Reklama

Homilie

Franciszek: pozwólmy, by Duch Święty niepokoił nasze serca

Musimy nauczyć się słuchania Ducha Świętego przed podjęciem decyzji – wskazał papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Ojciec Święty nawiązał do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (Dz 19,1-8), przedstawiającego wspólnotę w Efezie, której członkowie, pomimo, iż otrzymali chrzest, nie wiedzieli, że istnieje Duch Święty. Dopiero kiedy Paweł włożył na nich ręce, zstąpił na nich Duch Święty. Zaczęli mówić językami i prorokowali. Franciszek podkreślił, że w tygodniu poprzedzającym uroczystość niedzieli Pięćdziesiątnicy, Kościół zachęca nas do modlitwy o dar Ducha Świętego w naszych sercach, w parafii, we wspólnocie.

[ TEMATY ]

Duch Święty

Fotolia.com/ ILYA AKINSHIN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież zauważył, że Duch Święty porusza serce. Widzimy to w Ewangeliach na przykładzie Nikodema, kobiety cierpiącej na upływ krwi, Samarytanki, jawnogrzesznicy – którzy pobudzeni Duchem Świętym zbliżyli się do Jezusa. W tym kontekście Ojciec Święty zadał pytanie o to, jakie miejsce Duch Święty zajmuje w naszym życiu.

„Czy potrafię Go słuchać? Czy jestem zdolny, by szukać natchnienia przed podjęciem decyzji, wypowiedzeniem słowa czy też dokonania czegoś ważnego? A może moje serce jest spokojne, pozbawione emocji, serce nieruchome? Gdybyśmy w niektórych przypadkach zrobili elektrokardiogram wykres byłby liniowy, bez emocji. Takich ludzi można spotkać także w Ewangeliach. Pomyślmy o uczonych w Prawie: wierzyli w Boga, znali wszystkie przykazania, ale ich serce było zamknięte, nie poddawali się jakimkolwiek niepokojom” – powiedział Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stąd wypłynęła główna zachęta dzisiejszej homilii, abyśmy pozwolili, żeby Duch Święty niepokoił nasze serca. Papież zaznaczył, że nie chodzi tutaj o sentymentalizm, ale odwagę nawiedzenia chorego, przemiany życia, rozeznania – gdyż Duch Święty jest nauczycielem rozeznania.

Reklama

„Osoba, która nie ma tych poruszeń serca, który nie rozeznaje, co się dzieje, to osoba o zimnej wierze, wierze ideologicznej” – stwierdził Ojciec Święty. Dodał, że na tym polegał dramat owych uczonych w Prawie i zachęcił do zastanowienia się nad naszą relacją z Duchem Świętym.

„Czy proszę, aby mnie poprowadził drogą, którą powinienem obrać w moim życiu również każdego dnia? Czy proszę o łaskę, abym rozeznał to, co dobre, od mniej dobrego? Bo dobro od zła rozpoznajemy natychmiast. Ale istnieje zło ukryte, jakim jest mniejsze dobro, za którym kryje się zło. Czy proszę o tę łaskę? To pytanie chciałbym dziś zasiać w waszych sercach" – powiedział Franciszek. Papież wskazał, że zanim podejmiemy jakiś czyn, nie można ograniczać się jedynie do kalkulacji intelektualnych, ale trzeba też prosić o natchnienia Ducha Świętego. Przypomniał słowa z Apokalipsy św. Jana, zawierające zachętę, aby posłuchać, co mówi Duch do Kościołów (2,7).

„Prośmy i my o łaskę słuchania tego, co mówi Duch do naszego Kościoła, do naszej wspólnoty, do naszej parafii, do naszej rodziny i do każdego z nas, łaskę nauczenia się tego języka słuchania Ducha Świętego” – zakończył swoją homilię Ojciec Święty.

2017-05-29 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak działa Duch Święty?

Bez Ducha Świętego i Jego darów trudno wyobrazić sobie życie chrześcijanina. Jak naucza papież Franciszek, Duch Święty „jest towarzyszem życia, stałą obecnością. Pozostaje, ponieważ naprawdę nas miłuje: nie udaje, że nas kocha, żeby nas potem pozostawić samych w trudnościach”. Ponieważ Ducha Świętego nie widzimy, musimy rozpoznać Jego obecność, którą sygnalizuje On w formie znaków, symboli, takich jak: woda, namaszczenie, ogień, obłok i światło, pieczęć, ręka, palec, gołębica, powiew wiatru. Te symbole Ducha Świętego znajdujemy na kartach Pisma Świętego. W trakcie przygotowań do sakramentu bierzmowania dowiadujemy się o znaczeniu darów, które otrzymujemy od Ducha Świętego: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności, bojaźni Bożej. Te dary są bardzo ważne dla naszego życia codziennego i umacniają nas w dawaniu świadectwa wiary na co dzień. Duch Święty przychodzi do naszych słabych, poranionych grzechem, ogarniętych smutkiem serc, aby je umocnić. Kiedy znajdujemy się w trudnej sytuacji, Duch Święty nas pociesza. W tym kontekście papież Franciszek przypomina: „Oczywiście, Duch Paraklet jest wymagający, bo jest prawdziwym, wiernym przyjacielem, który niczego nie ukrywa, który podpowiada, co zmienić i jak wzrastać”. Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że Duch Święty jest nauczycielem modlitwy i pomaga nam w modlitwie. „Ilekroć zaczynamy modlić się do Jezusa, Duch Święty swoją uprzedzającą łaską wprowadza nas na drogę modlitwy. Skoro On uczy nas modlitwy, przypominając nam Chrystusa, to jakże nie mielibyśmy modlić się do Niego samego? Właśnie dlatego Kościół zachęca nas, abyśmy codziennie wzywali Ducha Świętego, zwłaszcza na początku i na końcu każdej ważnej czynności” – czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego (n. 2670). Często w modlitwie przeszkadzają nam różne rozproszenia, niespokojne myśli. Dlatego przed modlitwą warto się pomodlić do Ducha Świętego, by nam pomógł.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Szatan to szermierz lęku

2025-04-04 14:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Historia z długą deską, zarówno na podłodze, jak i zawieszoną między dachami, doskonale ilustruje, jak różne sytuacje mogą wywoływać w nas strach. Choć deska jest ta sama, perspektywa zmienia wszystko. Lęk staje się narzędziem, które może nas paraliżować i ograniczać nasze działania. Tak jak w życiu, gdzie nowe wyzwania mogą wydawać się przerażające, ale ich pokonanie otwiera przed nami nowe możliwości.

Przeszłość często niesie ze sobą bagaż, który może nas przytłaczać, ale warto pamiętać, że trudne doświadczenia mogą prowadzić do przemiany. Historia Jacques’a Fescha, który w celi więziennej przeżył nawrócenie i odnalazł wiarę, jest tego dowodem. Nawet w najtrudniejszych chwilach Bóg może działać, przynosząc dobro z pozornie negatywnych sytuacji.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję