Papież: Kalwaria Zebrzydowska ma szczególne znaczenie dla Archidiecezji Krakowskiej
Papież Franciszek przesłał na ręce abp. Marka Jędraszewskiego telegram z okazji obchodów jubileuszu 400-lecia Kalwarii Zebrzydowskiej. „Proszę Boga, aby zachował w sercach wszystkich to duchowe dziedzictwo i by było ono na dalsze lata źródłem inspiracji i sił do umacniania lokalnej wspólnoty i budowania jej pomyślności” - napisał Ojciec Święty.
Franciszek wskazał, że Kalwaria Zebrzydowska - miasto, które powstało wokół sanktuarium pasyjno-maryjnego - „przez wieki okazywała i nadal okazuje gościnność pielgrzymom przybywającym, aby przejść drogę Męki Pana i bólu Jego Matki, i by zawierzać Jej siebie i wszystkie trudne sprawy osobiste, rodzinne i społeczne”.
„To Matka Bożego Syna, jak mówił św. Jan Paweł II, zwraca swe miłosierne oczy ku troskom człowieka strapionego i wyprasza łaskę takiego rozwiązania trudnych spraw, że w swej niemocy zdumiewa się on potęgą i mądrością Bożej Opatrzności. Z tego względu Kalwaria Zebrzydowska ma szczególne znaczenie dla Archidiecezji Krakowskiej, która uczestniczy w obchodach jubileuszu, zanosząc dziękczynienie Bogu za wszelkie dobro, jakie z Jego łaski na tej ziemi zrodziło się w sercach mieszkańców i gości” - napisał Ojciec Święty, zapewniając, że chętnie włącza się w to dziękczynienie.
„Równocześnie, przez wstawiennictwo Maryi, proszę Boga, aby zachował w sercach wszystkich to duchowe dziedzictwo i by było ono na dalsze lata źródłem inspiracji i sił do umacniania lokalnej wspólnoty i budowania jej pomyślności. Władzom i mieszkańcom miasta, i wszystkim uczestnikom jubileuszowych uroczystości z serca błogosławię” - zakończył Franciszek.
Telegram papieski został odczytany na początku jubileuszowej Mszy św. z okazji 400-lecia Kalwarii Zebrzydowskiej, której w sanktuarium kalwaryjskim przewodniczy abp Marek Jędraszewski.
Do odrzucenia na zawsze i zakazania broni nuklearnej wezwał papież Franciszek po dzisiejszej modlitwie Anioł Pański na placu św. Piotra w Watykanie. - Niech z każdego kraju wzniesie się jeden głos: nigdy więcej wojny, nie dla przemocy, a tak dla dialogu i pokoju! Poprzez wojnę zawsze się traci, jedyny sposób, by wygrać wojnę, to jej niepodejmowanie - powiedział Ojciec Święty w 70. rocznicę zrzucenia bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki.
- Siedemdziesiąt lat temu, 6 i 9 sierpnia 1945 roku miały miejsce straszliwe bombardowania atomowe Hiroszimy i Nagasaki. Z dystansu wielu lat to tragiczne wydarzenie wciąż budzi przerażenie i odrazę. Stało się ono symbolem ogromnej niszczycielskiej siły człowieka, kiedy dokonuje wypaczonego wykorzystania osiągnięć nauki i techniki, oraz stanowi nieustanne ostrzeżenie dla ludzkości, aby na zawsze odrzuciła wojnę i zakazała broni nuklearnej a także wszelkich broni masowego zniszczenia. Ta smutna rocznica wzywa nas przede wszystkim do modlitwy i działania na rzecz pokoju, aby upowszechnić na całym świecie etykę braterstwa oraz klimatu pokojowego współistnienia między narodami. Niech z każdego kraju wzniesie się jeden głos: nigdy więcej wojny, nie dla przemocy, a tak dla dialogu i pokoju! Poprzez wojnę zawsze się traci, jedyny sposób, by wygrać wojnę, to jej niepodejmowanie - mówił papież.
Narzekanie i niezadowolenie to nasza wada narodowa. Ileż częściej słyszymy słowa utyskiwania niż wdzięczności i uznania. Dotyczy to nie tylko świeckiej sfery naszego życia, ale i religijnej, relacji z Bogiem, naszej odpowiedzi na zbawcze dzieło Boga.
Dlaczego narzekamy? Powodów mogą być tysiące. Zatruwamy w ten sposób niestety własne życie niezadowoleniem i malkontenctwem. Nawyk narzekania może być w nas tak silny, że nie odkryjemy i nie przyjmiemy najlepszej zbawczej nowiny, najcudniejszego przesłania – Ewangelii. Człowiek o zamkniętym sercu albo o negującym wszystko nastawieniu może rozminąć się z Jezusem, może nie przyjąć najcenniejszego daru, który On przynosi, zbawiania. Zawsze można znaleźć wymówkę, wytłumaczenie, usprawiedliwienie dla własnego zaślepienia.
„Dzisiaj, 13 grudnia, kiedy wspominamy kolejną rocznicę stanu wojennego, modląc się za wszystkich, którzy w walce o dobro Ojczyzny oddali swoje życie lub zdrowie, to właśnie pragniemy zauważyć tych, którzy nie zważali na to, czy się będą komuś podobać, czy będą mieć z tego jakieś profity, ale potrafili ofiarnie służyć prawdzie i sprawiedliwości, wstawiając się za krzywdzonymi” - powiedział bp Jan Glapiak. Poznański biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. w kościele oo. Dominikanów w Poznaniu, w 43. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
W homilii zauważył, że wśród internowanych, prześladowanych i tych, którzy zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach, byli też duchowni. Przypomniał zaangażowanie Kościoła w okresie stanu wojennego na rzecz prześladowanych przez ówczesną władzę i podejmowaną przez Kościół szeroką działalność patriotyczną.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.