobrej miał przypominać o wartościach chrześcijańskich. Nie bez znaczenia jest fakt, że koncert odbył się niemal w 25. rocznicę pierwszej pielgrzymki do Polski Papieża
Jana Pawła II, kiedy wypowiedział słynne słowa: „Niech zstąpi Duch Twój i odmieni oblicze ziemi, tej ziemi”. Wszyscy podkreślają, że gdyby nie ten chrześcijański impuls, walka z komunizmem
byłaby trudniejsza, zmuszała do jeszcze większych poświęceń. Nie wiadomo też, czy obyłaby się bez wielu ofiar.
Organizatorami III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Dobrej byli: Diecezja Warszawsko-Praska, Radio Praga, Archidiecezja Warszawska, Laboratorium Wiary Archidiecezji Warszawskiej i Urząd Prezydenta
Miasta Stołecznego Warszawy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu