Ten, kto jest zachłanny, nigdy nie jest nasycony - powiedział papież Franciszek podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie.
Tłumaczył wiernym, że pazerność prowadzi do tego, że traci się wszystko. Zwycięskim sposobem życia jest pokorna miłość — wskazał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak mówił, nie można inaczej pokonać zła i dać nadziei światu.
Mogłoby się wydawać, że to logika przegranych — zauważył Franciszek.
Podkreślił też, że „ten, kto kocha, traci władzę, kto coś daje, pozbawia się czegoś, a miłość to dar”.
Posiadanie zawsze popycha do tego, by chcieć coś jeszcze. Dostałem coś i natychmiast chcę czegoś większego i tak dalej; nigdy nie jest się zadowolonym. To paskudna żądza — ocenił papież.
Przypomniał: Jezus mówi to jasno: kto kocha to co jego, traci to; jeśli jesteś zachłanny, uwielbiasz mieć wiele rzeczy, stracisz wszystko, także życie, to znaczy: kto kocha to co ma i żyje tylko dla swoich interesów, puszy się i przegrywa.
Ten zaś - dodał Franciszek - kto jest gotów służyć innym, żyje na wzór Boga, a zatem jest wygrany, ratuje siebie i innych, staje się nasieniem nadziei dla świata.
Papież tłumaczył wiernym, że „pięknie jest pomagać innym i im służyć”.
Możemy być zmęczeni, cóż, takie jest życie, ale serce napełnia się radością i nadzieją - powiedział.
Reklama
Zwracając się do Polaków papież nawiązał do zbliżających się uroczystości Wielkiego Tygodnia:
Drodzy bracia i siostry, wchodzimy w tajemnice męki, śmierci i zmartwychwstania Pana. Niech Triduum Paschalne będzie dla Was i dla Waszych bliskich czasem nadziei, która niesie wewnętrzny pokój i pragnienie uczestniczenia w chwalebnym życiu Chrystusa.
Zatrzymajmy się przed Jego krzyżem i przed pustym grobem, aby przekonać się, że z Nim nic nie jest stracone, w Nim zawsze możemy mieć nadzieję. On jest naszą nadzieją - dodał Franciszek.