Mszę św. w archikatedrze Świętej Rodziny wraz z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m. in. abp senior Stanisław Nowak, bp senior Antoni Długosz, o. Arnold Chrapkowski – generał zakonu ojców paulinów, o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry.
„Każdy z nas w tej bazylice ma zapisaną swoją historię” – mówił w homilii abp Depo i przypomniał, że „przed Bogiem nie jesteśmy tłumem. Bóg zna serce każdego z nas”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Abp Depo podkreślił, że „potrzebujemy pamięci, której szczytem jest Eucharystia, aby przezwyciężyć pełzającą sekularyzację i być świadkami Boga Żywego we współczesnym świecie”.
Odnosząc się do czytań mszalnych metropolita częstochowski podkreślił, że wskazują one na
„nasze nadprzyrodzone pochodzenie biorące rodowód z Boga i na to, co tworzy nasz byt, co jest istotą w naszej Bożej genealogii”.
Arcybiskup wyjaśnił, że czytania mówią o Bożej rzeczywistości i łasce wybrania - Bóg jest źródłem powołania, ale ono rodzi się w rodzinie – mówił arcybiskup i dodał jak ważne jest „poznać tego, który nas pierwszy umiłował”.
Abp Depo podkreślił, że „powołanie wymaga stałej formacji, aby przylgnąć do Chrystusa i naśladować Go całym życiem”.
Reklama
Arcybiskup przypomniał słowa, które do polskich kapłanów powiedział w Warszawie, 25 maja 2006 r. Benedykt XVI. „Poprzez liturgiczny znak nałożenia rąk w obrzędzie święceń, Chrystus wziął was w swoją szczególną opiekę. Jesteście ukryci w Jego dłoniach i w Jego Sercu. Zanurzcie się w Jego miłość i oddajcie Mu waszą! A odkąd wasze ręce zostały namaszczone olejem, znakiem Ducha Świętego, zostały przeznaczone na służbę Pana jako Jego ręce w dzisiejszym świecie. Nie mogą już służyć egoizmowi, ale powinny nieść światu świadectwo o miłości samego Boga” – mówił wówczas Benedykt XVI.
Metropolita częstochowski przypomniał jak ważne jest „zjednoczenie z Bogiem, któremu się uwierzyło i którego się poznaje” - Człowiek powinien trwać w Bogu. Być z Boga i dla Boga oznacza nie tylko zachowanie Bożych Przykazań i wskazań Ewangelii, ale oznacza zobowiązanie idące ze wspólnoty Kościoła, który z woli Chrystusa jest z Piotrem i pod Piotrem – mówił metropolita częstochowski i dodał: „Bez pomocy Ducha Świętego nie mamy dostępu do poznania całej prawdy o Jezusie, nie ma w nas dobrego rozpoznania grzechu i dobrej przemiany życia i świadectwa o Jezusie. Czasem ta przemiana życia jest niewygodna. Trzeba odważnie powiedzieć sobie: „Tak być nie może”.
Abp Depo przypomniał, że „kapłaństwo to nie przynależność do klasy uprzywilejowanej, ale wolna zgoda na służbę” i powtórzył za papieżem Franciszkiem, który powiedział w Krakowie do kapłanów, że „Jezus nie lubi dróg przemierzanych połowicznie, przymkniętych drzwi, podwójnego życia. Wymaga, by wyruszyć w drogę bez obciążeń, wyjść rezygnując ze swoich zabezpieczeń, mocni jedynie w Nim.(...) Innymi słowy, życie Jego najbliższych uczniów, do których grona jesteśmy powołani, składa się z konkretnej miłości, czyli służby i dyspozycyjności; jest to życie, gdzie nie ma przestrzeni zamkniętych i własności prywatnych, dla własnej wygody”.
Reklama
Arcybiskup za papieżem Franciszkiem zaapelował do kapłanów, aby „wprowadzali Pana w środek życia, nie szukając innego skarbu dla siebie”.
„Ewangelia, żywa księga Bożego miłosierdzia, którą trzeba nieustannie czytać i odczytywać na nowo, ma wciąż na końcu białe karty: pozostaje księgą otwartą, do której pisania jesteśmy powołani – tym samym stylem, to znaczy wypełniając dzieła miłosierdzia. Pytam was drodzy bracia i siostry: jak wyglądają karty księgi każdego z was? Czy są codziennie zapisywane? Czy są trochę zapisywane, a trochę nie? Czy może są puste?” – cytował słowa papieża Franciszka abp Depo.
„Na tej drodze pisania Ewangelii może nam pomóc Matka Boża” – przypomniał metropolita częstochowski i na zakończenie zwrócił się do Maryi: „ Uproś nam wierność w miłości do końca, prowadź nas w głąb tajemnic Serca Twojego Syna”.
Na zakończenie Mszy św. bp Antoni Długosz składając życzenia życzył abp. Wacławowi Depo i abp. Stanisławowi Nowakowi „nieustannych mocy duszpasterskich”.
Przed końcowym błogosławieństwem abp Depo podkreślił, że „dla tych naszych braci, którzy zeszli z naszej drogi ofiarujemy naszą modlitwę” i zaapelował o modlitwę o powołania kapłańskie.