Metropolita wrocławski nie krył radości, oglądając efekt ponad rocznych prac historyków sztuki, przygotowujących wystawę. - Sam kontakt z tymi dziełami to doskonała okazja, by pomyśleć o Kościele i o Bogu chociażby z tego względu, że wśród eksponatów znajdują się relikwiarze, w których na co dzień znajdują się relikwie świętych - mówił metropolita wrocławski.
Główną atrakcją prezentacji jest pełnowymiarowa rekonstrukcja srebrnego ołtarza głównego katedry z 1591 r., który został zdemontowany podczas II wojny światowej. Wrocławianie po raz pierwszy mają okazję zobaczyć, jak wyglądał katedralny ołtarz jeszcze 70 lat temu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Metropolita zapytany, czy są szanse na przywrócenie ołtarza w pierwotne miejsce, przyznał, że jest otwarty na rozmowy na ten temat. - Wiele racji przemawiałoby za tym, by znalazł się tam, gdzie był dedykowany. Jednak ten ołtarz, który mamy dziś, pisze od dziesiątek lat nową historię katedry i dla wielu jest jedynym jaki znają, stąd jakiekolwiek decyzje powinna poprzedzić rzeczowa dyskusja, do której zapraszam - przyznał abp Kupny.
Wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu będzie czynna do 24 września.