Reklama

Niedziela Legnicka

Henryk Pobożny znów stracił głowę

Na dwa dni gmina Legnickie Pole przeniosła się do XIII wieku W jarze gniewomierskim pod Legnickim Polem rozegrała się bitwa sprzed stuleci.

[ TEMATY ]

Legnica

Monika Łukaszów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po 776 latach, po raz kolejny Mongołowie rozbili swoje jurty w Legnickim Polu i tym samym rozpoczęły się uroczystości upamiętniające rocznicę bitwy na Legnickich Polach. Trwające dwa dni uroczystości rozpoczęły się w piątek, 5 maja w Muzeum Bitwy Legnickiej, gdzie okolicznościowy wykład „Imperium Mongolskie – fakty i mity” oraz koncert chóru Axion, wprowadził zebranych w średniowieczny klimat.

Sobota, 6 maja, była drugim dniem święta. Już od samego rana życie zaczęło tętnić w obozach rycerstwa chrześcijańskiego i mongolskiego. Odbywały się tam m.in. pokazy walk rycerskich, turniej bojowy i łuczniczy. W centrum Legnickiego Pola tuż przed bazyliką św. Jadwigi, można było spotkać, damy dworu, rycerzy czy też mongolskich wojowników. Można było poznać średniowieczne rzemiosło, wybić okolicznościową monetę, nauczyć się średniowiecznej kaligrafii, czy czerpania papieru. Można było także uczestniczyć w zabawach plebejskich, postrzelać z łuku, a nawet z bicza. Można było także skosztować smakołyków i posłuchać muzyki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Głównym widowiskiem, które rozpoczęło się o g. 16.30 były pokazy łucznictwa konnego oraz rekonstrukcja bitwy „Legnickie Pole 1241”. W rekonstrukcji wzięło udział ponad 300 osób, w tym 13 grup rekonstrukcyjnych z całej Polski, oraz grupa z Węgier. W inscenizacji wziął udział także sam wielki Hetman Rycerstwa Polskiego, Arkadiusz Dzikowski herbu Brandt. Byli rycerze chrześcijańscy oraz wojownicy mongolscy na koniach. Wojsko stoczyło regularną bitwę, podczas której na polu walki padł książę Henryk Pobożny.

Przypomnijmy, że 9 kwietnia 1241 r. polskie i europejskie rycerstwo stoczyło bitwę z armią mongolską. Wydarzenie to zapisało się w historii, jako jedno z największych w obronie wartości chrześcijańskich. W bitwie poległ książę Henryk Pobożny, syn Świętej Jadwigi. Choć bitwa była przegrana, jednak walka w obronie wolności, wiary i chrześcijańskiej kultury Śląska i Polski zatrzymała pochód Mongołów na zachód Europy.

Tuż po zakończonej bitwie, wszyscy zostali zaproszeni na średniowieczny rynek, tuż przed bazyliką, gdzie można było obserwować prace działających w średniowieczu rzemieślników m.in. kowali i tkaczy.

Warto dodać, że organizatorem wydarzenia „Legnickie Pole 1241 – tu można stracić głowę” był Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Legnickim Polu.

2017-05-08 10:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wojenne skarby i sekrety

Miłośnicy historii regionalnej 14 czerwca po raz kolejny mogli wziąć udział w spotkaniu z cyklu „Z tajemnicą przez historię… W cieniu niezbadanych zagadek II wojny światowej”. Tym razem tematem przewodnim były skarbnice sztuki III Rzeszy nad Kwisą.

Konferencja historyczna odkrywająca dzieje pogranicza śląsko-łużyckiego na stałe wpisała się w harmonogram wydarzeń Europejskiego Centrum Kulturalno-Informacyjnego. Spotkanie z historykami i pasjonatami regionalnej przeszłości to okazja do wspólnego odkrywania nie do końca jasnych faktów, dokumentów oraz hipotez, które nie zawsze mają odzwierciedlenie w archiwaliach przechowywanych m.in. w Lubaniu czy Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

USA: rodzina nauczyciela uwolnionego z więzienia w Rosji podkreśla moc modlitwy różańcowej

2025-02-14 19:02

[ TEMATY ]

różaniec

Rosja

więzień

Amerykanin

Karol Porwich/Niedziela

Rodzina Marca Fogela - amerykańskiego nauczyciela, który 11 lutego powrócił do Stanów Zjednoczonych po ponad trzech latach przetrzymywania w Rosji - podzieliła się swoimi przeżyciami na stronie katolickiej telewizji EWTN. Podkreślono, że przez cały ten czas próby podtrzymywała wszystkich na duchu modlitwa różańcowa. 95-letnia matka Marca, Malphipe ujawniła, że jej syn jest gorliwym katolikiem i codziennie odmawiał różaniec w więziennej kaplicy o 21.30, w tym samym czasie, gdy modliła się jego rodzina w USA.

„Staraliśmy się tak to skoordynować, aby móc modlić się w tym samym czasie” - powiedziała Malphine Fogel w rozmowie z Tracy Sabol z EWTN News Nightly. Wyjaśniła, że odmawiała różaniec ze swymi siostrami zawsze o 21.30, wyrażając przy tym przekonanie, że „to pomagało nam wszystkim, a szczególnie Marcowi”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie Ks. Mariusza Rosika: Konsternacja na górze

2025-02-15 11:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

James Tissot/pl.wikipedia.org

„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie” (Mt 5,1) – takimi słowami ewangelista Mateusz wprowadza czytelnika do wysłuchania Jezusowego Kazania na górze, które rozpoczyna się ośmioma błogosławieństwami. Ta sama mowa u Łukasza wprowadzone została zupełnie inaczej: „Zeszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie” (Łk 6,17). Tak jawna rozbieżność – Mateuszowa góra i Łukaszowa równina – przez wieki budziła konsternację biblistów. Próbowano wyjaśniać ją na wiele sposobów.

Jedni dowodzili, że zwyczajem wędrownych nauczycieli było powtarzanie tych samych nauk w różnych okolicznościach. Można więc z powodzeniem przyjąć, że Jezus powtarzał błogosławieństwa nie tylko na górze czy równinie, ale także w domach, synagodze czy świątyni. Inni twierdzili, że zamiarem Mateusza było ukazanie Jezusa jako nowego Mojżesza. Skoro Mojżesz wyszedł na górę, być narodowi wybranemu dać Dekalog, tak Jezus jako nowy Mojżesz wychodzi na górę, by rodzącemu się Kościołowi, dać przykazanie miłości bliźniego. Najnowsza propozycja biblistów każe sięgnąć do aramejskiego tła wygłoszenia mowy. W języku Jezusa słowo taurah oznacza zarówno „górę”, jak i „pole”. Wydaje się, że ten właśnie termin stoi u podstaw obydwu przekładów. Można więc uniknąć konsternacji spowodowanej różną lokalizacją Jezusowego kazania.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję