W okresie wakacji swoją działalność werbunkową nasilają różnego
rodzaju sekty i ruchy pseudoreligijne. Ich przedstawicieli, zaangażowanych
w pozyskiwanie nowych adeptów można spotkać wszędzie, szczególnie
zaś tam, gdzie przebywa najwięcej osób młodych, korzystających z
letniego wypoczynku. Terenami ekspansji sekciarskich werbowników
stają się przede wszystkim miejsca znane ze swej atrakcyjności i
popularności. Mogą to być nadmorskie plaże, rejony znanych jezior
i kąpielisk, górskie szlaki, ulice oraz place zabytkowych dzielnic
miejskich, a także uczęszczane przez wczasowiczów ośrodki rekreacyjne.
Do sekty z reguły nie trafia się przypadkowo, lecz na
skutek specjalnie podejmowanych przez werbowników działań. Osoby
te w zaplanowany oraz przemyślany sposób wybierają cele swojej natarczywej
indoktrynacji i otaczają je indywidualną, dyskretną opieką. Próby
wciągnięcia w szeregi członków sekty mogą być podejmowane wobec każdego.
Jednak najbardziej mile widziane są osoby młode, a więc uczniowie
szkół średnich i studenci, którzy dosyć łatwo otwierają się na nowe
idee oraz często podchodzą do nich wyjątkowo bezkrytycznie. Młodzi
stanowią dla sekty źródło siły witalnej, niezbędnej do wykonywania
różnego rodzaju prac i zadań na rzecz grupy. Jednak również wobec
ludzi starszych mogą być podejmowane starania zmierzające do pozyskania
ich dla sekty. Zazwyczaj nie powierza się im zadań, jakie wykonuje
młodzież, ale raczej oczekuje się od nich finansowego wsparcia, a
także kreowania pozytywnego wizerunku grupy wobec opinii publicznej.
Analizując działalność propagandową sekt, można z całą
pewnością stwierdzić, że wcielanie do nich konkretnych nowicjuszy
nie jest dziełem przypadku, ale przede wszystkim wynikiem aktywnego,
starannie zaplanowanego i systematycznie realizowanego werbowania,
dokonywanego przez specjalnie do tego wyszkolonych liderów. Ludzie
ci starają się przedstawiać w sposób wyidealizowany własną grupę
i jej działalność, przemilczając najczęściej ciemne strony organizacji.
Osoby wciągnięte do sekty w zdecydowanej większości wiedzą o niej
tylko tyle, ile uznają za stosowne przekazać im werbownicy. Zatem
w pełni świadomy wybór przynależności do grupy, w oparciu o obiektywną
prawdę uzyskaną na jej temat, zdarza się niezwykle rzadko. Najbardziej
poszukiwani są ludzie wrażliwi, inteligentni, potrafiący poświęcić
się bezgranicznie dla idei, posłuszni i oddani sprawie. Chodzi więc
głównie o osoby uległe i dyspozycyjne wobec przełożonych sekty, charakteryzujące
się operatywnością i różnymi talentami, ponieważ tacy potrafią być
najbardziej przekonujący w swojej działalności propagandowej, a tym
samym z łatwością przychodzi im pozyskiwanie nowych adeptów. Najważniejszą
bowiem rolę w procesie naboru odgrywa umiejąca tłumić wszelkie negatywne
uczucia, otwarta i pogodnie usposobiona osobowość młodych ludzi,
którzy okazują na zewnątrz radość, szczęście i zadowolenie z tego,
że znajdują się w sekcie. Taka postawa staje się magnesem przyciągającym
osoby samotne, poszukujące sensu życia, a także mające poważne trudności
i problemy, wynikające niejednokrotnie z braku zrozumienia ze strony
najbliższych. Liderzy propagujący założenia sekty bardzo często potrafią
bezbłędnie w pierwszym, indywidualnym kontakcie rozpoznać potrzeby
i oczekiwania zagubionego, młodego człowieka. Wówczas wstępne rozpoznanie
pozwala im reklamować i prezentować organizację w taki sposób, aby
potencjalnemu adeptowi wydawało się, że odnalazł w niej to wszystko,
czego z wielkim trudem przez długi czas bezskutecznie poszukiwał.
Chcąc przyciągnąć jak najwięcej nowych członków, sekty
starają się być atrakcyjne poprzez wychodzenie naprzeciw potrzebom
i zainteresowaniom współczesnego człowieka. Niejednokrotnie oferują
niewielkie, doraźne wsparcie osobom, które mają problemy finansowe
lub pozostają bez pracy. Zachęcają też do uczestnictwa w organizowanych
przez siebie kursach i szkoleniach (np. nauka języków obcych, wschodnich
sztuk walki, technik medytacji itp.).
Najczęściej jednak starają się kusić potencjalnych nowicjuszy
obietnicą pomocy w rozwiązaniu wszystkich, nawet najbardziej bolesnych
i trudnych problemów. Ukazują swoją organizację jako oazę spokoju,
szczęścia i miejsce realizacji życiowych planów. Starają się także
dawać poczucie bezpieczeństwa i wspólnotowej solidarności, obiecując
braterskie relacje w grupie. Dzięki takiej prezentacji społeczność
sekty postrzegana jest na zewnątrz przez osoby postronne, jako wymarzone
miejsce do sielankowego życia. Najczęściej dochodzi jeszcze do tego
utopijna ideologia głosząca opinię, że propagowane przez sektę założenia
mają uczynić świat lepszym, poprzez zapewnienie ludzkości pokoju
i dobrobytu. W takim cukierkowatym i ukazywanym bez skazy obrazie
organizacji nie ma natomiast mowy o drugiej, przerażającej stronie
medalu, a więc o instrumentalnym oraz przedmiotowym traktowaniu szeregowych
członków sekty, którzy bezwzględnie muszą wypełniać polecenia swoich
przełożonych. Nie wspomina się również o antyhumanistycznych eksperymentach
i praktykach prania mózgu w celu uformowania istot całkowicie oddanych
sprawie sekty i bezgranicznie posłusznych swemu przywódcy.
Aby narzucić nowy sposób myślenia i działania, doprowadza
się do destrukcji oraz zupełnego odrzucenia wartości wcześniej przyjmowanych
i akceptowanych przez nowicjusza. Tym samym burzy się, a także odrzuca
system zasad oraz norm powszechnie przyjętych w społeczeństwie i
próbuje się je zastąpić sposobem życia proponowanym przez sektę.
Oczywiście wiąże się to z wprowadzeniem całkowitej izolacji oraz
zerwaniem wszelkich kontaktów z dotychczasowym środowiskiem rodzinnym
i społecznym. Adept sekty staje się zatem bezwolnym narzędziem w
rękach przebiegłych oraz wyrachowanych przywódców, którzy najczęściej
wykorzystują go do różnych partykularnych celów i traktują instrumentalnie.
Spotykając zatem nienaturalnie grzecznych i usłużnych
nieznajomych, oferujących korzystanie z usług tajemniczej organizacji,
należy z wielką ostrożnością podchodzić do tej propozycji, gdyż mogą
oni być wyszkolonymi oraz doskonale przygotowanymi socjotechnicznie
werbownikami różnych sekt czy ruchów pseudoreligijnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu