Mszę św. z arcybiskupem seniorem koncelebrowali licznie przybyli kapłani, na czele z ks. prał. Włodzimierzem Kowalikiem, wikariuszem biskupim ds. ekonomiczno–administracyjnych archidiecezji częstochowskiej.

„Św. Wojciech to człowiek Boży i płomień prawdziwej wiary” – mówił na początku Mszy św. ks. prał. Stanisław Iłczyk, proboszcz parafii pw. św. Wojciecha i dziękując za obecność św. Wojciecha w znaku jego relikwii zaapelował do wiernych o modlitwę o powołania do kapłaństwa.

W homilii abp Nowak podkreślił, że „zanurzamy się dzisiaj w świadectwo św. Wojciecha, w jego krzyż, w jego umiłowanie Boga i człowieka” - Za wstawiennictwem św. Wojciecha zanosimy wielką modlitwę o życie po Bożemu w naszej Ojczyźnie i za rodziny na polskiej ziemię. Jego cierpienie było związane z pasterzowaniem. Polsce ofiarował swoją mękę i krew – mówił abp Nowak i dodał: „ Św. Wojciech nam zostawił krzyż”.

Nawiązując do męczeńskiej śmierci św. Wojciecha w dniu 23 kwietnia 997 r. abp Nowak podkreślił, że „w czasie męczeństwa święty upadł na polską ziemię krzyżem” - Widzimy w tym wielki znak. Za tym znakiem przyszło owocowanie i chrześcijaństwo się umocniło. Zaczęto pisać piękną historię wierności Bogu, krzyżowi i Ewangelii – przypomniał abp Nowak.

Arcybiskup senior odnosząc się do tekstu Ewangelii wskazał na „ziarno, które obumiera i przynosi plon obfity” - Ziarno to wielki znak, to wielka mądrość. Obumieranie jest wpisane w życie człowieka. Przemijamy i zbliżamy się do śmierci, ale nie na sposób tragicznego odchodzenia ku śmierci. Nie miał racji filozof Martin Heidegger, który twierdził, że człowiek to byt ku śmierci, bo człowiek nie jest bytem ku śmierci, ale bytem ku życiu idącym przez umieranie – mówił arcybiskup senior.

„Jako chrześcijanie powinniśmy być podobni do losu ziarna. Bóg chce, żebyśmy Mu ufali i mieli przekonanie, że żyjemy dla Niego i umieramy dla Niego” – kontynuował abp Nowak.

Zwracając się do wiernych arcybiskup przypomniał, że „trzeba wziąć Boga za cenę krzyża” - Trzeba żyć słowem Boga, podjąć przykazania Boże. Boga trzeba słuchać. To właśnie jest ekonomia ziarna. Tajemnica ziarna to mądrość krzyża, która przechodzi w zmartwychwstanie. Św. Wojciech stał się ziarnem wsianym w polską ziemię, w sercach kapłanów – wołał arcybiskup.

Hierarcha wskazał, że „droga ziarna to pokuta, konfesjonał i kolana” - Bóg nas rzuca jak ziarna na ziemię posyłając na ten świat – dodał arcybiskup.

Arcybiskup senior przypomniał, że również w naszych czasach są męczennicy - Niestety bolesne jest także to, że ludzie zapominają o Bogu i postępuje także dechrystianizacja Europy. Dlatego Polska powinna żyć męczeństwem św. Wojciecha. Trzeba żyć po Bożemu i każdego dnia wziąć swój krzyż – podkreślił arcybiskup senior i dodał, że „bardzo ważne jest zmaganie o rodzinę, małżeństwo i wychowanie w duchu wiary”.

„W naszych czasach odczuwamy lęk o zniszczenie człowieka, kiedy lekceważy się przykazania Boże. Największy lęk budzi w nas genderyzm i to, że człowiek bez Boga wchodzi w przepaść rewolucji obyczajowej” – kontynuował celebrans.

Arcybiskup zachęcił również wiernych do sięgnięcia po ascetyczną książkę Tomasza a Kempis „O naśladowaniu Chrystusa” - Ta niewielka książeczka wychowała wielu świętych. Papież Jan Paweł I umierał po trzydziestu trzech dniach pontyfikatu czytając tę książeczkę – przypomniał arcybiskup.

„W życiu chrześcijańskim chodzi o zwyczajne życie dla Boga, życie przepełnione miłością. Jednak dzisiaj bardzo ważne jest także to męczeństwo codzienne, które objawia się poprzez wierne dźwiganie i realizowanie Bożych przykazań” – mówił arcybiskup.

Na zakończenie abp Nowak wskazał na wzór św. Jana Pawła II, który kochał krzyż i był kalwariarzem, człowiekiem krzyża.

Uroczystości zakończyły się procesją z Najświętszym Sakramentem i ucałowaniem relikwii św. Wojciecha.

Parafia pw. św. Wojciecha w częstochowskiej dzielnicy Tysiąclecie została erygowana 20 stycznia 1969 r. przez bp Stefana Barełę. Pierwszym administratorem parafii został mianowany ks. Józef Słomian, w latach następnych budowniczy kościoła i plebanii. Po wielu staraniach bp Stefana Bareły, Kurii diecezjalnej i ks. Józefa Słomiana, w które włączył się także na ostatnim etapie abp Luigi Poggi, nuncjusz apostolski do specjalnych pouczeń, 6 października 1976 r. władze komunistyczne wyraziły zgodę na budowę kościoła. Budowę kościoła rozpoczął ks. Józef Słomian w roku 1978. 20 października 1985 r. odbyła się uroczystość poświęcenia (konsekracji) kościoła przez bp Stanisława Nowaka, abp Luigi Poggi i bp Franciszka Musiela.

23 kwietnia 1997 r. (rok tysiąclecia męczeńskiej śmierci św. Wojciecha) w czasie uroczystej procesji, której przewodniczyli abp Stanisław Nowak metropolita częstochowski i abp Henryk Muszyński metropolita gnieźnieński, przyniesiono do kościoła i umieszczono w bocznym ołtarzu relikwie św. Wojciecha BM.