Tegoroczny Marsz odbywał się 75 lat po rozpoczęciu masowych deportacji europejskich Żydów do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz, gdzie zdecydowana większość z przywiezionych była natychmiast mordowana w komorach gazowych. Najliczniejszą grupę deportowanych Żydów stanowili obywatele Węgier – ok. 430 tys., a także obywatele II Rzeczypospolitej - ok. 300 tys. Wśród uczestników Marszu byli ministrowie edukacji z kilkunastu krajów, w tym Anna Zalewska z Polski oraz Naftali Bennett z Izraela. Przed rozpoczęciem Marszu wraz z dyrektorem Muzeum dr. Piotrem M. A. Cywińskim złożyli oni wieńce pod Ścianą Śmierci na dziedzińcu bloku 11 w byłym obozie Auschwitz I. Ministrowie zwiedzili też wystawę „Szoa” w bloku 27 przygotowaną przez Instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Później przy pomniku w byłym obozie Auschwitz II-Birkenau upamiętniającym ofiary obozu zapalili znicze i złożyli kwiaty. – Edukacja w Miejscu Pamięci to nie tylko lekcja historii. Przejście przez autentyczny poobozowy teren to bowiem czas niezwykle ważnej refleksji. Właśnie w Auschwitz najpełniej można zmierzyć się z najważniejszymi pytaniami o człowieka, o społeczeństwo, o skutki pogardy, nienawiści, czy antysemityzmu – powiedział dyrektor Muzeum Auschwitz dr Piotr M. A. Cywiński. – Obecność ministrów edukacji podczas Marszu Żywych ma duże znacznie także dla przyszłości edukacji, bo to dzięki ich wsparciu często możliwa jest organizacja przyjazdów młodych ludzi do Miejsca Pamięci. Młodzi ludzie powinni umieć przeciwstawić się nienawiści, a my musimy dać im szansę poczucia i poznania ostrzeżenia płynącego dla nas z tragedii Auschwitz, Szoa i obozów koncentracyjnych – podkreślił dyrektor Cywiński. Główne uroczystości Marszu Żywych odbyły się przy pomniku upamiętniającym ofiary obozu położonym w pobliżu ruin komór gazowych i krematoriów II i III.
Pomóż w rozwoju naszego portalu