Reklama

Siedem grzechów głównych w wychowaniu

Pycha kontra pokora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pokora czy pycha? Zestawienie tych dwóch przeciwnych postaw dość jednoznacznie określa preferowaną w wychowaniu wartość. Każdy rodzic, nauczyciel, pedagog woli mieć kontakt z dzieckiem układnym, otwartym na rady dorosłych. Gorzej sytuacja wygląda, gdy przed nami staje grupa pewnych siebie młodych ludzi, podważających autorytet dorosłych, wątpiących w osiągnięcia poprzednich pokoleń. Człowiek staje się wtedy niepewny, kontroluje każde swoje słowo, z niepokojem reaguje na uśmiechy młodzieży, widząc w nich tylko drwinę z jakichś własnych niedociągnięć.
Pamiętam z czasów szkolnych sytuację z klasy maturalnej. Nauczycielce historii zarzuciliśmy fakt łatwych studiów. Ona kończyła je bowiem w latach powojennych i nie musiała uczyć się o współczesnej historii czy zjazdach PZPR. Odchodząc już od dzisiejszej oceny tych lat, warto się zapytać o klasyfikację wspomnianego zachowania. Czy to był osąd oparty na faktach czy postawa pychy?
Encyklopedia chrześcijaństwa definiuje pychę następująco: „Jest ona postawą odznaczającą się przesadnym eksponowaniem własnej osoby i pozycji, czemu towarzyszy brak szacunku i pogarda dla innych” (s. 624). Jak z tego widać, zarówno moja klasa, jak i drwiący na lekcjach uczniowie stanowią wręcz klasyczny przykład tego zachowania, choć może jeszcze nie w wymiarze zagrażającym innym. Gorzej, gdy pojawia się ono w działaniach przełożonych, polityków, urzędników. Chyba każdy z nas, niestety, doświadczył sytuacji, gdy zwierzchnik spokojnym gestem dał do zrozumienia, że nasze problemy wcale go nie obchodzą, ma ważniejsze sprawy na głowie i nie powinniśmy zabierać jego cennego czasu. Jeszcze gorzej jest, gdy taka postawa pojawia się w zachowaniu wychowawcy. Nasza nauczycielka od historii na wspomnianą uwagę zareagowała dość nerwowo, ale potem przeszła nad nią do porządku dziennego i dalej była wymagająca, ale dobra dla uczniów. Nie każdy jednak tak potrafi. Człowiek pyszny długo pamięta otrzymane rany i przy pierwszej okazji pokazuje, kto ma głos decydujący.
Mówiąc o tej wadzie moralnej, nie można pominąć pojęcia wartości własnej. Aby właściwie prosperować w społeczeństwie, konieczna jest znajomość swoich zalet i wad, zdolności i braków. Wcale nie jest ujmą dla nauczyciela, gdy na lekcji wychowawczej czy podczas wspólnego biwaku poprosi młodzież o rozpoczęcie śpiewu, bo on boi się, że zafałszuje pierwsze tony. Podobnie będzie, gdy podczas rozmów z napotkanymi obcokrajowcami poprosi młodzież znającą dany język o pośrednictwo w konwersacji.
Z drugiej strony wychowawca wcale nie musi ukrywać swoich dodatkowych zdolności, zamiłowań. Swego czasu grupce młodzieży zaimponował matematyk, który podczas zabawy szkolnej siadł do bębnów i dał pokaz posługiwania się pałeczkami. A oni do tej pory znali go tylko jako okularnika ograniczonego zakresem liczb i wykresów. Na imprezie otrzymał wiele braw, a uczniowie na lekcjach lepsze oceny... bo zaczęli się bardziej przykładać do matematyki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian, żołnierz, męczennik

[ TEMATY ]

św. Florian

Archiwum OSP Kurów

CZYTAJ DALEJ

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję